Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen przegrał proces w trybie wyborczym z posłem Polski 2050 Sławomirem Ćwikiem. „Są pewne granice żenady i Ćwik je już dawno temu przekroczył. Najpierw kłamał, potem domagał się trybu wyborczego, a w trakcie rozprawy dowodził, że nie podlega pod tryb wyborczy” - stwierdził Mentzen.
Kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckim Sławomir Mentzen złożył w trybie wyborczym pozew przeciwko posłowi Polski 2050 Sławomirowi Ćwikowi po tym, jak ten w ubiegłym tygodniu z mównicy sejmowej oskarżył Mentzena o sprzeniewierzenie środków i unikanie płacenia podatków.
Poseł Sławomir Mentzen ostatnio chwalił się, że dużo i szybko zebrał. Może opowie nam, jak zebrał od Polaków 12 milionów złotych przez fundację rodzinną, żeby nie płacić podatków. Wykorzystując popularność i zaufanie Polaków sprzedawał akcje o wartości nominalnej 10 groszy za 36 zł każda
— mówił Ćwik w Sejmie.
Decyzja sądu
O decyzji warszawskiego sądu okręgowego, który rozpoznał pozew, politycy poinformowali w mediach społecznościowych.
Sąd właśnie uznał w trybie wyborczym, że Ćwik może kłamać na mój temat, bo przytacza swoje oceny, a nie fakty
— napisał na platformie X Mentzen. Nazywał ten wyrok skandalem oraz poinformował, że złoży w tej sprawie zażalenie.
Kandydat Konfederacji ocenił, że „Ćwik bezczelnie kłamał” na jego temat z mównicy sejmowej, dlatego skierował do sądu pozew cywilny w tej sprawie. Jednak, jak wyjaśnił, polityk Polski 2050 „wielokrotnie domagał się wyjaśnienia sprawy w trybie wyborczym”. Dlatego złozony został pozew w trybie wyborczym.
Wysłałem Ćwikowi pozew w trybie wyborczym. Ćwik na rozprawie bronił się, że nie może odpowiadać w trybie wyborczym, bo nie jest członkiem komitetu (kandydata na prezydenta Szymona) Hołowni, więc nie działał w ramach kampanii
— relacjonował Mentzen na X.
Sąd w ogóle nie odniósł się do zarzutu, że Ćwik podaje nieprawdziwe informacje o obiecywaniu przeze mnie zysków i uznał, że Ćwik nie mówił o faktach, a o swoich ocenach. Co oznacza, że w ocenie sądu, każdy może w kampanii kłamać, a potem tłumaczyć się, że to tylko jego opinia wynikająca z głupoty i nieznajomości prawa oraz zasad funkcjonujących na giełdzie
— tłumaczył kandydat Konfederacji na prezydenta.
Reakcja
Do wypowiedzi Mentzena odniósł się polityk Polski 2050, Sławomir Ćwik.
Pan Sławomir Mentzen nie potrafi przegrać z klasą i bardzo źle znosi porażki. W dodatku kłamie teraz co do tego co mówiłem w sądzie
— napisał na platformie X.
W mojej ocenie takie zachowania dyskwalifikują Go jako kandydata na Prezydenta RP
— dodał.
Starcie w mediach społecznościowych
Sławomir Mentzen w kolejnym wpisie pokazał, w jaki sposób bronił się Ćwik.
Linia obrony kłamcy i oszczercy Ćwika opierała się na tym, że nie jest członkiem komitetu, nie działał w ramach kampanii wyborczej ani nie prowadził agitacji, co oznacza, że nie ma zastosowania tryb wyborczy
— wskazał i opublikował odpowiedź komitetu Hołowni na jego pozew.
Są granice Panie pośle Sławomir Mentzen wolności słowa. Pan je przekroczył. Spotkamy się w sądzie tym razem z mojego powództwa - choć na ogół szkoda mi na to czasu. Wzywam do zaprzestania szkalowania mnie i do przeproszenia. Ja do poziomu Pana zachowania nie zamierzam równać
— groził Ćwik.
Przepraszam, że przeze mnie naraził się Pan na tyle ataków motywowanych nienawiścią z powodu fatfobii. Jest mi z tego powodu bardzo przykro
— odpisał Mentzen, zwracając uwagę, że internauci wypominali Ćwikowi… tuszę.
Jeszcze raz Panie pośle Sławomir Mentzen - nie będę równał do poziomu Pana zachowania. PS: 60% populacji Polski ma problem z nadwagą lub otyłością - to realny problem społeczny
— wskazywał.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/721101-mentzen-przegral-proces-w-trybie-wyborczym