Prezydent Warszawy przechodzi tak fundamentalną przemianę, że przed 18 maja 2025 r. może wygłosić przemówienie, o jakim filozofom się nie śniło.
Rafał Trzaskowski zmienia się szybko i fundamentalnie. Jeśli będzie wciąż przyspieszał i się radykalizował, w pierwszej połowie maja 2025 r. może wygłosić takie przemówienie. „Szanowni Państwo! Na początek: Bążur Wielkiej Polsce! To wspaniałe być częścią wielkiego narodu – Polaków. To zaszczyt mieć wobec Polski obowiązki polskie. Byłem wychowywany w kulcie polskości, w atmosferze dumy z tego, że Polska, wtedy jako Pierwsza Rzeczpospolita, była mocarstwem. Gdy pytałem mojego ojca, dlaczego na drugie imię mam Kazimierz, odpowiedział, że nie było innego wyjścia, jak uczcić w ten sposób króla Kazimierza IV Jagiellończyka. Pod koniec swego panowania…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/720488-czas-na-te-slowa-trzaskowskiego-czolem-wielkiej-polsce