„Jeżeli to jest dla pana rodzaj transakcji, żeby bardziej starymi trupami handlować, za takie bardziej świeże, to po prostu jest to obrzydliwe naprawdę” - powiedziała posłanka Anna Maria Żukowska o walce o ekshumacje ofiar Rzezi wołyńskiej, zwracając się do Krzysztofa Bosaka.
Wicemarszałek Sejmu, poseł Konfederacji Krzysztof Bosak oraz posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska byli gośćmi Moniki Olejnik w programie TVN24.
Spięcie w studiu
W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat kwestii relacji z Ukrainą. Krzysztof Bosak został zapytany przez dziennikarkę, czyli jako Polska powinniśmy dalej pomagać Ukrainie, czy też nie.
Powinniśmy mieć bardziej transakcyjne podejście, bo dokładnie takie mają Ukraińcy
— odparł wicemarszałek Sejmu.
Dopytany, co ma na myśli, wyjaśnił, że „oczekiwać coś za coś”.
Czego by pan oczekiwał dokładnie w tej sytuacji obecnej?
— zapytała posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska
Na przykład w tej chwili przyjęcia ustawy odblokowującej ekshumacje na Wołyniu
— powiedział polityk.
Ale też ekshumacje podczas wojny, to pan sobie zdaje sprawę…
— mówiła, ale jej wypowiedź została przerwana przez Bosaka, który zauważył, że „przeprowadzono dziesiątki tysięcy ekshumacji ofiar Niemiec z II wojny światowej”.
Żukowska twierdziła jednak, że działo się to przed pełnoskalową wojną. Kiedy Bosak się z tym nie zgodził, przyznała, że „niektóre” takie ekshumacje były prowadzone podczas wojny.
Haniebne słowa
Jednak słowa, które padły chwilę później, niejednego widza mogły wprawić w osłupienie. Żukowska, broniąc swojej tezy o konieczności pomaganiu Ukrainie bez żadnych oczekiwań, sprawę walki o ekshumacje nazwała… „handlem starymi trupami”.
Jeżeli to jest dla pana rodzaj transakcji, żeby bardziej starymi trupami handlować, za takie bardziej świeże, to po prostu jest to obrzydliwe naprawdę
— wypaliła posłanka Lewicy.
ZOBACZ NAGRANIE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722353-handel-starymi-trupami-obrzydliwe-slowa-zukowskiej