„Dokonano licznych zatrzymań. Czas na deportację” - napisał na platformie X premier Donald Tusk, odnosząc się do sprawy panoszących się w Polsce od pewnego czasu zagranicznych gangów. Czy jednak rzeczywiście premier ma się czym chwalić? Według doradcy prezydenta - niekoniecznie. „Rząd zaniedbał sprawę gangów organizowanych przez cudzoziemców w Polsce. Za naszych rządów sytuacja była monitorowana, były wypracowane mechanizmy działania, system rozpoznania zagrożeń oraz taktyki działań, w tym działań operacyjnych - przestępczość zorganizowana była zwalczana” - napisał na platformie X Stanisław Żaryn, były sekretarz stanu w KPRM.
Opinię publiczną elektryzowały w ostatnim czasie doniesienia o panoszących się w całym kraju gangach cudzoziemców. Rząd postanowił pochwalić się „sukcesami” w tym temacie.
Otrzymałem szczegółowe informacje od szefa MSWiA o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. Dokonano licznych zatrzymań. Czas na deportację
— napisał na platformie X premier Donald Tusk.
Przestępczość obcokrajowców
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak mówił 11 lutego na konferencji z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, że według statystyk, w 2024 r., wśród wszystkich podejrzanych o popełnienie przestępstwa w Polsce 5 proc. stanowili obcokrajowcy i że ta liczba „jest dostatecznie duża, żeby zajmować się tym w sposób szczególny”. Zaznaczył, że w największym stopniu zagrożone wszelką przestępczością są największe aglomeracje.
Dopytywany wówczas o elementy przeciwdziałania przestępczości obcokrajowców szef MSWiA powiedział, że plan przygotowywany we współpracy z ministrem sprawiedliwości „zakłada twarde działanie wszystkich służb, wzmocnienie pionu kryminalnego w policji”, a wszystkie narzędzia do walki z przestępczością są dostępne i działania można podjąć od razu.
Żaryn: Premier wprowadza opinię publiczną w błąd
Czy jednak faktycznie jest się czym chwalić? Doradca prezydenta RP uważa, że niekoniecznie. Stanisław Żaryn, za rządów PiS pełnomocnik rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej porównał działania rządu Zjednoczonej Prawicy z działaniami obecnych władz.
Pan Premier Donald Tusk wprowadza opinię publiczną w błąd
— ocenił Żaryn.
1. Rząd zaniedbał sprawę gangów organizowanych przez cudzoziemców w Polsce. Za naszych rządów sytuacja była monitorowana, były wypracowane mechanizmy działania, system rozpoznania zagrożeń oraz taktyki działań, w tym działań operacyjnych - przestępczość zorganizowana była zwalczana. Dziś gangi zaczynają się panoszyć w Polsce. Czas, by rząd zaczął z nimi walczyć. Niestety zaspał sprawę, a działania komunikacyjne Premiera to propaganda, która ma uratować wizerunek rządu w momencie, gdy sytuacja staje się coraz poważniejsza i zagraża Polakom
— dodał.
2. Na granicy z Niemcami realizowana jest niepisana umowa między rządem RFN i RP - migranci są przekazywani do Polski w sposób niewidoczny dla systemu. Statystyki oficjalne są zmanipulowane. Pisałem o tym w poniższym wątku:
— czytamy w kolejnym wpisie prezydenckiego doradcy.
Obecny rząd RP nie jest wiarygodny w polityce bezpieczeństwa. Traktuje ten obszar, jako arenę walki partyjnej i wizerunkowej. Coraz lepiej widoczny jest również brak profesjonalizmu w zarządzaniu bezpieczeństwem i służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo Polski. To się musi odbić na bezpieczeństwie Polski i Polaków!
— podsumował Żaryn.
jj/PAP, X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722261-tusk-robi-pr-na-walce-z-gangami-czas-na-deportacje