Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej punktował rządzących po tym, jak Adam Bodnar zdecydował się na półroczne zawieszenie swojego zastępcy na stanowisku Prokuratora Generalnego prok. Michała Ostrowskiego. To właśnie prok. Ostrowski prowadził śledztwo dot. zamachu stanu, który miała przeprowadzać obecna władza.
Na złodzieju czapka gore, na panu Bodnarze czapka gore i podjął decyzję o odebraniu śledztwa poprzez zawieszenie pana prokuratora Ostrowskiego. Śledztwa, które dotyczy bezpośrednio pana Bodnara i jego przełożonego, czyli pana premiera Donalda Tuska
— podkreślił Zbigniew Ziobro.
Jest to skandaliczna decyzja, tak naprawdę, można powiedzieć, przyznanie się do winy głównych zainteresowanych wynikiem postępowania związanego z podejrzeniem popełnienia bardzo ciężkiego przestępstwa, jakim jest zamach na ustrój Rzeczpospolitej
— dodał.
Zbigniew Ziobro zwrócił uwagę na podwójna standardy stosowane przez obecne władze.
Wtedy, kiedy orzeczenia Sądu Najwyższego wydawane są nie po myśli tej władzy, pan premier Donald Tusk i pan minister Bodnar są w stanie wyjść na konferencję prasową […] i powiedzieć, że to nie są sędziowie i to nie są wyroki. Ale jednocześnie jeżeli ci sami sędziowie, ci sami co do nazwiska i imienia wydawali dzień wcześniej, dzień później wyroki, które nie są przeszkodą i problemem dla politycznych celów, jakie ta władza sobie stawia, to uznają ich wyroki, uznają ich za sędziów
— podkreślił Ziobro.
Czym to jest, jeśli nie zamachem na ustrojowe zasady funkcjonowania trzeciej władzy w Polsce? Najważniejszy sąd, Sąd Najwyższy, orzeczenia izby karnej raz są ważne, innym razem nie są ważne. Przecież czegoś takiego nie było nawet za czasów Jaruzelskiego, aby określano, że jedne wyroki są ważne, inne nie są ważne, takich rzeczy nie możemy znaleźć nawet w perspektywie bardzo dogłębnej analizy orzecznictwa w okresie twardej komuny
— zaznaczył poseł PiS.
Czy śledztwo prok. Ostrowskiego będzie miało dalszy ciąg?
To jest kwestia czasu, kiedy dojdzie do zmiany w układzie polskiej sceny politycznej […] i mogę państwa zapewnić, że to śledztwo będzie miało ciąg dalszy. Mimo że teraz w sposób zupełnie absurdalny, księżycowymi argumentami jest kwestionowane, kontestowane, jest odbierane panu prokuratorowi Ostrowskiemu, ono będzie miało swoje kontynuacje
— stwierdził Ziobro.
Określone osoby, które dopuściły się przestępstw opisanych w art. 127 Kodeksu karnego przyjdzie czas, że usłyszą zarzuty i poniosą odpowiedzialność. (…). Nie jest tajemnicą, że znam pana prokuratora Ostrowskiego i nie zamierzam ukrywać tego, że od czasu do czasu jesteśmy ze sobą w kontaktach, pozostajemy w kontaktach. (…) Chciałbym jednak doprecyzować. Fakt wszczęcia tego postępowania i złożenia zawiadomienia nie był ze mną w żaden sposób konsultowany. To była decyzja, którą podjął pan prezes Trybunału Konstytucyjnego i decyzja o wszczęciu postępowania, którą podjął pan prokurator Ostrowski. Była to ich samodzielna decyzja
— zaznaczył.
tkwl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/721018-ziobro-sledztwo-prok-ostrowskiego-bedzie-mialo-ciag-dalszy