Telewizja wPolsce24 zapytała mieszkańców warszawskiego Wilanowa, którzy w większości głosują na Platformę Obywatelską, czy nie mieliby nic przeciwko temu, aby w tej części Warszawy powstał ośrodek dla migrantów. „Bardzo chętnie poznam ich kulturę i bardzo chętnie zaproszę ich nawet do siebie do domu” - brzmiała jedna z opinii. Nie zabrakło także przeciwników tego pomysłu, ale również osób, które nie zdawały sobie sprawy z tego, co to może dla nich oznaczać.
Zadawane przez reportera Telewizji wPolsce24 pytanie dotyczyło przede wszystkim ogólnej opinii na temat przyjmowania do Polski cudzoziemców. W szczególności zaś zakwaterowania ich w warszawskiej dzielnicy Wilanów, w specjalnym ośrodku dla migrantów.
Ośrodek dla uchodźców, myślę, a dlaczego nie?
— powiedział zagadnięty w Wilanowie przez ekipę Telewizji wPolsce24 mężczyzna.
Myślę, że on już powstał, dlatego, że niestety non stop spotykam się z bogatą ekipą imigrantów
— oświadczył inny przechodzień warszawskiej dzielnicy.
CZYTAJ TAKŻE: Niemcy startują z ośrodkiem dla migrantów. Będą ich wysyłać Polsce. „Strona polska została o tym poinformowana”
Kobiety w większości przeciwne
Jesteśmy przeciwni. Poza tym tutaj uchodźców jest tu bardzo dużo. Jak idziemy przed południem wydaje się, że jest więcej niż Polaków. Nie wiemy jakie porozumienia podpisaliśmy. Jest to owiane mgłą tajemnicę. Wręcz bym powiedział, że niektórzy kłamią
— stwierdził inny mężczyzna, obok którego stała także kobieta.
Słyszałam, ale nie jestem za tym
— oświadczyła wprost do kamery inna zapytana o sprawę kobieta.
Ci uchodźcy są. A czy się boję? Wszystko zależy od tego, jak to zostanie zorganizowane. Wszystko można zepsuć i wszystko można zrobić z głową. Wszystko zależy od organizacji. Na pewno tego nie unikniemy. Z drugiej strony nie ma co otwierać granic dla każdego, bo to tworzy niebezpieczeństwo dla nas, dla organizacji, nawet dla państwa
— uważa mężczyzna, który problem wpychania do Polski migrantów sprowadza do możliwości poradzenia sobie z ich ilością.
Nie, nie! Ja jestem przeciw
— słyszymy głos kolejnej zagadniętej pani.
Nie mam pojęcia. Raczej bym nie był. Pierwsze słyszę o tym. Nie słyszałem czegoś takiego, żeby to było potwierdzone
— mówi reporterowi Telewizji wPolsce24 mężczyzna, w głosie którego słychać dowierzanie, że taki scenariusz jest w ogóle możliwy.
W warszawskim Wilanowie są jednak i tacy, którzy otworzą przed ściągniętymi do Polski nielegalnymi migrantami drzwi własnych domów, aby „ugotowali dla nich obiad”.
Myślę, że jeżeli by tutaj pracowali, to ja ich z otwartymi rękami zaproszę nawet do siebie, do własnego domu na obiad. Bardzo chętnie poznam ich kulturę i bardzo chętnie zaproszę ich nawet do siebie do domu. Może mi ugotują coś
— oświadczył młody mężczyzna z uśmiechem na twarzy.
Powiem szczerze, że nie mam nic przeciwko temu, aczkolwiek nie wyobrażam sobie, żeby tu jeszcze jakaś instytucja powstała dla imigrantów
— odpowiedziała starsza kobieta.
Mogą być
— słyszmy od bardzo młodej osoby.
To co się dzieje na świecie, dyskwalifikuje ten temat. Także oby nie, chociaż chociaż pewnie będą, jak pan Tusk tak sobie zarządził
— mówi do kamery zdecydowanym głosem inna starsza pani.
CZYTAJ TAKŻE: Zobaczymy! Szłapka zaprzecza informacjom niemieckiego MSW: Nie będą przysyłać nam żadnych migrantów. Jestem tego pewien
koal/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/721726-czy-mieszkancy-dzielnicy-wilanow-przyjma-migrantow-sonda