„Chciałabym bardzo przeprosić całe środowisko ratowników medycznych oraz bliskich zamordowanego ratownika. Zdaję sobie sprawę, że wszelkie wypowiedzi, szczególnie w tak delikatnej materii, powinny być zawsze formułowane jak najprecyzyjniej, z poszanowaniem godności osób, których dotyczą” - czytamy w oświadczeniu wiceminister zdrowia Urszuli Demkow, w którym przeprasza za słowa, które padły na antenie RDC. Przypominamy, że pytana o sprawę zabitego ratownika medycznego, zwracała uwagę, że to był jego wybór, bo.. był już w wieku emerytalnym.
W styczniu tego roku w Siedlcach doszło do tragicznego zdarzenia. Zginął 62-letni ratownik medyczny, który został zaatakowany nożem przez 57-letniego pijanego mężczyznę. Sprawa ta wywołała burzę medialną i debatę na temat bezpieczeństwa ratowników medycznych.
Kompletnym brakiem zrozumienia emocji społecznych wykazała się wiceminister zdrowia Urszula Demkow, która na antenie Polskiego Radia RDC zapytana o kwestię bezpieczeństwa ratowników, zwróciła uwagę na… wiek zabitego. Stwierdziła ona, że… ratownicy medyczni już w wieku 60 lat mogą przejść na emeryturę, a zabity mężczyzna już tę granice przekroczył.
Szkolenia na pewno. Ważne jest też to, że ratownicy już w tej chwili mogą pracować krócej, bo do sześćdziesiątego roku życia. Tutaj ten pan miał sześćdziesiąt dwa lata, więc był już w wieku emerytalnym, to był jego wybór. Ale ta praca do emerytury jest krótsza
– powiedziała.
CZYTAJ TAKŻE: Brak empatii czy brak refleksji? Wiceminister zdrowia o zabitym ratowniku: „Był już w wieku emerytalnym, to był jego wybór”
Oświadczenie wiceminister
Słowa te wywołały prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. Demkow postanowiła na nią zareagować, wydając oświadczenie, w którym przeprosiła za swoje słowa.
W związku z moją wypowiedzią w czasie audycji wyemitowanej w Radiu Dla Ciebie, 27 stycznia br., chciałabym bardzo przeprosić całe środowisko ratowników medycznych oraz bliskich zamordowanego ratownika. Zdaję sobie sprawę, że wszelkie wypowiedzi, szczególnie w tak delikatnej materii, powinny być zawsze formułowane jak najprecyzyjniej, z poszanowaniem godności osób, których dotyczą
— napisała.
Mam dla całego środowiska ratowników medycznych ogromny szacunek i wdzięczność za trudną i niebezpieczną pracę, jaką wykonują
— podkreśliła.
Tym bardziej przykro mi, że nie zachowałam odpowiedniej formy i precyzji wypowiedzi. Sama pozostaję częścią środowiska medycznego, również z doświadczeniami pracy w zespołach ratownictwa medycznego. Zapewniam, że dołożę wszelkich starań, by zadbać o godność, szacunek i wdzięczność dla wszystkich, którzy ratują nasze zdrowie i życie, a w szczególności ratowników medycznych
— zaznaczyła Urszula Demkow.
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/721038-demkow-przeprasza-za-swoje-slowa-o-zabitym-ratowniku