„Dzisiejsza sytuacja prawna wywołana przez rządzących polityków Platformy Obywatelskiej rzutuje wprost i bezpośrednio na interesy klientów, zarówno adwokatów, jak i radców prawnych” - powiedział Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, na konferencji prasowej z przewodniczącym klubu parlamentarnego PiS Mariuszem Błaszczakiem. Parlamentarzyści opozycji zwrócili się do Naczelnej Rady Adwokackiej i Krajowej Izby Radców Prawnych, przedstawiając im stanowisko klubu PiS ws. naruszeń praworządności w Polsce pod rządami Donalda Tuska i Koalicji 13 Grudnia.
Bodnarowski chaos a życie zwykłych obywateli
Poseł Zbigniew Ziobro skomentował wczoraj na platformie X doniesienia medialne na temat niższych świadczeń emerytalnych dla osób, które zdecydowały się na wcześniejszą emeryturę. Dzieje się tak dlatego, że rząd premiera Donalda Tuska nie publikuje korzystnego dla tej grupy emerytów wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Kwestia problematycznych świadczeń dotyczy tych osób, które przed 2021 r. przeszły na wcześniejszą emeryturę. Nie powiedziano im jednak, że w konsekwencji otrzymają „głodowe” świadczenia.
To jednak nie jedyny przypadek, gdy sytuacja w wymiarze sprawiedliwości pod obecnymi rządami wpływa na życie Polaków.
Błaszczak: Tusk i jego koalicja łamią prawo
To wszystko, co dzieje się dziś w Polsce, narusza zaufanie społeczne do przedstawicieli zawodów prawniczych w naszej ojczyźnie, w Polsce. Kiedy popatrzymy na konsekwencje na przykład ataku na wymiar sprawiedliwości przypuszczonego przez Koalicję 13 Grudnia, kiedy popatrzymy na chaos, który został wywołany w jeśli chodzi o o wymiar sprawiedliwości, to przecież jeden podstawowy wniosek z tego wynika, że na tym chaosie korzystają przestępcy, z tego chaosu korzystają kryminaliści, którzy za chwilę będą wychodzić na wolność, bo wyroki, jakie zostały w ich sprawie wydane są już podważane
— podkreślił Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS podczas wspólnej konferencji prasowej ze Zbigniewem Ziobrą, byłym ministrem sprawiedliwości.
Można powiedzieć tak, że Donald Tusk cofnął Polskę o 30 lat. Znów mamy to, z czym mieliśmy do czynienia w latach 90. Wystarczy spojrzeć na wzrost przestępczości. Tu w Warszawie, w Warszawie rządzonej przez Rafała Trzaskowskiego doszło ostatnio do zabójstw na tle rabunkowym starszych pań. A kiedy popatrzymy na przykład na strukturę wydatków warszawskiego ratusza rządzonego przez zastępcę Donalda Tuska, na LGBT więcej Rafał Trzaskowski wydaje niż na wsparcie polskiej policji. Z tego są potem takie fatalne, tragiczne konsekwencje
— dodał.
Czy to siłowe, nielegalne przejęcie mediów publicznych, czy też siłowe nielegalne przejęcie -Prokuratury Krajowej, są dowodem na to, że Donald Tusk i jego koalicja łamią prawo. (…) Można powiedzieć, bezczelnie łamią prawo. Ferowanie wyroków, (…), zastraszanie środowiska prokuratorów, twierdzenie, że już ktoś popełnił zarzucane mu czyny. Przecież retorycznie, kiedy posłuchamy wystąpień przedstawicieli Koalicji 13 Grudnia - oni ferują wyroki. Oni nie postępują zgodnie z zasadami przyjętymi przecież od wieków, mówiącymi chociażby o takiej zasadzie podstawowej: o domniemaniu niewinności. Oni walczą z opozycją
— wskazał.
Upolityczniono prokuraturę pod rządami Donalda Tuska. Są podejmowane działania, które mają charakter stricte represyjny. Myślę tu chociażby o aresztach wydobywczych, do których trafiły panie urzędniczki z Ministerstwa Sprawiedliwości czy ksiądz Michał Olszewski. A już słyszymy o kolejnych zakusach. Pan minister Zbigniew Ziobro przecież stawił się na posiedzenie nielegalnej, co prawda, komisji pegasusowskiej. Przez 6 minut, jak wyliczyli dziennikarze, pan minister Zbigniew Ziobro był obecny w budynku. w którym zebrała się nielegalna komisja. A więc można to traktować w ten sposób, że komisji nie zależało na tym, żeby żeby porozmawiać z panem ministrem. Zależało jej natomiast na tym, żeby tworzyć atmosferę właśnie jakiejś agresji, żeby atakować
— podkreślił Błaszczak.
Teraz wystosowali wniosek o areszt wobec pana pana ministra Ziobry(…). Zupełnie bezpodstawny, bo przecież wszyscy widzieli, że w asyście policji pan minister był w budynku, w którym była komisja. To komisja zbiegła, nie chciała skonfrontować swojego stanowiska ze stanowiskiem pana ministra Zbigniewa Ziobry. Wobec mnie też przedstawiane są zarzuty dotyczące najpierw odtajnienia, potem ujawnienia planów kompromitujących pierwszy rząd Donalda Tuska, planów obrony na Wiśle, więc oddania niemal połowy terytorium naszego kraju pod okupację rosyjską. Te dokumenty miały charakter archiwalny. Zostały odtajnione, kiedy już były złożone, zdeponowane w Wojskowym Biurze Historycznym, więc nie były przetrzymywane w Sztabie Generalnym czy w dowództwie. Miały charakter archiwalny. No a mimo to w przyszłym tygodniu będzie niejawne posiedzenie Sejmu
— dodał.
Dlaczego niejawne? Dlatego, żeby pod tą niejawnością skryć kompromitację rządu Donalda Tuska, bo obrona na Wiśle jest kompromitująca. My zmieniliśmy te zasady. Dziś Polska jest broniona od granic. Każdy skrawek polskiego terytorium jest broniony przez żołnierzy polskiego wojska. A jeżeli nawet byśmy popatrzyli historycznie na to, co działo się w czasach rządów, pierwszych rządów Donalda Tuska, likwidacja jednostek wojskowych powodowała, że nie było wojska do obrony Rzeczypospolitej właśnie we wschodniej części naszego kraju
— zaznaczył.
Przedstawiliśmy w imieniu klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość nasze stanowisko, oczekując tego, że środowiska prawnicze odważą się, aby przeciwstawić się temu bezprawiu, z którym mam do czynienia w wykonaniu rządów Koalicji 13 Grudnia
— wskazał Mariusz Błaszczak.
Ziobro: Dzisiejsza sytuacja prawna rzutuje na interesy klientów prawników
Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości zwrócił się do władz samorządowych korporacji adwokackiej, radcowskiej, by te wielce szanowne gremia, stojąc na straży podstawowych wartości etycznych i misji pełnionych zawodów, która znajduje swój wyraz w pięknej rocie, jaką przedstawiciele tych zawodów składają, kiedy wchodzą do swojej roli zawodowej, stojąc zawsze i pryncypialnie na gruncie obrony interesów swojego klienta, (…), ale też niezależności również w stosunku do każdej władzy politycznej, by te interesy klienta reprezentować, zechciały zająć stanowisko i pochylić swoje czoła nad sytuacją swoich klientów, nad najlepiej pojętym interesem w imię lojalności, do której zobowiązuje zarówno adwokatów, jak i radców prawnych właśnie misja przez nich pełniona i zasady etyki, które zostały określone dla tych zawodów prawniczych. (…)
— powiedział z kolei Zbigniew Ziobro.
Otóż drodzy państwo, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że dzisiejsza sytuacja prawna wywołana przez rządzących polityków Platformy Obywatelskiej rzutuje wprost i bezpośrednio na interesy klientów, zarówno adwokatów, jak i radców prawnych. Jeśli choćby przyjąć, że prokuratorem krajowym nigdy nie był, jak twierdzi ta władza, pan prokurator Dariusz Barski - z czym się oczywiście w sposób zasadniczy nie zgadzamy, nie zgodził się też ich Sąd Najwyższy wydając stosowną uchwałę,(…), Trybunał Konstytucyjny, ale też inne gremia, które zajmowały w tej sprawie oficjalne stanowisko. Gdyby jednak przyjąć, że prokurator Barski nie był prokuratorem krajowym, jak twierdzi pan Donald Tusk, pan Adam Bodnar, no to jest proste pytanie zarówno do wielce szanownych adwokatów, zwłaszcza do władz samorządu adwokackiego i radców prawnych. Co z sytuacją klientów, którzy byli poddani procedurom prawnym, procesowym i operacyjnym, w ramach których decyzję podejmował pan prokurator krajowy Dariusz Barski?
— pytał były szef MS.
Co z sytuacją ich klientów, wobec których decyzję podejmowali ludzie powołani przez pana prokuratora Dariusza Barskiego albo działający na mocy pełnomocnictwa udzielanego przez pana prokuratora(…). Ta sytuacja dotyczy tysięcy klientów, zarówno adwokatów, jak i prawnych i rzutuje na ich bezpośredni interes, wobec którego lojalność kodeksy etyki zawodowej obu tych korporacji, stawiają jak na pierwszym planie jako rzecz fundamentalną i najważniejszą
— dodał.
(…) Popatrzmy z punktu widzenia stanowiska, które przyjął w swoim czasie Sąd Najwyższy, (…), że oto pan Korneluk nie jest Prokuratorem Krajowym, że Prokuratorem Krajowym dalej jest pan Dariusz Barski. Co w takim razie z sytuacją ich bardzo wielu klientów, którzy każdego dnia stają się przedmiotem rozmaitych postępowań, decyzji najdalej idących, ograniczających prawa i wolności obywatelskie, na przykład decyzji związanych ze stosowaniem środków operacyjnych, podsłuchów, a później w oparciu o tak pozyskane materiały dowodowe są na przykład stosowane wobec nich środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania, całej gamie przestępstw, z tymi najcięższymi, w sytuacji, kiedy okaże się, że pan nie jest Prokuratorem Krajowym (…), a podejmowane przez niego decyzje siłą rzeczy nie mogą być legalne?
— pytał były szef MS.
(…) Zdaję sobie sprawę, że niektórzy przedstawiciele na przykład szlachetnego zawodu adwokatów wykazują bardzo duże zaangażowanie polityczne, że (…) pan przewodniczący Rosati nie kryje swojego silnego zaangażowania po stronie dzisiejszego obozu władzy. Ale pan przewodniczący Rosati, do którego się przy okazji tutaj zwracam, zapewne doskonale zna zasady kodeksu etyki zawodowej adwokatów, które samo przecież to środowisko ustaliło. Jego obowiązkiem jest stać na straży tych zasad. Jestem przekonany, że zechce, niezależnie od swoich bardzo wyrazistych poglądów politycznych, w pierwszej kolejności wziąć pod uwagę interes swoich klientów, lojalność wobec swoich klientów i zechce odnieść się i zakomunikować im, ale też i swoim kolegom, co należy w tej sprawie począć. (…)
— dodał.
Dlatego kierujemy te pisma do władz obu korporacji prawniczych, obu samorządów zawodowych, ale chcemy też skierować na niższe szczeble tych organizacji prawniczych, zawodowych, by również przedstawiciele tych gremiów mogli szeroko zapoznać się z naszym stanowiskiem i pismem (…)
— podkreślił były szef MS.
Ziobro przytacza kodeks etyki zawodowej adwokatów
I na koniec, pozwólcie państwo, aby w sposób bardzo precyzyjny, a nie tylko korzystając z pamięci, odwołać się do tych zasad, przeczytam artykuł 6 kodeksu etyki zawodowej adwokatów. (…) „Adwokat jest zobowiązany do zachowania lojalności wobec klienta i podejmowania działań zgodnych z jego interesem w granicach prawa i zasady etyki zawodowej”. Właśnie więc jest pytanie, czy w takim razie, jeśli adwokat ma wiedzę, że w stosunku do jego klienta decyzje procesowe kończące się na przykład pozbawieniem wolności czy w formie zastosowania środka zapobiegawczego postaci tymczasowego aresztowania, czy już wymierzonej kary pozbawienia wolności, podejmował funkcjonariusz, który nie był do tego uprawniony, to czy w jego klienta najlepiej pojętym interesie nie jest kwestia postawienia tej sprawy do wyjaśnienia i ewentualnie zakwestionowania takiej decyzji
— przypomniał były szef MS.
Artykuł 7 kodeksu etyki, który mówi: „Adwokat powinien zachować niezależność w wykonywaniu czynności zawodowych niezależnie od nacisków ze strony organów władzy publicznej, instytucji czy osób trzecich”. No to jest najlepszy dowód bardzo wysokich wymogów, które mają gwarantować, że adwokat nie podporządkuje się władzy kosztem swojego klienta. I ostatni artykuł 8 kodeksu etyki zawodowej, który przytoczę. „Adwokat ma obowiązek kierowania się wyłącznie dobrem klienta oraz podejmowania działań w jego interesie, nawet jeśli spotka się to z dezaprobatą organów pań państwa” czy organów państwa polskiego, bo o naszym pięknym kraju mówimy. Drodzy państwo, zachęcamy do odwagi, (…) ale też do odpowiedzialności do odpowiedzialności za rolę i zasady, jakie powierzała, powierzyła im cała korporacja, powierzają im ich klienci (…)
— podkreślił Ziobro.
jj/X: PiS.org.pl
CZYTAJ TAKŻE: Mężczyzna znęcał się nad niemowlakiem, rzucał nim o podłogę. Sąd Najwyższy uchylił wyrok z powodu „neo-sędziów”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722517-wazny-apel-klubu-pis-do-adwokatow-i-radcow-prawnych