„To nie jest łatwe prowadzić kampanię wyborczą jeżeli wcześniej się nie było w polityce. To bardzo trudne wyzwanie” - przyznał prezydent Andrzej Duda, który był gościem specjalnego wydania „Gościa Wiadomości Telewizji wPolsce24.pl”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Prezydent w rozmowie z red. Marcinem Wikło stwierdził jednak, że to może być atut Karola Nawrockiego.
Ktoś może powiedzieć, że przez to Karol Nawrocki jest nieskażony polityką, która w Polsce jest trudna, zwłaszcza w ciągu ostatnich kilkunastu lat. (…) Z jednej strony nie ułatwia mu to zadania, bo pierwszy raz się styka z atakami, presją medialną, presją polityczną, jaka się od razu się pojawia, kiedy ktoś staje się kandydatem. Ale z drugiej strony też dla wyborców jest kimś interesującym zwłaszcza dlatego, że ma inne spojrzenie, że jest nowy. (…) I to w jakimś sensie stanowi atut w tym momencie
— ocenił prezydent.
Trzeba umieć rozmawiać i trzeba sprawdzić, czy ma się tę predyspozycję i widzę, że Karol Nawrocki ją ma, że ludzie, którzy się z nim spotykają lubią go. To ma ogromne znaczenie
— dodał.
„Kampania prezydencka jest specyficzna”
W rozmowie pojawił się również wątek ostatniej kampanii prezydenckiej i obrzydliwych sugestii wobec Andrzeja Dudy, jakie pojawiły się w mediach. Przypomnijmy, że „Gazeta Wyborcza” przekonywała że Andrzej Duda ułaskawił pedofila, który „zgwałcił” swoją nieletnią córkę, co było oczywistą bzdurą. W rozmowie przywołano również wywiad, którego prezydent Duda udzielił telewizji wPolsce.pl (tak się wtedy nazywała - red.), w którym mówił, że „trzeba być twardym”, co nawiązywało również do tamtych ataków.
Kiedy odtwarzam tamtą wypowiedź, to widzę, jak silne były we mnie cały czas emocje. Z trudem je wtedy tłumiłem. Jestem ojcem, moja córka jest dorosła i w czasie, kiedy ta rozmowa była prowadzona i w czasie, kiedy były na mnie te ataki, te chamskie sugestie, też była dorosła, ale jako ojca i mężczyznę, nie ma co ukrywać, zabolało mnie to. I pewnie zaboleć miało. Pewnie chodziło o to, żeby mnie sprowokować. Na szczęście miałem na tyle doświadczenia, żeby nie dać się sprowokować. To uderza w człowieka, to jest coś, co na pewno dla Karola Nawrockiego, tak samo, jak każdego kandydata na urząd prezydenta, będzie trudne
— podkreślił Duda.
Kampania prezydencka jest specyficzna. (…) Nie ma tak trudnej kampanii jak kampania prezydencka. Z bardzo prostej przyczyny: jak jesteś kandydatem, to natychmiast masz świadomość tego, że z jednej strony, jaką odpowiedzialność dźwigasz na swoich barkach, bo oczy wszystkich tych, którzy ci zaufali, ugrupowania, które cię wytypowało, komitetu wyborczego, są skupione tylko na tobie i cała uwaga jest skupiona na tobie, bo jeżeli ci się nie powiedzie, to skutki sięgają nie tylko twojej kampanii i twoich wyborów, ale bardzo często, gdy mówimy o utrwalonych na scenie politycznej ugrupowaniach, to ma wpływ również na notowania tego ugrupowania, być może na jego przyszłe wyniki w wyborach, więc ten wpływ jest ogromny i to ci cały czas mówią. A z drugiej strony błyskawicznie widzisz za jakiego kalibru sprawę się zabrałeś. (…) To nie jest łatwe zadanie. To uderza w kandydata, w jego bliskich, już wtedy pojawiły się różne bardzo nieprzyjemne teksty, także pod adresem mojej rodziny
— mówił.
Prezydent Duda pytany był również o Rafała Trzaskowskiego, z którym zmierzył się w poprzedniej kampanii, a z którym teraz rywalizować będzie Karol Nawrocki.
To jest przede wszystkim doświadczmy polityk. Różne rzeczy można mówić o Rafale Trzaskowskim. (…) Niektórzy próbują się z niego śmiać, ale to jest człowiek, który ma duże doświadczenie polityczne, człowiek, który jest politycznie obyty. To jest człowiek, który był już kandydatem w wyborach prezydenckich. (…) Rafał Trzaskowski, który był kandydatem, uczestniczył w wielkich kampaniach, on wie, co to znaczy prowadzić kampanię, jakie związane są z nią wymogi, obostrzenia, co trzeba zrealizować. Ma wokół siebie doświadczony sztab ludzi. To jest bardzo poważny kandydat. To jest poważny polityk, o poglądach głęboko lewicowych
— wskazał.
Dodał również, że jest kilka elementów, które dzisiaj są przewagą kandydata Platformy Obywatelskiej.
Jest kilka punktów, o których można powiedzieć, że są przewagą kandydata PO. Po pierwsze ma doświadczenie kampanijne, ale w związku z tym bagaż polityczny nieporównywalnie większy. (…) Ma też przewagę doświadczenia i to jest przewaga, która ma znaczenie
— podkreślił.
kk/Telewizja wPolsce24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718747-tylko-u-nas-prezydent-duda-o-trudach-kampanii