Przedstawiciele Klubu Parlamentarnego PiS wzięli udział w zorganizowanej w Sejmie konferencji prasowej, podczas której odnieśli się do zatrzymania przez ABW posła Dariusza Mateckiego. „Pan poseł Matecki wielokrotnie deklarował swoją gotowość do składania zeznań. Poręczyliśmy w tej sprawie, no ale to wszystko zostało zignorowane, bo konieczne były igrzyska. Chciał Donald Tusk zorganizować igrzyska, by przysłonić brak chleba” - powiedział szef KP PiS Mariusz Błaszczak.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zauważył, że zatrzymanie posła Mateckiego, biorąc pod uwagę, że sam stawił się wczoraj w przejętej przez koalicję prokuraturze, a dziś jechał znów, by złożyć zeznania, jest „pokazówką”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: ABW zatrzymała Dariusza Mateckiego! Do akcji doszło, gdy poseł PiS jechał do Prokuratury Krajowej, by stawić się na przesłuchanie
Mieliśmy do czynienia z jedną wielką pokazówką w stylu ruskim, putinowskim, łukaszenkowskim. W takim stylu działa Koalicja 13 Grudnia i służby podległe Donaldowi Tuskowi. (…) Chodzi o to, żeby zmniejszyć liczbę posłów opozycji w polskim Sejmie, co jest sprzeczne z zasadami demokracji
— powiedział Błaszczak.
Pan poseł Matecki wielokrotnie deklarował swoją gotowość do składania zeznań. Poręczyliśmy w tej sprawie, no ale to wszystko zostało zignorowane, bo konieczne były igrzyska. Chciał Donald Tusk zorganizować igrzyska, by przysłonić brak chleba
— dodał.
Według Błaszczaka kroki podjęte wobec posła Dariusza Mateckiego są bezzasadne.
Poseł został aresztowany za to, że rzekomo łamał Kodeks Pracy. Rzekomo! Udowodnił na posiedzeniu komisji regulaminowej i spraw poselskich, że pracował, że wykonywał powierzone mu zadania. Trafia do aresztu poseł opozycji z powodów politycznych
— powiedział.
Mamy do czynienia z powrotem PRL
— ocenił były szef MON.
„Państwo autorytarne”
Poseł Michał Wójcik ocenił, że Polska jest obecnie państwem autorytarnym.
Żyjemy w państwie autorytarnym. Autorytaryzm cechuje się tym, że jest kult jednostki, a w tym przypadku nie tylko jednostki, ale tych, którzy wygrali wybory i od czternastu miesięcy niszczą naszą Ojczyznę
— mówił poseł Wójcik.
Poseł PiS przypominał, jak wyglądało posiedzenie komisji regulaminowej ws. posła Mateckiego i kto stawiał mu wtedy zarzuty.
Dwa dni temu, w czasie komisji regulaminowej, pan poseł Matecki przedstawiał swoją linię obrony. Kto mu przedstawiał zarzuty? Prokurator, który lajkował posłom opozycji [ówczesnej – red.], pojawiał się na marszach opozycji, pojawiał się na marszach Rafała Trzaskowskiego, niezależny, bezstronny prokurator
— powiedział.
Chcą mu postawić zarzuty na podstawie zeznań, składanych przez człowieka, który sam ma zarzuty. W polskim prawie jest tak, że jeżeli masz zarzuty, to możesz kłamać, manipulować i prokuratura na tych zeznaniach się opiera
— zauważył.
Według Wójcika przejęta przez koalicję prokuratura jest w tej sprawie „zagubiona”.
Proszę zwrócić uwagę jak się zachowywał rzecznik Prokuratury Krajowej, który nie potrafił odpowiedzieć na pytania, zagubiony. Prokuratura jest zagubiona w tej sprawie
— ocenił.
„Zarzuty polityczne”
Poseł Andrzej Śliwka podkreślił z kolei, że wniosek przejętej przez koalicję prokuratury ws. posła Mateckiego przedstawia „zarzuty polityczne”.
Każdy, kto się zapoznał z wnioskiem prokuratury, musi jednoznacznie stwierdzić - to są zarzuty polityczne. (…) Zarzuty dotyczą fikcyjnego zatrudnienia, gdzie poseł Matecki przedstawił mnóstwo materiałów, że świadczył pracę
— powiedział.
Rzeczą bulwersującą jest to, że ta sprawa nie jest prowadzona, jeżeli chodzi o przedmiot danej sprawy tylko o podmiot. Celem tego zespołu politycznych prokuratorów jest atak na polityka opozycji. Podejmują czynności tylko i wyłącznie w oparciu o dyrektywę polityczną
— uzupełnił.
Polityczne zaangażowanie prokuratury
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przekonywał podczas konferencji w Sejmie, ze prokurator Ślepokura jest „politykiem PO w todze”.
W cywilizowanym państwie organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości działają według zasady obiektywizmu i bezstronności. (…) Jak to wygląda w praktyce, mieliśmy okazje przekonać się podczas wystąpienia posła Mateckiego na komisji, kiedy cytował wiele wpisów prokuratora Ślepokury, zdradzające jego zaangażowanie polityczne i partyjne po stronie opcji rządzącej, która jest zainteresowana teatrem rozliczeń. To polityk PO w todze prokuratora. Gdyby minister Bodnar miał odrobinę honoru i godności i szanował prawo, to odsunąłby prokuratora od tej sprawy. Z jakiegoś powodu jednak chce, żeby prowadzili ją ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z bezstronnością. Mamy do czynienia z pogwałceniem elementarnych zasad
— powiedział Zbigniew Ziobro.
Drugi przykład p. Wrzosek, która jest nie tyle aktywistką, co politycznym aktywiszczem w polskiej prokuraturze, biorąc uwagę jej wpisy pełne nienawiści i zajadłości na X. To właśnie ona z 10 tys. prokuratorów, zdaniem pana Bodnara, jest godna, by w sposób obiektywny i bezstronny prowadzić sprawę dwóch wież, w którą zaangażowany jest niejaki p. Roman Giertych
— mówił.
CZYTAJ TEŻ:
maz/KP PiS/Youtube
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/723205-konferencja-pis-w-obronie-mateckiego-ruska-pokazowka