Waży się przyszłość szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacka Siewiery. Według doniesień RMF FM może on odegrać w planowanych przez polskie władze planach utworzenia rady państw basenu Morza Bałtyckiego wielką rolę. W tym kontekście pojawiły się doniesienia o odejściu Siewiery z BBN.
Nowa inicjatywa międzynarodowa pod nazwą Rady państw Morza Bałtyckiego miałaby na celu uzgadnianie kolektywnych decyzji i projektów, które organizowałyby na nowo przestrzeń polityczną basenu Morza Bałtyckiego.
RMF FM poinformowało, że złożenia nowej inicjatywy powstać miały w kancelarii prezydenta Dudy w porozumieniu z resortem obrony. Blok państw Morza Bałtyckiego w zamierzeniu ma być odpowiedzią na konieczność zagospodarowania organizacyjnej luki, jaka powstała na skutek wejścia Szwecji i Finlandii do NATO. Ma to również wychodzić naprzeciw problemom związanym z rosnącą aktywnością Rosji na Bałtyku.
Polska jest czołowym przedstawicielem ten koncepcji także z racji rozpoczętej niedawno prezydencji w UE.
Jakie są powody odejścia?
W tym kontekście pojawia się też postać szefa BBN Jacka Siewiery, który ma pewne związki z morzem, gdyż współpracował z nurkami jednostek GROM i FORMOZA.
Ewentualne odejście Siewiery z BNN i zaangażowanie się w nowym międzynarodowym projekcie pod patronatem Polski skomentował były prezydencki minister Marcin Przydacz.
To nieoficjalne informacje
— zaznaczył w RMF FM.
Wiem ze swoich źródeł, że rzeczywiście czas funkcjonowania ministra Siewiery w Pałacu Prezydenckim powoli dobiega końca
— uzupełnił poseł PiS.
Przydacz wskazał, że w tym względzie istnieją dwie możliwości - albo Siewiera nie chce już dłużej pełnić swej funkcji w BBN, albo (co według niego bardziej prawdopodobne) pracodawca uznał, że dotychczasowa formuła się wyczerpała.
Poseł PiS stanowczo odrzucił sugestie, że być może szef BBN miałby zastąpić dr. Karola Nawrockiego jako kandydat na prezydenta.
Polsat News ustalił, że odejście Jacka Siewiery z Biura Bezpieczeństwa Narodowego jest już przesądzone, ale nie wiadomo jeszcze kto miałby go zastąpić. Jako powód odejścia z BBN inny niż planowana inicjatywa bałtycka, podawane jest też stypendium na Lincoln College i Clarendon uniwersytetu oksfordzkiego. Jeśli Siewiera nie podejmie ich w tym roku, to przepadną.
CZYTAJ TEŻ:
maz/RMF FM/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719531-nieoficjalne-siewiera-odejdzie-z-bbn-zbuduje-nowy-projekt