„Terapia wstrząsowa jest pilnie potrzebna, ponieważ gdy wczoraj usłyszałem w Parlamencie Europejskim jedwabne głosy o ‘wartościach europejskich’, ekologii, 62 płciach oraz facetach w sukienkach, a w tym samym czasie Donald Trump rozpoczyna inwestycje na półprzewodniki za 165 mld dolarów, to myślę sobie: tak, chciałbym takiego lidera w Europie” - podkreślił europoseł PiS Dominik Tarczyński w mediach społecznościowych.
„Wiecie, o co jest pretensja do Trumpa?” - pyta Dominik Tarczyński.
O to, że po latach przestał płacić za kogoś ‘rachunki w knajpie’. O to, że nie chce być ekskluzywnym ochroniarzem, szydzących z niego w ONZ Niemiec, które zamiast płacić przez lata 2 proc. na NATO, płaciły social nielegalnym [migrantom - przyp. - red.], których nadal ściągają, bo chcą taniej siły roboczej
— wyjaśnił.
America first!
Europoseł wskazał, że „także o to, że robi to, co obiecał w kampanii: America first!”.
Świat przyzwyczaił się, że ma bankomat i tatusia, który pomimo dewiacji i patologii zawsze będzie płacił i tolerował szaleństwa 62 płci, bo to przecież ‘dobra Ameryka’. On teraz po prostu mówi tak: Jeśli nie dbacie o swoje bezpieczeństwo, mój Naród nie będzie płacić ze swojej pensji za Was
— zaznaczył Dominik Tarczyński.
Napisał, że „w Norwegii oraz innych krajach rząd promuje armię tańcem na paradach LGBT, zamiast pracą na siłowni oraz poligonie”.
I tak dalej, i tak dalej… . Przykładów lewackiego szaleństwa są setki. Wyobraźcie sobie, że my Polacy mamy płacić na Nigerię. Przez lata. A oni tolerują i nie widzą niczego zdrożnego w Boko Haram, czyli gangach, narkotykach i gwałtach
— zasugerował.
Terapia wstrząsowa
Europoseł podkreślił, że „świat musi zrozumieć, że skończyły się czasy darmowych burgerów, które w nadmiarze szkodzą jak wszystko”.
Trzeba iść na siłownię oraz do jakiejkolwiek pracy, bo się zapuściliśmy i nie będzie pieniędzy na kolejnego burgera od dobrego wujka… Terapia wstrząsowa jest pilnie potrzebna, ponieważ gdy wczoraj usłyszałem w Parlamencie Europejskim jedwabne głosy o ‘wartościach europejskich’, ekologii, 62 płciach oraz facetach w sukienkach, a w tym czasie Donald Trump rozpoczyna inwestycje na półprzewodniki za 165 mld dolarów, to myślę sobie: tak, chciałbym takiego lidera w Europie
— przyznał.
Zaznaczył, że „nie może być tak, że Europa zachowuje się jak rozwydrzone dziecko, które rzuca się na podłogę w sklepie, terroryzując matkę i krzyczy: Daj, bo mi się należy!”.
Argument albo mi dasz, albo się potnę, już nie działa. Szantaż emocjonalny typu ‘Jak nas, transarmii, nie będziesz finansował, to nas Putin zbije i to przez Ciebie, bo pewnie jesteś jego kolegą’ także nie zadziała. Mniej facetów w sukienkach i transbredni, więcej twardych Trumpów, a nikt do nikogo nie będzie miał o nic pretensji i nie będzie wyciągał ręki po czyjeś pieniądze. To takie proste
— dodał Dominik Tarczyński.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722864-wiecie-o-co-sa-pretensje-do-trumpa-tarczynski-wyjasnia