Jest porozumienie ws. ambasadorów, ponieważ szef MSZ Radosław Sikorski przywraca standardową procedurę, która rozpoczyna się od wstępnej akceptacji kandydatury przez prezydenta - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Duda w Polsat News była pytany w kontekście sytuacji międzynarodowej, czy to nie jest moment przełomowy aby porozumieć się z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie ambasadorów.
Prezydent podkreślił, że jest porozumienie w tej sprawie.
Jest porozumienie w tej sprawie, ponieważ minister spraw zagranicznych (Radosław Sikorski) przywraca tę standardową procedurę, która rozpoczyna się od wstępnej akceptacji kandydatury przez prezydenta
— powiedział Duda.
Jak dodał, jest gotów prowadzić procedury nominacji ambasadorskich, „bo nie chodzi o to, żeby je blokować, tylko żeby nie naruszano prerogatyw konstytucyjnych prezydenta”.
Prezydent przekazał, że szef MSZ co do niektórych kandydatur zna jego zastrzeżenia oraz ich motywacje. Nie mniej, jak zaznaczył, większość nominacji jest w stanie podpisać. Dodał, że jeśli tylko odpowiednie dokumenty trafią na jego biurko, podejmie odpowiednie kroki w tej sprawie.
Po prostu rząd wrócił do normalnej, uczciwej, rzetelnej procedury, która zawsze była realizowana
— powiedział prezydent.
Początek problemów
Konflikt na linii MSZ-prezydent w sprawie ambasadorów zaczął się w marcu 2024 roku, kiedy minister Sikorski zdecydował, że ponad 50 ambasadorów zakończy misję, a kilkanaście kandydatur zgłoszonych do akceptacji przez poprzednie kierownictwo resortu zostanie wycofanych. Po decyzji MSZ Andrzej Duda ogłosił, że „nie da się żadnego ambasadora polskiego powołać, ani odwołać bez podpisu prezydenta”. Z powodu braku porozumienia z MSZ w miejsce odwołanych ambasadorów prezydent odmawiał nominacji następców.
W miejsce ambasadorów, którzy opuścili placówki, ale nie zostali formalnie odwołani przez prezydenta, trafili wskazani przez MSZ dyplomaci, którzy ze względu na konflikt nie mają statusu ambasadorów, lecz charge d’affaires - taka sytuacja jest np. w USA, gdzie Bogdan Klich zastąpił Marka Magierowskiego, czy na Ukrainie, gdzie Piotr Łukasiewicz zastąpił Jarosława Guzego.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/722186-prezydent-jest-porozumienie-ws-ambasadorow