„Z ust szefa francuskiej dyplomacji dowiadujemy się, że trwają jakieś zakulisowe rozmowy o wysyłaniu polskich żołnierzy na misję, na Ukrainę… a z prawdopodobnym zakomunikowaniem tego społeczeństwu Tusk i Trzaskowski czekają do wyborów prezydenckich” - alarmuje na platformie X Rafał Bochenek, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
Polityk w swoim wpisie przypomniał, że o ważnych dla Polski sprawach, Polacy dowiadują się od… zagranicznych ministrów. Donald Tusk i Rafał Trzaskowski nie informują polskiego społeczeństwa o tym, co się rzeczywiście dzieje, z obawy o straty jakie może ponieść kandydat PO w wyborach prezydenckich.
Taktycznie, z uwagi na kampanię prezydencką swojego podopiecznego Trzaskowskiego, Tusk w wielu sprawach nie mówi prawdy:
-z ust niemieckich polityków, w tym samego kanclerza Scholza dowiadujemy się, że Tusk będzie realizował pakt migracyjny;
-z ust komisarzy europejskich dowiadujemy się, że nie ma żadnego zwolnienia z kwot relokowanych migrantów, a akcja „przesiedleńcza” może ruszyć jeszcze przed początkiem 2026 roku;
-A TERAZ z ust szefa francuskiej dyplomacji dowiadujemy się, że trwają jakieś zakulisowe rozmowy o wysyłaniu polskich żołnierzy na misję, na Ukrainę… a z prawdopodobnym zakomunikowaniem tego społeczeństwu Tusk i Trzaskowski czekają do wyborów prezydenckich
— alarmuje Bochenek.
kk/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/721574-co-ukrywa-tusk-polscy-zolnierze-zostana-wyslani-na-ukraine