Pojawiły się nowe informacje w sprawie raportu dotyczącego rakiety Falcon 9. Z doniesień medialnych wynika, że odpowiedzialność za zaniedbania może spoczywać raczej po stronie rządu i MON niż Polskiej Agencji Kosmicznej. POLSA wysłała bowiem raport na dwa adresy w resorcie obrony. Jeden rzeczywiście jest nieaktywny, natomiast drugi… działa i należy do Departamentu Innowacji. „Polska Agencja Kosmiczna oświadcza, że nota informacyjna o wejściu w atmosferę fragmentów rakiety Falcon 9 w dniu 19.02.2025 r. została wysłana błędnie, na niewłaściwe skrzynki mailowe Ministerstwa Obrony Narodowej” - podała POLSA w komunikacie wysłanym do naszej redakcji.
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz uczestniczył w zeszłym tygodniu w konferencji prasowej, podczas której był pytany m.in. o amerykańską rakietę Falcon 9. W nocy z 19 na 20 lutego nad Polską można było zaobserwować nietypowe zjawiska na niebie. Popularyzator astronomii Karol Wójcicki wskazywał, że rozbłysk mógł pochodzić z rozpadu amerykańskiej rakiety Falcon 9.
Podczas konferencji prasowej 20 lutego Władysław Kosiniak-Kamysz- wicepremier i minister obrony narodowej, a także Krzysztof Paszyk - szef resortu rozwoju i technologii, byli pytani m.in. o sprawę rakiety. Obaj wskazywali na zaniedbania, których miała się dopuścić Polska Agencja Kosmiczna. Kosiniak-Kamysz podkreślał, że POLSA wysłała raport, ale na nieaktywny adres mailowy.
CZYTAJ TAKŻE:
Kto zawinił ws. rakiety?
Zupełnie inny obraz sytuacji wyłania się z ustaleń portalu Niezależna.pl. POLSA wysłała bowiem raport na dwa adresy, z których jeden był rzeczywiście nieaktywny, jednak drugi działa i należy do Departamentu Innowacji MON.
Według informacji Niezależna.pl, raport, który dotarł do Departamentu Innowacji, został zignorowany. W tym czasie pełnomocnik był na urlopie. Były zastępujące go osoby, ale pokpiły sprawę – mówią nam źródła w MON
— czytamy na portalu Niezależna.pl.
Resort potwierdził, że mail od POLSA trafił na aktywną skrzynkę Departamentu Innowacji. MON wskazało przy tym, że skrzynka ta… „nie była operacyjna”, tj. „nie działała w systemie powiadamiania”.
W związku z powołaniem ARGUS (Agencja Rozpoznania Geoprzestrzennego i Usług Satelitarnych), do POLSA został przekazany we wrześniu 2024 r. adres nowej skrzynki do powiadamiania operacyjnego, który od września 2024 r. był wykorzystywany przez PAK
— podkreślono.
Wicerzecznik PiS: Kosiniak-Kamysz i Tomczyk kłamali
Co jeszcze ciekawsze, Polska Agencja Kosmiczna przekazała raport, w trybie ustalonym procedurami, także do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, jednak, według KGP, o możliwości upadku szczątków rakiety na terytorium Polski nie wiedziały policja i straż pożarna.
Sprawę skomentował na platformie X wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski.
Władysław Kosiniak-Kamysz i Cezary Tomczyk kłamali ws. rakiety! Lista ich kompromitacji ciągle się rozszerza:
-7 żołnierzy zginęło podczas ćwiczeń lub realizacji zadań,
-zgubione miny przeciwpancerne,
-aresztowanie żołnierza tylko za to, że bronił siebie i kolegów przed agresywnymi migrantami,
-ruski dron, który wleciał do Polski i nie mogli go znaleźć,
-dwie rakiety, które wleciały i zawróciły.
— podsumował.
Przed chwilą, już po publikacji niniejszej informacji, do redakcji portalu wPolityce.pl dotarło oświadczenie Polskiej Agencji Kosmicznej.
Polska Agencja Kosmiczna oświadcza, że nota informacyjna o wejściu w atmosferę fragmentów rakiety Falcon 9 w dniu 19.02.2025 r. została wysłana błędnie, na niewłaściwe skrzynki mailowe Ministerstwa Obrony Narodowej
— podkreślono w mailu od Departamentu Informacji i Promocji POLSA
aja/POLSA, niezależna.pl, X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722529-rakieta-falcon-9-nowe-informacje-i-kompromitacja-mon