„Na polecenie Prokuratury Krajowej agenci CBA zatrzymali dziś rano trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych: dyrektora generalnego, dyrektora centrum informacyjnego oraz byłego dyrektora regionalnej dyrekcji w Szczecinie” - poinformował na platformie X Jacek Dobrzyński, rzecznik Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński. „Większego absurdu nie ma. Do takich spraw zatrzymania? W imię amoku?” - zareagował były wiceminister klimatu i środowiska, obecnie europoseł PiS Jacek Ozdoba.
Mężczyzn zatrzymano na terenie województwa śląskiego, łódzkiego i zachodniopomorskiego. Po wykonaniu czynności procesowych zatrzymani zostaną przewiezieni do Prokuratury Krajowej w Warszawie
— dodał Dobrzyński.
Stacja Polsat News podała, że konkretnie chodzi o Józefa K. (były dyrektor generalny), Michał C. (były dyrektor Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych) i Andrzej Sz. (były dyrektor szczecińskiej dyrekcji).
Według TVN24 powodem zatrzymań jest sprawa posła PiS Dariusza Mateckiego, który rzekomo miał być fikcyjnie zatrudniony w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych.
Ta władza wszystkim może różne rzeczy „przyszywać”, ale Dariuszowi Mateckiemu zarzucać brak pracowitości, to absurd, który można zestawić tylko z tym, że wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski to pracuś. Cyrk, kosztem zdrowia zatrzymanych, starszych, schorowanych ludzi
— skomentował na platformie X poseł PiS Mariusz Gosek.
Większego absurdu nie ma. Do takich spraw zatrzymania? W imię amoku? Po drugie dowody pracy są oczywiste. Wyssane z palca zarzuty. Używanie służb z rana bo ktoś chce zastraszyć pracowników. To aparat represji, a nie działania prokuratury
— zareagował europoseł, były wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba.
Oświadczenie Lasów Państwowych
Lasy Państwowe wydały oświadczenie, w którym potwierdziły, że zatrzymania mają związek ze sprawą Dariusza Mateckiego.
Lasy Państwowe z pełnym zaangażowaniem wspierają działania służb zmierzające do wyjaśnienia nieprawidłowości, jakie miały miejsce w naszej instytucji w poprzednich latach. Dzisiejsze zatrzymania trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych to kolejny etap postępowań dotyczących zarządzania PGL LP w przeszłości
— podkreślono w oświadczeniu Lasy Państwowe.
Zatrzymania te mają związek m.in. ze sprawą fikcyjnego zatrudnienia Dariusza Mateckiego w Lasach Państwowych. Z ustaleń wynika, że w latach 2020–2023 wypłacano mu wynagrodzenie, mimo braku realnie wykonywanej pracy na rzecz Lasów Państwowych. Tym samym Lasy Państwowe mogły ponieść szkodę w wysokości prawie 500 tysięcy złotych. To jedna z wielu nieprawidłowości, jakie wykryto podczas weryfikacji decyzji podejmowanych przez poprzednie kierownictwo
— zaznaczono.
W ostatnich miesiącach ujawnione zostały liczne przypadki naruszenia zasad gospodarności oraz działań mogących skutkować ogromnymi stratami finansowymi dla Lasów Państwowych. Sprawy te zostały zgłoszone do odpowiednich organów ścigania, które prowadzą swoje postępowania. Dotychczas złożono 60 zawiadomień do prokuratury w sprawach dotyczących korupcji, niegospodarności i działań na szkodę Lasów Państwowych
— poinformowano.
Obecne kierownictwo PGL LP podejmuje zdecydowane kroki, aby przywrócić transparentność i odpowiedzialność w zarządzaniu Lasami Państwowymi. Wprowadzamy mechanizmy kontrolne, które uniemożliwią powtórzenie się tego typu sytuacji w przyszłości. Nie będzie tolerancji dla działań, które godzą w interes publiczny. Lasy Państwowe to wspólne dobro wszystkich obywateli i ich przyszłość musi być budowana na przejrzystych zasadach oraz odpowiedzialnym zarządzaniu
— stwierdzono.
Na to oświadczenie zareagował poseł PiS Michał Woś, były minister środowiska!
Hipokryci z Lasów Państwowych z pełnym zaangażowaniem to wspieracie Tuska, na czele z dyrektorem generalnym p. Kossem
— napisał na platformie X.
tkwl/X/polsatnews.pl/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722207-cba-zatrzymalo-trzech-bylych-dyrektorow-lasow-panstwowych