„Wydaje mi się, że niektóre z osób, które uczestniczą w tym procederze, traktują Polaków jak te żaby, które powoli można sobie podgotowywać, a kiedyś się obudzą, już będą żyć w innym kraju, o innym ustroju, z innymi organami władzy publicznej” – mówił Bogdan Święczkowski na antenie Radia Maryja. Prezes Trybunału Konstytucyjnego tłumaczył, dlaczego zdecydował się złożyć zawiadomienie o możliwym popełnieniu przestępstwa zamachu stanu w Polsce.
Prezes TK przypomniał, w jaki sposób obóz polityczny Donalda Tuska przejmował władzę w Polsce. Święczkowski wyliczył wszystkie działania, które jego zdaniem zostały dokonane bez odpowiedniej podstawy prawnej.
Wkroczono bez podstawy prawnej do telewizji. Bez podstawy prawnej zmieniono kierownictwo prokuratury, także odwołano wielu prezesów sądów i powołano na ich miejsce nowych z naruszeniem wszelkich procedur. Niepublikowane i niewykonywane są orzeczenia TK. Próbuje się doprowadzić do zaniechania działalności przez Trybunał. To samo się dzieje z Sądem Najwyższym – mówi się o jakichś neosędziach. To samo dzieje się z KRS. Próbuje się postawić przed Trybunałem Stanu prezesa NBP. Niewykonywane są postanowienia tymczasowe TK dot. osób fizycznych, czyli w skargach konstytucyjnych (…). Skala tych pozaprawnych – moim zdaniem bezprawnych – działań uwiarygadniać może tezę, że właśnie w Polsce przemocą i groźbą próbuje się zmienić ustrój Rzeczypospolitej Polskiej, a na pewno wpływać na konstytucyjne organy naszego państwa
– mówił Bogdan Święczkowski.
Prezes Rady Ministrów ignoruje konstytucyjny organ państwa, jakim jest Trybunał Konstytucyjny. Oczywiście nawet nie zadał sobie trudu odpowiedzieć na jakąkolwiek korespondencję ze mną. To samo jest z marszałkiem Sejmu, Szymonem Hołownią. To niezwykły wstyd dla przedstawicieli władzy wykonawczej i ustawodawczej, bo pamiętajmy, że w Polsce są trzy władze: władza ustawodawcza, wykonawcza i władza sądownicza. TK jest z jednych z najważniejszych elementów władzy sądowniczej i już dobre wychowanie oraz kultura nakazywałyby udzielić przynajmniej odpowiedzi na wysłane pisma, ale wiemy, że nasz premier harata teraz w ping-ponga, a nie w gałę
– dodał.
Ważność wyborów
Następnie Święczkowski alarmował ws. działań władz RP, które podważają status części legalnie wybranych sędziów.
Może to doprowadzić do próby zakwestionowania wyborów prezydenckich, czyli to jest kolejny element, który może zaistnieć, a dotyczący właśnie próby zmiany ustroju Rzeczpospolitej. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, aczkolwiek już wypowiedzi publiczne marszałka Sejmu czy też Prezesa Rady Ministrów świadczą o tym, iż taki plan może się pojawić. Skierowanie tego zawiadomienia o przestępstwie było także spowodowane tym, żeby nikt w przyszłości nie mógł powiedzieć, że uczestnicząc w tego rodzaju działaniach, nie zdawał sobie sprawy, że takie zachowania, zaniechania czy też działania wyczerpują znamiona przestępstwa z artykułu 127 czy 128 Kodeksu karnego, a także artykuł 258 KK, czyli uczestniczenia w zorganizowanej grupie przestępczej
– powiedział.
Próbuje się marginalizować rolę Trybunału Konstytucyjnego, prezesa TK, natomiast ja skierowałem formalne zawiadomienie o przestępstwie, otrzymałem zwrotne poświadczenie odbioru, że to zawiadomienie o przestępstwie zostało doręczone w Prokuraturze Krajowej zastępcy Prokuratora Generalnego, a moja rola na tym się kończy. Oczywiście złożyłem zeznania w charakterze zawiadamiającego. Mam nadzieję, iż Trybunał i ja, jako jego reprezentant, zostanie uznany za pokrzywdzony w tej sprawie, ale dalsza rola należy już prokuratury i pana prokuratora Ostrowskiego. Zobaczymy czy osoby, które mogą być podejrzewane o tego rodzaju zachowania, które są opisane w tym zawiadomieniu, pozwolą panu prokuratorowi obiektywnie przeprowadzić to postępowanie
– dodał.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego mówił też, dlaczego użył słów o zamachu stanu.
To jest pełzająca próba, a nawet realizacja zmiany ustroju Rzeczpospolitej Polskiej. Warto przypomnieć tutaj tę opowieść o żabie – że jeżeli będziecie Państwo próbować wrzucić żabę do wrzątku, to ona spróbuje wyskoczyć. Natomiast jeżeli włożycie Państwo żabę do garnka i nalejcie zimnej wody, a następnie będzie ją podgrzewać, to żaba się ugotuje, nawet nie orientując się, że już jest podana na stół. Wydaje mi się, że niektóre z osób, które uczestniczą w tym procederze, traktują Polaków jak te żaby, które powoli można sobie podgotowywać, a kiedyś się obudzą, już będą żyć w innym kraju, o innym ustroju, z innymi organami władzy publicznej
– powiedział Bogdan Święczkowski.
mly/radiomaryja.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/720730-tak-chca-zmienic-ustroj-rp-swieczkowski-pelzajaca-proba