„Idziemy do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z konkretnymi pytaniami dot. gen. Jarosława Stróżyka i jego ruskiej komisji!” - poinformował Bartosz Kownacki, poseł PiS, na platformie X. Wraz z posłem Andrzejem Śliwką Kownacki przeprowadził kontrolę w ABW, chcąc zadać szefowi tej instytucji - gen. Jarosławowi Stróżykowi - kilka pytań. Stróżyk, jak podkreśla były wiceminister, „zrejterował” przed parlamentarzystami opozycji. „Dzisiaj widać wyraźnie, że w sprawie pana generała Stróżyka nawet ABW nie chce bronić jego dorobku i działań” - skomentował Śliwka na jednym z dwóch nagrań z tej kontroli opublikowanych przez Kownackiego.
Generał Jarosław Stróżyk to nie tylko przewodniczący tuskowej neokomisji ds. rosyjskich wpływów, to także, a może przede wszystkim - szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. To tam właśnie udali się posłowie PiS: Bartosz Kownacki i Andrzej Śliwka z kontrolą poselską, podczas której chcieli zadać gen. Stróżykowi kilka pytań na temat tejże komisji.
Jesteśmy właśnie na kontroli poselskiej z posłem Śliwką, kontroli poselskiej w ABW. Jakiś czas temu byłem na kontroli w KPRM, a tam Donald Tusk uciekł, jego współpracownicy bali się niewygodnych pytań. Mamy nadzieję, że w tych niebezpiecznych czasach tutaj w ABW są odważni ludzie i będą z nami rozmawiali
— poinformował Kownacki na nagraniu opublikowanym na platformie X.
Mamy konkretne pytania: o gen. Stróżyka i jego ruską komisję, która ma zajmować się tak naprawdę szukaniem haków i atakowaniem polityków opozycji. Bo jakby Stróżyk i cała reszta chcieliby szukać ruskich wpływów, to musieliby zacząć od siebie
— stwierdził Śliwka.
Odwagi, panowie!
— zaapelował Kownacki.
Kontrola poselska w ABW❗️ Idziemy do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z konkretnymi pytaniami dot. gen. Jarosława Stróżyka i jego ruskiej komisji! Polacy zasługują na pełną transparentność zwłaszcza w kluczowych sprawach związanymi z bezpieczeństwem
— podkreślił były wiceszef MON w opisie nagrania.
Śliwka: Nawet ABW nie chce bronić dorobku i działań Stróżyka
Co parlamentarzyści opozycji zastali w ABW? Właściwsze byłoby co prawda pytanie „kogo” zastali, a odpowiedź brzmi: na pewno nie generała Stróżyka.
Byliśmy przed chwilą na kontroli poselskiej w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Niestety, szef ABW zrejterował, stchórzył, powiedział, że nie wyjdzie, że nie znajdzie dla nas czasu. Odesłał nas – wbrew ustawie o wykonywaniu mandatu posła – do komisji ds. służb specjalnych. Czego boi się ABW w sprawie gen. Stróżyka?
– pyta Bartosz Kownacki w kolejnym nagraniu.
Ta sytuacja jest absolutnie bez precedensu. Posłowi uniemożliwiono przeprowadzenie kontroli poselskiej, pomimo tego że art. 19 i 20 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora jest jednoznaczny i również obejmuje ABW. Zresztą wystarczy przypomnieć, że posłowie Platformy Obywatelskiej i innych partii, gdy byli w opozycji, również przychodzili na interwencje poselskie. Dzisiaj widać wyraźnie, że w sprawie pana generała Stróżyka nawet ABW nie chce bronić jego dorobku i działań.
– komentuje Andrzej Śliwka.
Cała instytucja ABW przestraszyła się dwóch skromnych posłów
– podsumowuje Kownacki.
Ostatecznie jednak parlamentarzyści PiS nie kończą na dziś tematu generała Stróżyka.
Dziś o godz. 17.00 tajne posiedzenie Komisji Obrony Narodowej w sprawie wpływów rosyjskich i gen. Stróżyka
— napisał poseł Kownacki.
jj/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722987-strozyk-zrejterowal-przed-poslami-kownackim-i-sliwka