Donald Tusk najwyraźniej postanowił podjąć próbę ratowania kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego. Premier ogłosił, że pomysł prezydenta Warszawy, by wypłacać 800+ Ukraińcom tylko wtedy, gdy będą mieszkać w Polsce i płacić tutaj podatki, zostanie rozpatrzony przez rząd.
Swój pomysł Trzaskowski ogłosił podczas spotkania z wyborcami w Puńsku na Podlasiu 18 stycznia.
Dla nas najważniejsze jest to, że każdy, kto do nas przyjeżdża i chce liczyć na wsparcie, powinien wzmacniać gospodarkę. I dlatego ja proponuję zmianę fundamentalną, a mianowicie jeżeli chodzi o świadczenia takie jak 800+ dla Ukraińców, one się powinny należeć wtedy, jeżeli Ukraińcy będą pracować, jeżeli będą mieszkać w Polsce i jeżeli będą w Polsce płacić podatki
– mówił wtedy kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta.
Jego pomysł poparł Donald Tusk, który ogłosił, że sprawą „pilnie” zajmie się rząd. W swoim wpisie wspomina jednak nie tylko o Ukraińcach, ale o „migrantach” jako takich.
Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd. Ja jestem na tak
– czytamy we wpisie premiera na portalu X.
Reakcje w sieci
Słowa Tuska spotkały się z reakcja w sieci.
Tylko bardzo proszę nie przechodzić do palenia cerkwi. Przynajmniej nie od razu, niech będzie jakiś suspens
– pisze Marek Wróbel.
Pan być może nie wie, bo jak zwykle Pana w Sejmie nie było, ale projekt już był głosowany w Sejmie i byliście przeciw
– brzmi wpis Samuela Pereiry.
Czy matkom, w tym samotnym, które po urodzeniu dziecka zostaną z maluchem w domu też będzie Pan chciał odebrać 800+? A jak ktoś nie płaci PIT, bo ma mniej niż 26 lat? Po jakim czasie po utracie pracy przez rodzica 800+ będzie odbierane? Czy pracować muszą oboje rodzice?
– oburza się Anna-Maria Żukowska.
Tusk z Trzaskowskim będą teraz małpować Mentzena z Braunem? Sensu w tym nie ma, bo akurat w Polsce Ukraińcy są aktywni zawodowo. Realne problemy z funkcjonowaniem imigrantów na rynku pracy są gdzieś indziej (patologia pracy agencyjnej i platformowej, przestrzeganie BHP, prawa pracy). Ale z nimi rząd nic nie robi
– twierdzi Adrian Zandberg.
Fakty są takie, że w maju 2024 r. Klub PiS złożył poprawkę, która dot. ograniczenia tego programu dla obywateli Ukrainy i uzależniała przyznanie 800+ od złożenia karty pobytu w naszym kraju. Wówczas koalicja rządząca była przeciwna tej poprawce
– czytamy we wpisie Edyta Kazikowska.
W rządzie małe zamieszanie wokół zmian w świadczeniu 800+ dla Ukraińców. MSWiA komunikowało jedno, MRPiPS - drugie, minister Berek oświadczył zaś rano, że rząd się tym nie zajmuje
– pisze Michał Wróblewski.
Do perfekcji opanował Pan robienie z ludzi debili i uskutecznianie swojej perfidii oraz obłudy
– przekonuje profil Obozu Narodowo-Radykalnego.
To nie jest propozycja Trzaskowskiego. Wy nawet koło tej propozycji nie staliście. Przeciwnie, chcieliście większych wydatków i większego rozdawnictwa, co miało swój skutek w postaci budżetu z rekordowym długiem. Teraz działacie, bo myślicie, że tym wygracie. Tak nie będzie
– twierdzi Bartosz Bocheńczak.
Sprawa 800+ dla Ukraińców wywołała ogromne emocje podczas ostatniego posiedzenia Sejmu.
mly/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719332-tusk-ratuje-trzaskowskiego-chodzi-o-800-dla-ukraincow