„To była rezygnacja przede wszystkim związana z tym, że szefowa CBA nie zatańczyła tak, jak Donald Tusk jej zagrał. I to jest problem. Było oczekiwanie obecnej koalicji, aby przed pseudokomisją pani Sroki, pani minister złożyła określone zeznania. Bardzo często korzystała ze swojego uprawnienia i to bardzo rozsądne z punktu widzenia w ogóle bezpieczeństwa postępowań, które są prowadzone w różnych służbach, zasłaniała się tajemnicą śledztwa. To bardzo oburzyło rządzących i dlatego niestety poniosła z tego tytułu konsekwencje. Ale myślę, że kierowała się przede wszystkim interesem państwa polskiego” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Rafał Bochenek zaczął od kwestii związanych z migracją. W jego ocenie „to jest bardzo niebezpieczne, że polski rząd, premier polskiego rządu, występując u boku Niemki Ursuli von der Leyen, w kontekście też paktu migracyjnego mówi, że my nie będziemy przyjmować żadnych migrantów”. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/721873-bochenek-o-szefowej-cba-nie-zatanczyla-jak-tusk-jej-zagral