Mimo międzynarodowych wyzwań i rosnącego sprzeciwu społecznego wobec Zielonego Ładu, Komisja Europejska potwierdziła, że nie zamierza reformować systemu ETS2. W odpowiedzi na zapytanie złożone przez eurodeputowanego Piotra Müllera, unijni urzędnicy jasno wskazali, że nie planują zmian w tym systemie. Regulacje obejmą sektory transportu i budownictwa, co znacząco zwiększy koszty paliw i ogrzewania w całej Europie.
To obłęd, że Bruksela nie widzi, w jak trudnym położeniu znajduje się Europa!
— alarmuje Müller.
Zapytałem Komisję Europejską, czy w obliczu wyzwań, które w tej chwili widzimy na arenie międzynarodowej, zamierza wycofać się z przepisów, które zostały niedawno przyjęte. To zabezpieczyłoby Europejczyków przed podwyżkami
— wyjaśnia Müller.
Europoseł pytał także, czy planowane są jakiekolwiek działania mające na celu reformę systemu ETS 2.
Niestety, uzyskałem odpowiedź, że w ogóle się nad tym nie zastanawiają. Naprawdę, to jest obłęd, że w Brukseli nie rozumieją, iż Europa znajduje się w trudnym położeniu
— podkreśla Piotr Müller.
Eurodeputowany PiS jednoznacznie wskazuje na konieczność zmiany podejścia w polityce klimatycznej.
Okoliczności geopolityczne powodują, że musimy zrewidować politykę, którą przez lata serwowały elity brukselskie. Zielony Ład musi zostać zmieniony, a ETS musi być zlikwidowany
— apeluje Müller.
Wycofanie się z tych przepisów zabezpieczyłoby Polaków przed kolejnymi podwyżkami
— dodaje polski polityk.
ETS2 to unijny system handlu uprawnieniami do emisji, który ma na celu redukcję gazów cieplarnianych w sektorach dotąd nieobjętych regulacjami, jak transport, czy budownictwo. Wprowadzenie ETS 2 oznacza opłaty za emisję dla gazu, węgla oraz oleju opałowego - paliw kopalnych używanych do ogrzewania domów, co może bezpośrednio obciążyć finansowo Europejczyków korzystających z tych źródeł ciepła.
tkwl/komunikat EKR
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719275-muller-ostrzega-przed-podwyzkami-cen-energii-i-ets2