Minister Małgorzata Paprocka - Szef Kancelarii Prezydenta RP, zapytana czy b. szef MS Zbigniew Ziobro powinien stawić się przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa, stwierdziła, że tu kluczowy jest wyrok TK, a zakres działania tej komisji jest szeroki, nieprecyzyjny i narusza trójpodział władzy. „Z prawnego punktu widzenia orzeczenie TK jest niewykonane, nie jest poprawiony zakres działania komisji” - powiedziała Paprocka.
Sprawa Pegasusa powinna być wyjaśniona, ale najpierw powinien być doprecyzowany zakres działa komisji, bo jest on oczywiście niezgodny z Konstytucją; Sejm nie ma żadnych podstaw do tego, by kontrolować działanie sądów. Jeśli walczymy o sądy i o trójpodział władzy, to niech komisja zacznie od siebie i niech nie kontroluje działania sądu, ponieważ Sejm nie ma do tego najmniejszej podstawy
— powiedziała prezydencka minister.
Pytana, czy Ziobro powinien stawić się na posiedzeniu Paprocka podkreśliła, że w tym wypadku kluczowy jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 września 2024 r., według którego zakres działania komisji śledczej ds. Pegasusa jest niezgodny z konstytucją.
Z prawnego punktu widzenia orzeczenie TK jest niewykonane, nie jest poprawiony zakres działania komisji. Orzeczenie TK nie jest zaskakujące, bo zakres komisji jest tak szeroki, tak nieprecyzyjny i narusza trójpodział władzy
— powiedziała szefowa KPRP.
CZYTAJ TAKŻE:
Były zgody sądu
Paprocka dodała, że „to czy Ziobro chce składać zeznania i przekazywać informacje to jest już pytanie” do b. szefa MS.
Ja tylko komisji przypominam jaki był efekt doprowadzenia niektórych świadków, którzy bardzo spokojnie odpowiadali na pytania. Mam na myśli (b. szefa ABW) prof. Piotra Pogonowskiego. Mam wrażenie, że posłowie bardzo szybko żałowali tej decyzji
— oceniła.
Paprocka dodała, że sam minister sprawiedliwości Adam Bodnar przyznał, iż wszystkie przypadki zastosowania kontroli operacyjnych przy użyciu oprogramowania Pegasus miały zgodę sądu.
No to jeżeli były orzeczenia sądu, wszystko było legalnie, to ja jako polityk nie mam nic przeciwko temu, jeżeli są jakiekolwiek potrzeby operacyjne
— powiedziała.
Zaznaczyła, że „jeżeli jest operacyjna kontrola, to znaczy że są do tego jakieś podstawy, najpierw służba, a potem prokuratura muszą sądowi to pokazać”.
„Podwójna rzeczywistość prawna”
Szefowa KPRP dodała, że „w takim państwie jak Polska, w takim układzie politycznym w jakim jesteśmy i przy takich zagrożeniach jakie są, służby muszą mieć możliwość korzystania z najnowszych metod operacyjnych”.
Oceniła też, że w Polsce istnieje „podwójna rzeczywistość prawna”.
Dzisiaj Polska funkcjonuje w podwójnej rzeczywistości prawnej. Jest to sytuacja dla obecnej władzy bardzo wygodna: nie ma orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, nie ma orzeczeń Sądu Najwyższego, tego organu nie uznajemy, tamtego też nie uznajemy
— mówiła Paprocka.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP/KPRP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/720090-paprocka-zakres-dzialania-komisji-ds-pegasusa-nieprecyzyjny