Gorzka recenzja. Piskorski: Rządowi brakuje pomysłów na to, żeby Polacy dowiedzieli się po co oni rządzą. Oczywiście oprócz rozliczania PiS

Przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego Paweł Piskorski stwierdził na antenie Radia Plus w programie „Sedno Sprawy”, że Donald Tusk jest lepszym premierem niż dekadę temu. „Jest w stanie podyktować bolesną dla koalicjantów rekonstrukcję rządu. Jest lepszy bo ma olbrzymie doświadczenie europejskie” - słodził szefowi KO Piskorski. Zaznaczył jednak, że społeczeństwo polskie nie ma pojęcia dla jakich celów został powołany gabinet Donalda Tuska.

Były prezydent Warszawy skomentował w rozmowie z Jackiem Prusinowskim obecną sytuację międzynarodową, zwłaszcza zmianę na szczytach władzy w Waszyngtonie. Stwierdził, że jest raczej przerażony rozwojem wypadków.

Jestem bliższy słowa „przerażenie” (…) To zasadnicza zmiana w polityce, która pokazuje, że nawet tak demokratyczne kraje jak Stany zjednoczone mogą być opanowane przez ludzi, którzy z trycynie rozumianym liberalno-demokratycznym wyznaniem wiary niewiele mają wspólnego

— ocenił Piskorski.

Odnosząc się do kadencji Joe Bidena zauważył, że „historia oceni jego politykę”.

Natomiast z całą pewnością była to polityka nie tylko dla Ukrainy, ale też dla Europy i dla USA skuteczniejsza i lepsza. Bo co zrobił Trump? Skłócił wszystkich sojuszników. Doprowadził do tego, że art. 5 jest zakwestionowany

— tłumaczył.

Szanse Trzaskowskiego

Paweł Piskorski sugerował, że Rafał Trzaskowski musi odnaleźć właściwą drogę do przekonania przynajmniej części elektoratu Konfederacji, tak by nie poszedł od głosować w II turze wyborów prezydenckich na Karola Nawrockiego.

Jeśli to zrobi, to wystarczy do wygranej

— wyjaśniał.

Polityk zastanawiał się też czarnym dla KO scenariuszem, w którym Trzaskowski jednak nie zostaje głową państwa. Wieszczył nawet upadek władzy premiera Tuska.

Przy porażce Trzaskowskiego zacznie się równia pochyła. Rząd będzie tonął w coraz większych problemach. Nie będzie w stanie niczego przeprowadzić. Będą same kłopoty

— skwitował.

Rola Tuska

Zdaniem Piskorskiego premier Donald Tusk jest lepszym szefem rządu niż w swojej pierwszej i drugiej kadencji.

Premier Donald Tusk jest lepszym premierem niż dekadę temu. Jest silniejszy, bo podporządkował sobie pozostałe siły. Jest w stanie podyktować bolesną dla koalicjantów rekonstrukcję rządu. Jest lepszy bo ma olbrzymie doświadczenie europejskie

— ocenił.

Nie był jednak tak bezkrytyczny względem premiera, tłumacząc że Polacy nie mają rozeznania, po co rząd Tuska w ogóle sprawuje władzę.

Rządowi brakuje pomysłów na to, żeby Polacy dowiedzieli się po co oni rządzą. Oczywiście oprócz rozliczania PiS-u

— podsumował.

CZYTAJ TEŻ:

— Ważna wiadomość od Tuska dla koalicjantów: Jesteście nikim. Premier mniema, że jest udzielnym władcą i niczego z nikim uzgadniać nie musi

— A to dobre. Tusk znów odgrywa męża stanu: Ani sondaże, ani podpowiedzi komentatorów nie będą miały wpływu na moje decyzje ws. Ukrainy

— Marco Rubio rozmawiał z szefami dyplomacji Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec oraz Kają Kallas. Tusk i Sikorski pominięci. „Źle dla Polski”

maz/Radio Plus/X