„Warto robić wszystko, co tylko możliwe, żeby w sytuacji zagrożenia rosyjskiego, też chińską ekspansją, żeby się nie pokłócić pomiędzy sojusznikami. I z całą pewnością to Polska będzie tym państwem, które będzie nawoływało do zdrowego rozsądku i ostrożności, ale też musimy głośno i wyraźnie powiedzieć, że wszystkie próby prowadzenia jakichś wojen celnych, handlowych, to jest totalne nieporozumienie” - powiedział premier Donald Tusk pytany o groźbę amerykańskich ceł na państwa Unii Europejskiej.
Mówiąc o swoich planach nałożenia kolejnych ceł, Trump powiedział, że mogą one dotknąć Wielkiej Brytanii - choć ocenił, że może z Londynem dojść do porozumienia - ale dodał, że na pewno nałoży cła na towary z Unii Europejskiej. Prezydent USA ocenił, że sposób, w jaki Unia Europejska traktuje USA jest „zbrodnią”. Zarzucał, że USA mają w handlu z Unią deficyt wynoszący 300 mld dol. (w rzeczywistości wynosi nieco ponad 200 mld w obrocie towarami, podczas gdy USA mają większą nadwyżkę w obrocie usługami) i że odmawia przyjmowania amerykańskich samochodów i produktów rolnych. Dopytywany o szczegóły, nie określił ani potencjalnej stawki ceł, ani terminu ich wprowadzenia poza tym, że ma się to stać „już wkrótce”.
Rzecznik Komisji Europejskiej odpowiadając na zapowiedzi Trumpa zapowiedział, że „Unia Europejska zareaguje stanowczo”.
CZYTAJ TAKŻE: Donald Trump zapowiedział nałożenie ceł na towary z UE! Rzecznik KE zapowiada „stanowczą odpowiedź Unii”: „Stawka jest wysoka”
Odpowiedź Tuska
Na słowa te zareagował premier Donald Tusk w rozmowie z mediami, który udał się na nieformalny szczyt Unii Europejskiej w Brukseli.
To jest być może pierwszy taki test na solidarność i jedność Unii Europejskiej w sytuacji bardzo nietypowej, kiedy mamy do czynienia z taką serią zaskoczeń i niespodzianek ze strony najbliższego sojusznika
— stwierdził.
Oczywiście przed chwilą rozmawiałem dłużej z naszymi skandynawskimi, bałtyckimi przyjaciółmi, premier Danii - wiadomo, w jak skomplikowanej sytuacji znalazła się Dania - i tutaj Europa musi wykazać dużo zdrowego rozsądku, spokoju, odpowiedzialności. My musimy umieć opiekować się naszymi relacjami ze Stanami Zjednoczonymi, ale musimy mieć też poczucie własnej siły, godności i musimy być bez wątpienia i bezdyskusyjnie zjednoczeni
— przekazał.
Tusk stwierdził, że ważne jest zachowanie dobrych relacji z USA.
Warto robić wszystko, co tylko możliwe, żeby w sytuacji zagrożenia rosyjskiego, też chińską ekspansją, żeby się nie pokłócić pomiędzy sojusznikami. I z całą pewnością to Polska będzie tym państwem, które będzie nawoływało do zdrowego rozsądku i ostrożności, ale też musimy głośno i wyraźnie powiedzieć, że wszystkie próby prowadzenia jakichś wojen celnych, handlowych, to jest totalne nieporozumienie
— ocenił.
To jeden z najokrutniejszych paradoksów, gdybyśmy dzisiaj wdepnęli jako sojusznicy w kompletnie bezsensowny konflikt. Więc mam nadzieję, że takie przyjazne, ale twarde stanowisko europejskie może dotrze do amerykańskiej administracji
— przekazał.
ZOBACZ NAGRANIE:
Walka z Trumpem
Nic nie zapowiada na to, aby relacje unijnego z establishmentu z nowym prezydentem USA były łatwe. Donald Trump przez lata był mocno atakowany przez formacje rządzące w UE, które jeszcze kilka lat temu przed pełnoskalową wojną na Ukrainie, mocno uzależniały unijne państwa energetycznie i gospodarczo do Rosji.
Donald Trump krytycznie podchodzi także do lekceważącego stanowiska państw europejskich do spraw bezpieczeństwa NATO i domaga się od nich drastycznego zwiększenia wydatków na obronność.
CZYTAJ TAKŻE: Znów się wyprze swoich własnych słów? Tusk w 2022 r. o Trumpie: Okazał się właściwie agentem rosyjskim, człowiekiem Putina
Pod znakiem zapytania stoją także bezpośrednie relacje pomiędzy USA a Polską rządzoną przez koalicję 13 grudnia, która wielokrotnie atakowała Donalda Trumpa. Sam Tusk przekonywał, że prezydent USA jest rosyjskim agentem, a co więcej zdecydował się on powierzyć misję kierującego ambasadą w USA Bogdanowi Klichowi, który nazywał prezydenta USA człowiekiem niezrównoważonym.
CZYTAJ TAKŻE: Karol Nawrocki: Bogdan Klich powinien wrócić jak najszybciej z Waszyngtonu i nie narażać prestiżu państwa polskiego
as/Facebook/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/720275-trump-zagrozil-ue-clami-tusk-totalne-nieporozumienie