„Dzisiaj Ci wyborcy w sporej części niezadowoleni z efektów rządzenia wybranej przez nich koalicji rozważają, czy zostać w domu, czy zagłosować na Mentzena, Brauna czy Nawrockiego. Pierwszym wyborem jak dotąd jest Mentzen – nie ponoszący odpowiedzialności ani za rządy PiS, ani za niespełnione obietnice koalicji 15 X. Zdążyli już nasiąknąć sceptycznymi wobec Ukrainy i Ukraińców poglądami konfederatów, a wczoraj zobaczyli jak ukraiński przywódca atakuje Karola Nawrockiego i „głaszcze” Rafała Trzaskowskiego” - zauważył Marcin Duma we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Zełenski atakuje Nawrockiego
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski udzielił wywiadu czterem mediom: Onetowi, TVN 24, „Rzeczpospolitej” i „Krytyce Politycznej”.
Podczas tej rozmowy uderzył on w obywatelskiego kandydata na prezydenta RP Karola Nawrockiego, wpisując się w ten sposób w trwającą od kilku dni kampanię oczerniania go sprawą Ukrainy, która jest realizowana przez media sprzyjające kandydaturze wiceprzewodniczącego PO Rafała Trzaskowskiego.
Jeżeli Ukrainy nie będzie w Unii i nie będzie w NATO, jeśli Ukraina nie będzie miała gwarancji bezpieczeństwa, to wtedy pan Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć, bo może się okazać, że będzie musiał wziąć broń do ręki, by wspólnie ze swoimi rodakami bronić swego kraju
— stwierdził Wołodymyr Zełenski.
Bo jeżeli Ukrainy nie będzie nigdzie, to ryzyko [wojny w Polsce] będzie bardzo wysokie. Rosja od razu po Ukrainie będzie wtedy na granicy z Polską i wtedy [pan Nawrocki] będzie miał nie polityczne zawody, lecz będzie walczył o swoje życie
— przekonywał.
Co zrobił Zełenski
Prezes i założyciel fundacji IBRiS Marcin Duma w swoich mediach społecznościowych pochylił się nad sprawą wypowiedzi Zełenskiego.
Po pierwsze chcę zastrzec, że uważam, że porażka Ukrainy rozumiana, jako utrata jej niezależności i likwidacja ostatniego bufora między Polską a Rosją nie leży w polskim interesie. Polska powinna dbać, żeby między nami a Rosją istniała rubież, która będzie oddzielać nas od potencjalnego agresora. Teren, gdzie w razie konfliktu będzie można toczyć walki unikając w ten sposób walki na polskiej ziemi i kosztów z tym związanych.
— podkreślił.
Wołodymyr Zełeński wypowiedział się w sprawie kwestii ukraińskich pojawiających się w kampanii wyborczej w Polsce. Odniósł się krytycznie do stanowiska Karola Nawrockiego kwestionującego obecność Ukrainy w NATO i UE, jeżeli ta nie wykona gestu w sprawie rozliczenia się z mordów dokonanych na Polakach przez Ukraińską Powstańczą Armię, a konkretnie zezwolenia na ekshumację ofiar tej rzezi. (…) Jednocześnie Wołodymyr Zełeński spotkał się z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim i wręczył mu podziękowania - tytuł Miasta-Ratownika – za wielką solidarność okazywaną przez mieszkańców naszego miasta uchodźcom z Ukrainy od samego początku rosyjskiej inwazji
— zauważył.
Czyli pochwalił Rafała Trzaskowskiego i zrugał Karola Nawrockiego
— podsumował.
Zmiana nastrojów
Marcin Duma zwrócił uwagę, że nastroje polskiego społeczeństwa zmieniły się znacząco od wybuchu wojny, czyli od lutego/marca 2022 roku.
Już rok temu (grudzień 2023) w naszym badaniu mieliśmy następujący podział polskiego społeczeństwa: bardzo życzliwi – 7 proc.; przychylni - 40 proc.; ambiwalentni – 34 proc.; niechętni – 19 proc.
— zauważył.
Nie dysponuję jeszcze danymi z kolejnego pomiaru, ale w oparciu o dane z innych badań (np. CBOS) należy założyć, że „bardzo przychylnych” i „życzliwych” jest mniej niż przed rokiem, a odsetek niechętnych istotnie wzrósł. Efektem krytyki Nawrockiego przez ukraińskiego przywódcę może być wzmocnienie kandydata PiS kosztem kandydata Konfederacji już w I turze. Jednoczesne „poparcie” dla Trzaskowskiego będzie odcinać kandydata KO od możliwości pozyskania głosów elektoratu Konfederacji, lub utrudni jego „uśpienie”, czyli utrudni demobilizację potencjalnych rezerw Karola Nawrockiego
— wskazał.
Czy to się komuś podoba czy nie poparcie dla dalszej walki Ukrainy spada, a narasta oczekiwanie jak najszybszego zakończenia tej wojny nawet za cenę ukraińskich koncesji na rzecz Rosji. W Polsce to wyraźna zmiana nastrojów, ale w na zachód (i południe) od Polski te nastroje są już całkiem dobrze ugruntowane
— podkreślił.
Wyborcza gra
Duma zauważył, że „dla dla wyborców Koalicji Obywatelskiej (w I turze) i Lewicy (w II turze) wybór jest jasny – Rafał Trzaskowski, dla wyborców PiS – Karol Nawrocki”.
Jednak gra toczy się o inny fragment rynku wyborczego – tego, który 15 października zdecydował, że Trzecia Droga będzie mieć 14 a Konfederacja 7 proc., chociaż jeszcze kilka miesięcy przed dniem głosowania rysował się scenariusz dokładnie odwrotny
— ocenił.
Dzisiaj Ci wyborcy w sporej części niezadowoleni z efektów rządzenia wybranej przez nich koalicji rozważają, czy zostać w domu, czy zagłosować na Mentzena, Brauna czy Nawrockiego. Pierwszym wyborem jak dotąd jest Mentzen – nie ponoszący odpowiedzialności ani za rządy PiS, ani za niespełnione obietnice koalicji 15 X. Zdążyli już nasiąknąć sceptycznymi wobec Ukrainy i Ukraińców poglądami konfederatów, a wczoraj zobaczyli jak ukraiński przywódca atakuje Karola Nawrockiego i „głaszcze” Rafała Trzaskowskiego
— podkreślił.
Decydujący wpływ
Zwrócił on ponadto uwagę, że kwestia wojny na Ukrainie i „jej zakończenia i percepcji wpływu na poziom życia obywateli krajów europejskich, jest jednym z istotnych, jeżeli nie decydujących tematów kampanii toczącej się w Niemczech (vide przywrócenie Nord Stream) i w Polsce”.
W 2015 roku o katastrofie urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego przesądziło, że w I turze lider sondaży zajął drugie miejsce przegrywając z politykiem trzeciego szeregu PiS. Wyścig w drugiej turze miał dynamikę, której nie udało (nie dało) się powstrzymać
— ocenił.
Dzisiaj gra toczy się o decydującą grupę wyborców Trzeciej Drogi i Konfederacji, którzy mogą dać zaskakująco dobry wynik Karolowi Nawrockiemu w maju 2025r. Dlaczego udział w tej grze postanowił wziąć Wołodymyr Zełeński? No chyba, że on tak nieświadomie…
— zakończył Marcin Duma.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718745-duma-z-ibris-atak-zelenskiego-moze-wzmocnic-nawrockiego