„Dlaczego przed Polakami ukrywane jest, co dokładnie mówiła minister Nowacka?” - pyta na platformie X Beata Szydło, była premier, od 2019 r. europoseł PiS. W ten sposób polityk opozycji skomentowała sprawę nagrania z wypowiedzią minister edukacji narodowej o „polskich nazistach”, które dość szybko zniknęło z internetu. Przypomnijmy, że szefowa MEN podczas międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy” powiedziała wczoraj, że „na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”.
Wypowiedź minister edukacji narodowej (!) Barbary Nowackiej podczas wczorajszej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy” wywołała ogromne oburzenie.
Na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady
— stwierdziła szefowa MEN.
Resort tłumaczył później, że słowa pani minister były „przejęzyczeniem”. Internauci zwracają jednak uwagę, że nagranie z cytowaną powyżej wypowiedzią zniknęło z sieci bardzo szybko.
CZYTAJ TAKŻE:
Szydło: „Przejęzyczenie” wyjątkowo niepokojące
Sprawę skomentowała m.in. Beata Szydło, była premier RP, od 2019 r. europoseł PiS.
Przejęzyczenia - to się zdarza, ale „przejęzyczenie” minister Nowackiej jest wyjątkowo niepokojące. Zwłaszcza, że z jakiegoś powodu nagranie jej wypowiedzi zostało szybko usunięte. Dlaczego przed Polakami ukrywane jest, co dokładnie mówiła minister Nowacka?
— pyta na platformie X.
Podobną refleksję miał internauta Paweł Rybicki.
Minister Nowacka twierdzi, że się „przejęzyczyła”. Jeśli to takie „oczywiste przejęzyczenie”, to czemu przed opinią publiczną ukrywane jest nagranie przemówienia Nowackiej? Co tam jeszcze nagadała? Btw, obywatele jej płacą, mają prawo wiedzieć co mówi w oficjalnych wystąpieniach
— napisał.
Minister „przejęzyczyła się”… czytając z kartki?
Użytkownik „PikuśPOL” nagranie znalazł, ale, niestety, nie to, o które chodziło. Co prawda w tym materiale pani minister również przedstawia dość dziwną wersję historii, ale mimo wszystko nie aż tak, jak w „zaginionym” fragmencie. Uwagę zwraca również coś innego - Barbara Nowacka czytała z kartki, co oznacza, że ryzyko „przejęzyczenia” teoretycznie powinno być mniejsze.
Szukałem w necie wczorajszej wypowiedzi B.Nowackiej. Niestety znalazłem tylko jeden fragment i to nie ten którego szukałem, że to Polscy naziści wybudowali obóz koncentracyjny w Auschwitz. Ale na tym nagraniu widać, że Pani minister czyta z kartki więc o jakiej pomyłce tu mowa?
— pyta Pikuś.
Jako „ciekawostkę” dodamy, że na tym nagraniu dowiadujemy się, iż według pani minister „Holokaust zaczął się od mowy nienawiści, cichego przyzwolenia na wykluczenie, poniżanie, odczłowieczanie”. Nowacka odnosi historię Zagłady oczywiście do współczesności.
Matecki zwraca się do TVP
Z kolei Dariusz Matecki, poseł PiS, zwrócił się z prośbą o udostępnienie nagrania do TVP Kraków.
TVP KRAKÓW nie chce udostępnić nagrania z konferencji Pani Nowackiej, odsyła do centrali. Pisma skierowałem również do KRRiT i ZNP
— napisał polityk opozycji na platformie X.
Matecki dołączył do wpisu zrzut ekranu z wymiany maili z TVP.
Czyżby nagranie też było „w likwidacji”, podobnie jak cała spółka?
Nawet, jeśli przyjmiemy wersję z „mową nienawiści”, to szkoda, że Nowacka nie podkreśliła, kto i dlaczego tę „mowę nienawiści” stosował i że była ona oficjalną polityką i oficjalną propagandą pewnego zachodnioeuropejskiego państwa, które dziś, choć nie rozliczyło swojej przeszłości, próbuje pouczać wszystkich na świecie w kwestii tolerancji i demokracji. I to państwo nie nazywa się „Polscy Naziści”…
jj/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719730-cala-polska-szuka-nagrania-z-przejezyczeniem-nowackiej