Komisja śledcza ds. Pegasusa, której niekonstytucyjność orzekł TK, zebrała się dziś, by przesłuchać byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika. Europoseł PiS nie stawił się jednak w wyznaczonym terminie, a to samo zapowiedział także Marusz Kamiński, który jest wezwany na dziś na późniejszą godzinę. W pracach komisji Magdaleny Sroki nie biorą udział posłowie PiS, powołujący się na wyrok TK w tej sprawie. ” Wnoszę, by wobec pana Macieja Wąsika skierować wniosek do Sądu Okręgowego w W-wie i zastosować karę grzywny w maksymalnej wysokości 3 tys. zł” - powiedział poseł Trela. Ten sam wniosek zastosowano wobec Mariusza Kamińskiego.
Jako pierwszy zeznania złożyć miał Wąsik, a w południe komisja ma przesłuchać Kamińskiego. Na około godzinę przed rozpoczęciem posiedzenia obaj politycy, obecnie europosłowie PiS, zamieścili oświadczenia na platformie X.
„Delikt konstytucyjny”
Mariusz Kamiński napisał, że odmawia „udziału w posiedzeniu tzw. Komisji Śledczej ds. Pegasusa w dniu 4 marca 2025 roku”.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 10 września 2024 r. jasno wskazuje, że ta „komisja” działa nielegalnie w warunkach deliktu konstytucyjnego. Złożyłem pismo do Szymona Hołowni informujące o mojej decyzji, wzywając go do jak najszybszego przywrócenia powagi w polskim parlamencie i dbałości o zasady ustrojowe. Nie zgadzam się również z nagonką wymierzoną w funkcjonariuszy służb specjalnych. Ponure czasy niszczenia Polski szybko przeminą
— napisał Kamiński.
Kamiński dodał do wpisu skan pisma, którego adresatem jest marszałek Sejmu. Zostało ono także przekazane do wiadomości przewodniczącej komisji Magdaleny Sroki (PSL-TD). Oświadczenie o niestawieniu się na przesłuchaniu opublikował też Wąsik.
Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, „komisja” działa nielegalnie, co zwalnia mnie z obowiązku stawiennictwa. Jednocześnie uważam, że prace „komisji” i postawa jej członków uchybiają godności polskiego Sejmu. Skutkiem jej działalności jest paraliż pracy operacyjnej polskich służb specjalnych. Faktycznym celem jest zapewnienie bezkarności niektórym politykom dopuszczającym się poważnych przestępstw korupcyjnych. Dlatego nie zamierzam uczestniczyć w tej maskaradzie
— napisał Wąsik na X.
Loża oburzonych
Magdalena Sroka stwierdziła po otwarciu posiedzenia, że świadek nie stawił się.
Jak widzimy świadek nie stawił się w wyznaczonym terminie i czasie
— powiedziała przewodnicząca komisji Magdalena Sroka, która otworzyła dyskusję.
Nic dziwnego, że kolejny polityk PiS zasłania się para-wyrokiem para-trybunału, który został wydany na zlecenie polityczne i unika odpowiedzialności przed komisją śledczą. Znamy już takich delikwentów i w stosunku do każdego kolejnego komisja musi zastosować dokładnie taką samą procedurę, jaka jest opisana w Kpk. Wnoszę, by wobec pana Macieja Wąsika skierować wniosek do Sądu Okręgowego w W-wie i zastosować karę grzywny w maksymalnej wysokości 3 tys. zł, licząc na to, że będziemy musieli w trybie szybkim wyznaczyć nowy termin i licząc się z tym, że będziemy rozpoczynać procedurę związaną z zatrzymaniem i przymusowym doprowadzeniem po uchyleniu immunitetu w PE
— powiedział poseł Tomasz Trela.
Poseł KO Witold Zembaczyński stwierdził w buńczucznym przemówieniu, że komisja Sroki będzie w ściganiu posłów PiS nieustępliwa.
To nie jest pierwszy świadek, który salę posiedzeń komisji śledczej zmienia w historii polskich komisji śledczych na salę sądową. To jest atak na państwo polskie, to jest podkopanie państwowości polskiej i to najgorszy z możliwych scenariuszy, jakie państwo polskie jest w stanie sobie wyobrazić. Osoby odpowiedzialne za aferę, którą tu rozpracowujemy, używają wszelkich sposobów, żeby uniknąć odpowiedzialności, licząc na to, że tak jak Zbigniew Ziobro, przez zastraszanie sędziów, osiągnął swoje wymierne efekty. One są tylko na krótki dystans i będziemy w tej sprawie nieustępliwi, mimo, że postawa świadków z konotacją pisowską powoduje zamulenie sądów, które nie powinny się zajmować wnioskami komisji śledczej ds. Pegasusa, tylko przestępcami z PiS
— powiedział Witold Zembaczyński.
Wniosek posła Treli został poddany pod głosowanie i przez aklamację został przyjęty.
Nowy termin przesłuchania
Co za zwrot akcji! Europoseł Maciej Wąsik, który nie stawił się dziś o godz. 10.30 na przesłuchanie komisji ds. Pegasusa, której niekonstytucyjność stwierdził TK, poinformował na X, że komisja wezwała go… na godz. 14. Jest to tym bardziej kuriozalne, że na posiedzeniu rozpoczętym o godz. 10.30 komisja przegłosowała wniosek o ukaranie europosła za niestawiennictwo.**
O niecodziennej sytuacji powiadomił w mediach społecznościowych sam Maciej Wąsik, który zamieścił też zdjęcie wezwania.
„Komisja” ds. Pegazusa to prawdziwy cyrk. O 10.34 przegłosowali wniosek o ukaranie mnie za niestawiennictwo. Ale wezwali mnie dopiero na 14.00!!! Polityczna hucpa i prawne partactwo. Gang Olsena
— napisał na X Maciej Wąsik.
Ukaranie Kamińskiego
Europoseł Mariusz Kamiński nie stawił się na dzisiejszym posiedzeniu komisji śledczej ds. Pegasusa, której niekonstytucyjność stwierdził TK.
Widzimy, że Mariusz Kamiński tak jak p. Maciej Wąsik nie stawił się na posiedzenie komisji
— powiedziała przewodnicząca Sroka, otwierając dyskusję.
wniosek o ukaranie Mariusza Kamińskiego zgłosił poseł Bosacki.
Chciałem zgłosić wniosek o to, by wystąpić do Sądu Okręgowego w Warszawie o ukaranie p. Kamińskiego za jego nieobecność karą maksymalną 3 tys. zł. Pan Kamiński jest osobą kluczową i wynika to z dokumentów nam dostępnych, jak i z zeznań świadków. Kluczową, zarówno w procesie zakupu system Pegasus, jak i jego użytkowania i wprowadzenia do arsenału służb specjalnych za czasów PiS, zwłaszcza CBA. Jego postawa jest lekceważąca wobec przepisów prawa oraz państwa polskiego. Jego wpisy w mediach społecznościowych są bezczelne, dlatego jestem przekonany jak w poprzednich wypadkach (…), że Sąd Okręgowy w Warszawie przychyli się do naszego wniosku
— powiedział poseł Marcin Bosacki.
Warto wyjaśnić, iż poprzednio wezwany świadek na godz. 10.30 Maciej Wąsik w swoich oświadczeniach w mediach społecznościowych dezinformuje opinię publiczną, posługując się wezwaniem na godz. 14., gdzie miałby składać zeznania w formule niejawnej, co jest zapisane w treści wezwania. Świadek otrzymał dwa wezwania – na godz. 10.30, by się stawić w formie jawnej i zeznawać. Nie stawił się. W związku z tym jego dezinformacja w mediach społecznościowych, że wniosek jest nieuprawniony, ponieważ odniósł się on do wezwania na godz. 14., gdzie ma się odbyć przesłuchanie w formie niejawnej. To kompletna dezinformacja, nie dajcie się państwo na to nabrać!
— mówił Witold Zembaczyński.
Sroka dodała, że wezwania zostały wysłane do Macieja Wąsika w jednej kopercie.
Wniosek posła Bosackiego ws. ukarania Mariusza Kamińskiego został przyjęty przez aklamację.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP/sejm.gov.pl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722866-wasik-nie-stawil-sie-na-komisji-sroki-chca-dla-niego-kary