Europoseł Janusz Lewandowski potwierdził na antenie RMF FM, że od przyszłego roku pakt migracyjny będzie obowiązujący. Sieć zalała lawina komentarzy. „Wbrew kłamstwom czołowych polityków rządowych, którzy kolportują przekaz propagandowy próbując zakrzyczeć swoją nieudolność/działanie pod dyktando” - napisał poseł PiS Marcin Przydacz.
Europoseł Koalicji Obywatelskiej Janusz Lewandowski przyznał, że pakt migracyjny wejdzie w życie w połowie 2026 roku.
Przyjęliśmy do wiadomości fakt prawny. Ten pakt został przegłosowany. Został również przegłosowany przy naszym sprzeciwie w Parlamencie Europejskim, ale przede wszystkim w Radzie. Będzie obowiązywał od roku 2026. My musimy się do tego dostosować
— powiedział na antenie radia RMF FM.
CZYTAJ WIĘCEJ: I tyle zostało z opowieści Tuska! Lewandowski: Pakt migracyjny będzie obowiązywał od roku 2026. My musimy się do tego dostosować
Lawina komentarzy
Słowa Janusza Lewandowskiego są mocno komentowane w sieci. Głos zabrali m.in. politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Pakt migracyjny wejdzie w życie - mówi czołowy polityk KO. Tusk sprowadzi do Polski imigrantów, ponieważ nie zablokował paktu. Ale pamiętajcie: “Mnie w UE nikt nie ogra”.
— pisał w mediach społecznościowych europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tobiasz Bocheński.
Kilka dni temu kanclerz Scholz, a teraz najbliższy współpracownik Tuska, czyli Janusz Lewandowski wsypuje Tuska w sprawie paktu migracyjnego
— wskazał poseł PiS Andrzej Śliwka.
Dokładnie tak. A rząd Donalda Tuska deklaruje na poziomie UE jego szybkie i konsekwentne wdrażanie. I nie ma żadnej decyzji o wyłączeniu Polski z tego mechanizmu. Takie są smutne fakty, które doprowadzą do rażącego obniżenia bezpieczeństwa na polskich ulicach
— zauważył europoseł Piotr Müller z PiS.
Swoją drogą porażająca jest ta uległość większości Państw wobec tego pomysłu - kompletny brak politycznego instynktu samozachowawczego…
— ocenił senator Prawa i Sprawiedliwości Marek Pęk.
Przejęzyczenie?
— pytał drwiąco z kolei europoseł tej samej formacji - Waldemar Buda.
Niestety to prawda. Wbrew kłamstwom czołowych polityków rządowych, którzy kolportują przekaz propagandowy próbując zakrzyczeć swoją nieudolność/działanie pod dyktando
— napisał poseł PiS Marcin Przydacz.
Głos publicystów
Słów krytyki nie szczędzą także znani publicyści, a także politycy z innych partii.
Ktoś tu skłamał, bo w połowie 2026 roku to mu lata, co się będzie działo w Polsce. Będzie już po wyborach prezydenckich, a nowa posada w Brukseli wszystko wynagrodzi. „Także bawcie się tam dobrze z nowymi kolegami z południa, pozdrawiam serdecznie z Brukseli” - powiedział pod nosem Donald Tusk. - „Hehe, żartowałem, wcale nie pozdrawiam” - dodał.
— pisał Piotr Pałka.
Pan Janusz Lewandowski to szara eminencja partii pana Donalda Tuska, wiec chyba wie co mówi. I co teraS?
— pytał Rafał Otoka Frąckiewicz.
Donald Tusk ograł brukselskich dygnitarzy tak bardzo, że nie udało mu się nie zorganizować mniejszości blokującej w Brukseli i już w 2026 roku będziemy mieli wdrożony Pakt Migracyjny. Gratuluje tym, co na niego głosowali. Liczę, że szykujecie już swoje pokoje?
— napisał Konrad Berkowicz z Konfederacji.
Nikt Tuska w UE nie ogra. Nikt
— ironizował Sławomir Mentzen.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X. RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/721033-burza-po-slowach-lewandowskiego-ws-paktu-migracyjnego