Jarosław Kaczyński w Sejmie odniósł się do absurdalnego wniosku Adama Bodnara, by uchylić immunitet Mariuszowi Błaszczakowi ze względu na to, iż we wrześniu 2023 roku ujawnił skandaliczne plany powstałe za rządów koalicji PO-PSL, by Polska broniła się przed Rosją dopiero na linii Wisły. „Premier Błaszczak miał pełne prawo do odtajnienia tych kompromitujących materiałów i robienie z tego sprawy karnej jest tylko i wyłącznie aktem politycznym o skandalicznym kryminalnym charakterze” - mówił Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zaznaczył, iż ówczesny szef MON miał prawo odtajnić plany obrony Polski powstałe za rządów PO-PSL.
Tym, kto ma prawo je odtajnić, jest właśnie minister obrony. Oczywiście, że miał prawo
— zaznaczył Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zauważył, że Mariusz Błaszczak rzeczywiście działał na szkodę, ale obozu politycznego PO-PSL, a nie Polski.
Na szkodę obozu politycznego, który można określić jako obóz zdrady narodowej, rzeczywiście działał, natomiast na szkodę państwa polskiego nie działał, wręcz przeciwnie, działał w interesie państwa polskiego
— powiedział prezes PiS.
Inne kraje doskonale wiedziały jakie są plany
— podkreślił Jarosław Kaczyński.
tkwl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/720452-prezes-pis-mariusz-blaszczak-mial-prawo-odtajnic-materialy