W Parlamencie Europejskim trwa burzliwa debata po prezentacji programu polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. „Nie oczekuję żadnej interwencji. Chcę, by ludzie wiedzieli, jakimi jesteście hipokrytami, by usłyszeli o podwójnych standardach” – mówił Patryk Jaki, komentując wystąpienie Donalda Tuska. Premier RP zaprezentował program polskiej prezydencji w UE. Po jego słowach doszło do burzliwej dyskusji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk z „duchowym pocieszeniem” dla lewicy i liberałów w PE? Opowiada o wielkiej Europie, przerabia polski hymn i cytuje Jana Pawła II
Zajączkowska-Hernik: Jest pan politykiem-memem.
Ewa Zajączkowska-Hernik przypomniała z mównicy, wolty polityczne Donalda Tuska w najważniejszych kwestiach politycznych.
Panie premierze, powiedzieć o panu można bardzo wiele i najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie można o panu powiedzieć absolutnie nic dobrego. A szkoda, bo jednak rządzi pan moim krajem. Niestety. Powiedzieć, że jest pan najgorszym premierem w historii Polski, to jak nie powiedzieć nic. W Polsce mówi pan, że pakt migracyjny powinien zostać odrzucony, a Zielony Ład zrewidowany, Tymczasem 11 grudnia 2024 roku zatwierdza pan w uzgodnieniach z Danią i Cyprem szybkie wdrożenie Paktu Migracyjnego i Zielonego Ładu
– powiedziała.
Następnie europosłanka Konfederacji nazwała Donalda Tuska „politykiem-memem” i określiła go, jako niebezpiecznego.
Jest pan wielkim przeciwnikiem imigracji, a w 2014 i 2015 roku razem z Angelą Merkel zaprasza pan imigrantów do Europy. Za pana rządów powstał Nord Stream 2 i to pan był zwolennikiem resetu z Rosją, a teraz pan udaje wielkiego wroga Putina. Gdy był pan przewodniczącym Rady Europejskiej, nie zrobił pan dla Polski absolutnie nic. I jedyne co panu wyszło, to Wielka Brytania z Unii Europejskiej. I tak się zastanawiam, czy ma pan chociaż jedną swoją prawdziwą twarz. Jest pan politykiem-memem, z tą różnicą, że memy są zabawne, a pan jest niebezpieczny. I znając pana, po polskiej prezydencji chciałabym, żeby dał pan Polsce święty spokój
– stwierdziła.
Froelich do Tuska: Pan chyba lepiej rozumie po niemiecku
„Kiedy pan był w opozycji, z pomocą Unii, pan atakował suwerenność własnego kraju” – powiedział Thomas Froelich w Parlamencie Europejskim podczas debaty po ogłoszeniu programu polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Swoje wystąpienie europoseł AfD rozpoczął po polsku, by po kilku chwilach, zwracając się do Donalda Tuska, przejść na niemiecki. Polityk uznał, że polski premier „lepiej rozumie” właśnie język Goethego.
Panie premierze Tusk, pan chyba lepiej rozumie po niemiecku. A więc zrobię panu tę przyjemność. Herr Tusk. Politycy jak pan są największym niebezpieczeństwem dla Europy, dla Europy. Kiedy pan był w opozycji, z pomocą Unii, pan atakował suwerenność własnego kraju. Pan niszczy całą Europę
– powiedział.
Masowa migracja, cenzura, eskalacja geopolityczna, Zielony Ład. Pan tak naprawdę to wszystko szerzy, nawet jeśli nikt o tym dziś już nie chce słyszeć
– dodał.
Thomas Froelich porównał też Tuska do byłej niemieckiej kanclerz i obecnej szefowej Komisji Europejskiej.
Pan jest polską Angelą Merkel, pan jest polską Ursulą von der Leyen. Najgorsze jest to, że jest pan też z tego dumny
– stwierdził.
Skandaliczna wypowiedź Webera
Tuż po wystąpieniu Tuska, głos zabrał Manfred Weber, przewodniczący EPL:
„Skończył pan z rządami PiS-u, przywrócił pan praworządność w Polsce, 137 mld europejskiego finansowania odblokował pan dla Polski, Polska powróciła do stołu decydentów w Europie i na świecie, a Kaczyński może teraz spokojnie przejść na emeryturę polityczną”
CZYTAJ WIĘCEJ: Obrzydliwe widowisko w PE! Butne wystąpienie Webera. Szef EPL kadzi Tuskowi, prezesa PiS wysyła na „polityczną emeryturę”
Wystąpienie Jakiego
Patryk Jaki mówił o sile Polski, jej znaczeniu w świecie i możliwościach naszego kraju. Zwrócił jednak uwagę na fakt, że potencjał ten nie do końca może być wykorzystany, a powodem tego jest obecny polski rząd.
Polska ma wszystko, by stać na czele ważnych procesów w Europie, jest w samym centrum Europy, może budować wielkie porty lotnicze, huby, Polska ma góry, ma morze, może być prawdziwym turystycznym hubem. Jest to również najbezpieczniejsze państwo w Europie, według państwa danych. Mamy największą armię w Europie. W ciągu ostatnich 10 lat jesteśmy najszybciej rozwijającym się krajem. Polska również ma szczególną historię. Tysiąc lat Królestwa Polskiego, czasy gdy wybudowaliśmy wielkie państwo z wolnością, swobodą, pierwsza konstytucja w Europie. Mamy wszystko, czego potrzeba, ale mamy jeden problem, premiera Donalda Tuska
– stwierdził.
Następnie wyliczył wszystkie skandaliczne działania Donalda Tuska i jego ekipy od momentu przejęcia władzy 13 grudnia 2023 roku.
Pięknie opowiada o wszystkim, a robi (…) dokładnie to odwrotnie. Posłuchajcie konkretów. Mówi o uniezależnieniu się od Rosji, a w zeszłym tygodniu wyszło, że kupił rosyjski gaz za 26 milionów w Warszawie i z listy sankcyjnej ściągnął partnera Gazpromu po fikcyjnej transakcji za 3 zł. Mówi o bezpieczeństwie i obronie granic z migracją, a realizuje z wami pakt migracyjny i buduje w Polsce 49 centrów dla nielegalnych migrantów, by ostatnie bezpieczne miejsce w Europie uczynić na wasz kształt i podobieństwo. I jeszcze bezczelnie mówi, że przed tym ostrzegał. Sprawdziłem to! Głosowanie w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego. Wy, partia Donalda Tuska żądała sankcji na Polskę za obronę własnych granic przed migracją. To jest wstyd i hańba. Mówi o innowacyjności w Unii Europejskiej, a rozwalił wybitne zespoły zajmujące się sztuczną inteligencją i projekt reaktora jądrowego trzeciej generacji – jedyny taki w Europie. Mówi o szacunku do wolności, a przygotował projekt ustawy, że jego urzędnik będzie mógł zdejmować dowolne treści z internetu. Dokładnie tak, jak komuniści w Chinach. (…) Do młodego człowieka, który krytykował ich za nieudolność podczas pomocy powodzianom, po prostu przyszli rano i aresztowali. To tak kocha tę wolność, o której mówi. Mówi o konkurencyjności gospodarki, a realizuje z wami tę głupią zieloną ideologię, która spowodowała, że mamy najwyższe ceny energii w Europie. Do tego nie ma odwagi, by zrobić to samo, co Słowacy i powiedzieć: zawiesimy ETS2. Nie tylko pięknie mówić, ale wykorzystać polską prezydencję, by coś dobrego zrobić dla Polaków i Europejczyków. Mówi o praworządności, czyli o państwie opartym na prawie i musicie to usłyszeć. Prawem to on sobie wytarł buty. Pięknie mówił dzisiaj o potrzebie jedności, a chcecie zobaczyć, jak ta jedność wygląda w Polsce? Otóż dla konkurencji w Polsce ogłosił Norymbergę. To dokładnie jego słowa, czyli wieszanie nazistów. Następnie siłą przejął prokuraturę. W polskim systemie jest tak, że potrzeba zgody prezydenta, aby zmienić prokuratora krajowego, ale on się tym w ogóle nie przejmował. Nawet prezydenta nie zapytał. Po prostu użył siły. Dokładnie to samo zrobił z mediami publicznymi. Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny nakazały premierowi przywrócenie legalnego Prokuratora Krajowego, ale on zlekceważył te wyroki i teraz go zacytuję: „Popełnimy czyny, które według niektórych autorytetów prawnych będą niezgodne lub nie końca zgodne z zapisami prawa. Będę jednak podejmował z pełna świadomością, że nie wszystkie będą odpowiadały kryterium praworządności”
– mówił Jaki.
Europoseł PiS pytał deputowanych, czy słyszeli o innym szefie rządu, który przyznałby się do łamania prawa. Przywołał też kwestię skandalicznego potraktowania urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości.
Chciałem was zapytać, czy znacie drugiego premiera w Europie, który zupełnie wprost mówi, że łamie prawo i dalej będzie to robił? Aresztuje ludzi bez zachowania ich prawa do uczciwego procesu, lekceważy immunitety, dwóch posłów aresztował w Pałacu Prezydenckim, to samo zrobił z posłem, który miał immunitet Rady Europy. Ostatnią osobą, która przed nim to zrobiła, był Władimir Putin. Znęcał się nad paniami, które aresztował, aby wymusić zeznania oponentów. Nigdy za nic niekaranym kobietom dał status niebezpieczne dokładnie, jak terrorystom. I panowie rozbierali je i oglądali, jak się kąpią. To jest hańba. Potwierdził to RPO. Chcę was zapytać: gdzie są teraz obrońcy praw kobiet? Do tego w Polsce partie finansowane są z pieniędzy z budżetu. Premier zabrał wszystkie pieniądze swojej głównej konkurencji, więc w wyborach prezydenckich będzie tak – jego partia otrzyma około 50 milionów, a jego konkurencja, która jest od niego większa, dokładnie nic! Tak traktuje równość, o której mówił. Sądy uznały, że złamał prawo i kazały wypłacić pieniądze opozycji, ale on mówi, że tego nie zrobi, lekceważy wyroki sądów. Jego rządy to jest codzienna kronika kryminalna. To nadużywanie władzy, nieprzestrzeganie prawa i wyroków sądów w niczym mu nie przeszkadza, by codziennie przebierać się za stróża prawa. Nauczył się tego dokładnie tutaj. Od pana Reyndersa, który jak się dzisiaj okazało rano szedł prać pieniądze, by po południu pouczać Polskę, jak przestrzegać prawa. UE nie ma w tej sprawie żadnych kompetencji. Nie oczekuję żadnej interwencji. Chcę, by ludzie wiedzieli, jakimi jesteście hipokrytami, by usłyszeli o podwójnych standardach. Kto powinien wybrać się na emeryturę? Jeżeli chcemy z powrotem uczynić Europę wielką, to was trzeba odesłać na emeryturę
– przekonywał.
Słowa Anny Bryłki
Po wystąpieniu Donalda Tusk głos zabrała Anna Bryłka z Konfederacji. Europosłanka w zdecydowany sposób podsumowała działania obecnego premiera RP.
Zero konkretów, zero pomysłów, zero rozwiązań. Te wszystkie okrągłe słówka, które pan teraz wygłosił, nijak się mają do rzeczywistości, pan przedstawia dziś siebie jako zbawcę Europy, a przecież to pan był i jest architektem tego systemu, który prowadzi Europę do upadku. Teraz z von der Leyen, a wcześniej z Merkel. Wspólnie doprowadziliście do utraty konkurencyjności, braku bezpieczeństwa na ulicach i narastającej biedy na ulicach
– powiedziała.
Może pan tutaj udawać racjonalnego i rozsądnego polityka, ale jest pan obłudnym oszustem. Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik w Polsce, bo panu jest obcy polski interes narodowy
– mówiła.
red/YT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719248-burzliwa-dyskusja-w-pe-po-wystapieniu-tuska-jaki-punktuje