„Nie boję się Donalda Tuska i jak widać, Nowy Sącz też się nie boi Donalda Tuska. Rzeczywiście nie boimy się Donalda Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem to do laryngologa drodzy państwo, a nie mówić, że słyszymy coś, czego nie słyszymy” - powiedział Karol Nawrocki.
Politycy Koalicji Obywatelskiej i zaprzyjaźnione z nimi media mocno wypromowały hasło „nie bać Tuska”, które początkowo brali oni za okrzyk „J…ć Tuska. (Każdy słyszy to, co chce usłyszeć).
Najbardziej „demokratyczne” i „praworządne” media w Polsce oburzały się, że Karol Nawrocki nie reagował na słowa obraźliwe wobec polskiego premiera, zapominając zupełnie o tym, że Tusk jeszcze niedawno same ochoczo promowały hasło „j…ć PiS”, w którym akurat to obecnie „kontrowersyjne i wulgarne” słowo faktycznie padało.
Spotkanie w Nowym Sączu
Hasło wzywające do odwagi obecne było także podczas spotkania obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego w Nowym Sączu.
Kiedy odpowiadał na pytania swoich sympatyków, jeden z nich zasugerował, że Donald Tusk zrobi wszystko, aby Karol Nawrocki nie został prezydentem. To wówczas donośnie rozbrzmiało hasło „nie bać Tuska”.
Nie boję się Donalda Tuska i jak widać, Nowy Sącz też się nie boi Donalda Tuska. Rzeczywiście nie boimy się Donalda Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem to do laryngologa drodzy państwo, a nie mówić, że słyszymy coś, czego nie słyszymy
— powiedział Karol Nawrocki.
CZYTAJ TAKŻE:
as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719298-nawrocki-nie-boimy-sie-donalda-tuska