Po wyznaczeniu do sprawy Funduszu Sprawiedliwości sędzi Justyny Kosek-Janusz w sieci pojawiły się liczne komentarze przypominające, że była ona w sporze prawnym ze Zbigniewem Ziobro. „To, że sędzia wylosowana do sprawy Funduszu Sprawiedliwości miała proces z Ziobrą, nie wpływa na jej możliwość niezależnego osądzenia tej sprawy” - oświadczył wczoraj w Radiu TOK FM minister Adam Bodnar. „Bodnar rozpoznał już potencjalny wniosek obrony o wyłączenie sędziego. Minister pomagający sądom rozstrzygać sprawy to ‘złoto’😉” - oceniła słowa Bodnara szefowa KRS sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Wiceprezes PiS i były minister Zbigniew Ziobro powiedział przed kilkoma dniami, że Justyna Kosek-Janusz powinna być wyłączona ze sprawy Funduszu Sprawiedliwości. Kilka lat wcześniej toczyła bowiem z ówczesnym szefem resortu sprawiedliwości spór sądowy, co w jego ocenie i zgodnie z Kodeksem postępowania karnego, nakazuje wyłączenie sędzi Kosek-Janusz z możliwości orzekania w sprawie z nim związanej.
Wyłonienie tej pani to tak naprawdę wydanie już wyroku, którego można się spodziewać. To jest tylko kwestia „ile”, a nie „czy”
— ocenił przed kilkoma dniami Ziobro i wskazał, że sędzia Koska-Janusz to „zaufana” sędzia aktualnej władzy, która „wojowała” z kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Tyle że obecny minister sprawiedliwości nie widzi tu żadnego problemu.
To, że sędzia wylosowana do sprawy Funduszu Sprawiedliwości miała proces z Ziobrą, nie wpływa na jej możliwość niezależnego osądzenia tej sprawy
— oświadczył wczoraj Adam Bodnar w Radiu TOK FM.
CZYTAJ TAKŻE:
Komentarze
Po wypowiedzi Adama Bodnara sieć zalała fala komentarzy, głównie prawników, którzy przypomnieli mu przepis art. 41 Kodeksu postępowania karnego. Mówi on, że sędzia powinien zostać wyłączony już w chwili powzięcia pewnych wątpliwości, co do jego bezstronności. Sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Justyna Kosek-Janusz miała zaś spór prawny z byłym szefem MS Zbigniewem Ziobro, który będzie pewnie przed nią zeznawać w charakterze świadka. Nie zabrakło także komentarzy oceniających sposób działania systemu losowania sędziów, pod rządami Adama Bodnara.
Piękne 🙃
Podsumujmy zatem stanowisko obecnego Ministra Sprawiedliwości:
➡️ pani sędzia, który pozostawał w konflikcie z poprzednim Ministrem Sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro (spór sądowy), może orzekać w sprawie (nie ma wątpliwości co do bezbronności), choć Prokuratura podległa Adamowi Bodnarowi, uznaje za członka „zorganizowanej grupy przestępczej” byłego wiceministra i współpracownika Zbigniewa Ziobry, a były Minister Sprawiedliwości być może będzie zeznawał w charakterze świadka w takim procesie;
➡️ sędzia, który został powołany przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa od 2018 r., choć kompletnie nie utrzymywał żadnych kontaktów z poprzednim kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości, nie jest „bezstronny” i powinien zostać wyłączony
— wyjaśnia sens słów Bodnara mec. Bartosz Lewandowski.
⛔️ Art. 41 k.p.k. wprost nakazuje wyłączenie sędziego, gdy istnieje okoliczność wywołująca choćby WĄTPLIWOŚĆ, czy ten sędzia jest bezstronny.
W tym przypadku sędzia, która toczyła z byłym ministrem bezpośredni spór prawny, wyłączona nie została.
Prawo? Tak jak oni je rozumieją
— napisał na X poseł Paweł Jabłoński.
Proszę bardzo, minister Adam Bodnar rozpoznał już potencjalny wniosek obrony o wyłączenie sędziego. Minister pomagający sądom rozstrzygać sprawy to „złoto”😉 Sprawy przyśpieszą przy tak wydatnej pomocy
— napisała szefowa KRS sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Myślę, że w uśmiechniętej Polsce teraz standardem będzie to, że konflikt sędziego Żurka osądzi sędzia Żurek. Tylko tak jest uczciwie
— skomentowała na X europoseł Patryk Jaki z PiS.
Tak samo wiceminister w rządzie PO też jest niezależny i może sądzić w sprawach politycznych. Przecież tak było. Może taniej będzie już wydać wyrok u Bodnara?
— brzmi wpis europosła PiS Jacka Ozdoby.
To chyba kończy wszelkie wątpliwości 🙂
— napisał w mediach społecznościowych ironicznie Krzysztof Karnkowski.
Nie wpływa ❤️
— napisała na X dziennikarka Kamila Baranowska.
Przekonał mnie Pan minister… Bo już się martwiłem, że jedynie losowania w LOTTO są ostatnio u nas uczciwe
— skomentował płk ABW Andrzej Stróżny prezes stowarzyszenia ORLA ROTA i były Szef CBA.
W świetle poniższego minister Bodnar mógłby już spokojnie powiedzieć: „To że Wladymir Putin wielokrotnie krytycznie odnosił się do polityki Ukrainy nie wpływa na to że nie może jednostronnie zaproponować jej uczciwego i bezstronnego pokoju
— skomentowała na X poseł Paweł Szrot z PiS.
W nowej Polsce to nawet lepiej, bo bez elementu niepewności.
„Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie…”
— oświadczył mec. Jerzy Kwaśniewski prezes „Ordo Iuris”
Nie. Wcale
— brzmi krótki komentarz na X internautki o nicku „kataryna”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722221-bodnar-w-ogniu-krytyki-po-slowach-o-sedzi-i-losowaniu