„To Polacy mają prawo wybrać swojego prezydenta, a nie Bruksela, Berlin czy Kijów” - powiedział Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta RP, podczas spotkania otwartego z mieszkańcami Słupska.
W Województwie Pomorskim popierany przez PiS kandydat na prezydenta odbywa dziś trzy otwarte spotkania z mieszkańcami: najpierw w Słupsku, później o 15:30 w Lęborku, następnie o 18:30 w Wejherowie.
Długo przed spotkaniem z Karolem Nawrockim w Słupsku sala pełna ✌️
„Świat nas potrzebuje i podziwia”
Witam piękny, polski Słupsk, gdzie bije dzisiaj za Państwa sprawą serce Polski. Odśpiewanie hymnu państwowego i państwa obecność tutaj jest najlepszym dowodem na to, że Polska to jest wielka sprawa, drodzy państwo.
— przywitał mieszkańców Słupska Karol Nawrocki.
Świat i nas potrzebuje, i nas podziwia. (…) Świat nas ceni, dostrzega, potrzebuje w wymiarze bezpieczeństwa, ale też zagospodarowania naszej mądrości w Unii Europejskiej, o której chcemy i mamy prawo mówić, że coś nam się w niej podoba, a coś nie podoba. Świat nas doceni i będzie szanował takimi, jakimi jesteśmy. Bo mamy światu wiele do powiedzenia, bo jesteśmy narodem z ponad 1000-letnią tradycją i doświadczeniem
— podkreślił w wystąpieniu.
My zostaniemy Polakami w UE i powiem Państwu więcej: Polacy mają prawo wybrać swojego prezydenta, a nie Bruksela, Berlin czy Kijów
— dodał.
Nawrocki gratuluje Trzaskowskiemu
Karol Nawrocki przyznał, że w Słupsku czuje się jak w domu. Nie tylko dlatego, że mieszka blisko. Ma także inny powód – sportowy.
Ale wchodząc do państwa, czując tę atmosferę, emocję, z którą mnie państwo przywitaliście, przypomniałem sobie, że to właśnie tu, w Słupsku, zdobyłem, drodzy państwo, tytuł Mistrza Pomorza w wadze ciężkiej w boksie, więc to okazja do tego, aby powiedzieć młodzieży, która jest dzisiaj z nami i która ogląda nas w telewizji: nie dajcie sobie wmówić, droga młodzieży, że ten sport jest zły, że boks jest zły
— powiedział.
Myślę, że Polacy chcą mieć prezydenta RP, który sport rozumie i kocha, bo sport uczy też wielu dobrych cech. A przede wszystkim tej, że w życiu sportowym, społecznym, ale tak samo – politycznym czy instytucjonalnym – często trzeba upaść, żeby wstać
— dodał kandydat na prezydenta.
Sport uczy także, że nie uda się osiągnąć sukcesu samemu. Trzeba mieć ludzi, którzy są wokół nas, tak jak państwo są dzisiaj ze mną. Cieszy mnie, że ta inspiracja zachęca też mojego kontrkandydata do tego, aby podjąć aktywność sportową. Chciałem więc w Słupsku, w którym wygrałem swoją walkę bokserską, mojemu kontrkandydatowi, wiceprzewodniczącemu Platformy Obywatelskiej, zastępcy Donalda Tuska, pogratulować tego, że zrobił pierwszą w swoim życiu pompkę. Gratulacje
— podkreślił Karol Nawrocki.
„Chcą nam zabrać wolność, którą dostaliśmy i chcemy zagospodarować”
Chciałbym kilka słów powiedzieć o tym, co konstytuuje, buduje naszą tożsamość i tożsamość naszego narodu. Patrzę na pana Edwarda Muellera, z którym znamy się od lat, działacza opozycji antykomunistycznej. Wiem, że takich osób jest na sali więcej, jest pan przewodniczący Solidarności
— mówił kandydat na prezydenta RP.
Nasze pokolenie wolność dostało, dzięki tym, którzy nie bali się walczyć o wolność w czasach komunistycznych i w czasach II wojny światowej wcześniej. Podarowano nam wolność. I do nas wszystkich jest zasadnicze pytanie, co my z tą wolnością robimy. Jak ją zagospodarujemy, jak o nią zadbamy.
— dodał.
I pewnie nie mówiłbym o tym dzisiaj, gdyby nie tak bardzo niepokojąca tendencja, która pojawia się w opinii publicznej. I znów patrzę na młodzież, próby zabierania wolności w internecie. Słuchajcie, wszyscy instagramerzy, youtuberzy, tiktokerzy, użytkownicy X-a. Chcą nam zabrać wolność w internecie, którą dostaliśmy i którą chcemy zagospodarować
— podkreślił.
Więcej – pojawiają się publiczne próby podważania opraw na stadionach, szalików, z którymi chodzą kibice, cenzurowania telewizji komercyjnych, które nie powtarzają przekazu rządowego, Telewizji Republika i Telewizji wPolsce24. A my do wolności, jako naród, jesteśmy gotowi, by ją zagospodarować i bardzo przyzwyczailiśmy się, cenimy naszą wolność jako Polacy (…). Nie dajmy zabrać sobie ani wolności w internecie, ani wolności do wyrażania własnych opinii, ale też na trybunach piłkarskich i stadionach. To nie rząd decyduje o oprawach piłkarskich na stadionach
— powiedział Karol Nawrocki.
„Drożyzna, drożyzna, drożyzna”
Przez wiele lat Słupsk i powiat słupski rozwijały się. Przeanalizowałem statystyki odnoszące się do programów rządowych. Trzeba jasno podkreślić, że specjalny program rządowy dla rozwoju regionu funkcjonował i odbijał się w wielu inwestycjach. (…) Mogło to się dziać, bowiem stan finansów w Polsce był dobry. Rządzący radzili sobie z rządzeniem
- wskazał prezes IPN.
Gdy dziś czytamy, że w ciągu dwóch lat obecny rząd zadłuży nas bardziej niż wynosi roczny deficyt ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy, to zadaję sobie pytanie, w jakim kierunku my idziemy w naszym rozwoju gospodarczym i ekonomicznym, jako państwo polskie. Jak wyglądają inwestycje w miasta i w powiaty. I czym zajmują się rządzący, jak nie dbaniem o stan ekonomiczny i gospodarczy państwa polskiego?
— pytał Nawrocki.
Bo żeby Polakom żyło się dobrze i żebyśmy mogli się rozwijać, to rządzący powinni zajmować się rządzeniem, a nie ciągłym, i to tylko publicznym, a nie skutecznym rozliczaniem tych, których już nie ma w rządzie, a którzy prawdopodobnie wrócą, proszę państwa, bo drożyzna, drożyzna, drożyzna niszczy naszą Polskę
— dodał.
Drogo, drożej i jeszcze drożej. Więc mam pytanie do państwa, muszę je formalnie zadać: czy u was też jest drożej w Słupsku? Drodzy państwo, dlatego staję przed wami jako obywatelski kandydat na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, prosząc o zaangażowanie w nadchodzącej kampanii wyborczej. Bo sytuacja, w której znajdziemy się jako naród, w której oddamy pełnię władzy tym, którzy nie radzą sobie z polską gospodarką. Tym, którzy zakładają, że stan między Polską A i Polską B trzeba utrzymać, a nie doprowadzić w końcu do sytuacji, w której przestaniemy w naszym języku używać sformułowań „Polska A” i „Polska B”. Bo nie ma „Polski A” i „Polski B”. Jest jedna Polska
— zaznaczył obywatelski kandydat na prezydenta.
Tłumy mieszkańców Słupska na spotkaniu z Karolem Nawrockim! 💬 Jako obywatelski kandydat na Prezydenta RP, proszę Was o zaangażowanie w kampanię, bo Polska to jest wielka sprawa. Zwyciężymy!
Relacje ze Stanami Zjednoczonymi
Dr Karol Nawrocki nawiązał także do jutrzejszego zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Amerykanie wybrali prezydenta, Donald Trump jasno deklarował w swoim programie wyborczym, jaka będzie przyszłość Stanów Zjednoczonych i jak wpłynie na sytuację międzynarodową. Stany Zjednoczone mają prawo reagować na presję gospodarczą Chin, próby wykluczenia amerykańskiego dolara z części obszarów ekonomicznych. Pan prezydent Trump to zapowiadał, republikanie wygrali w Senacie i Izbie Reprezentantów i od jutra rozpocznie się w Europie i na świecie pewien proces przy wykorzystaniu naturalnych narzędzi ekonomicznych, takich jak cła. To jest dla Polski wielka szansa
— podkreślił.
Za sprawą pana prezydenta Andrzeja Dudy jesteśmy państwem, które ma najlepsze stosunki dyplomatyczne z Donaldem Trumpem i Stanami Zjednoczonymi. To wielka zasługa naszego pana prezydenta Andrzeja Dudy. Zarówno pan prezydent Donald Trump, jak i prezydent Andrzej Duda i to, co wydarzy się jutro, jest po raz kolejny wielką szansą dla Rzeczpospolitej, aby Polska i przyszły polski prezydent stał się liderem powrotu do właściwych relacji Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi. Do budowania tego ogromnego i ważnego sojuszu, jakim jest NATO, ale też relacji gospodarczych
— dodał Nawrocki.
Nie tak jak chciała dotychczas UE, a więc zaprzeczając temu, co udało nam się przez kolejne dekady stworzyć, a więc transatlantyckiego centrum i gospodarczego, i kulturowego. Bo to te relacje powinny być centrum całego świata. Są to relacje oparte na fundamencie wolności, suwerenności i naszych wielowiekowych relacji z USA. Bo to się nie stanie, drodzy państwo, jeśli wybory prezydenckie wygra zastępca Donalda Tuska. A tenże Donald Tusk pana prezydenta Donalda Trumpa pomawiał o współpracę i insynuował. Dlatego, stając przed państwem, jako obywatelski kandydat na prezydenta, chciałem państwu raz jeszcze przekazać, że cała ta batalia dotyka i naszej przeszłości jako państwa polskiego, i dumy z tego, kim jesteśmy, i tu i teraz reagowania na drożyznę i na to, co dzieje się w polskich domach, polskich przedsiębiorstwach, gospodarce i ekonomii
— ocenił.
Ale to także wyzwanie przyszłości. Wyzwanie dla naszej wspólnej, bezpiecznej przyszłości i Polski jako lidera relacji UE ze Stanami Zjednoczonymi. W tym kierunku chcę prowadzić Rzeczpospolitą Polską. Niech żyje Polska!
— podsumował kandydat na prezydenta RP.
jj/YT: Nawrocki2025
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718988-nawrocki-gratuluje-trzaskowskiemu-pierwszej-pompki