Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska stwierdziła dziś w Radiu Plus, że zauważyła, iż Rafał Trzaskowski zaliczył „bardzo mocny zwrot w prawą stronę”. Anna Maria Żukowska odniosła się także do sprawy limitowania przez Stany Zjednoczone czipów AI, a także partii Razem.
Zdaniem szefowej klubu Lewicy zmiana pozycji politycznych Trzaskowskiego może spowodować, że część elektoratu, który ma poglądy podobne do realnych poglądów prezydenta Warszawy - zostanie w domu 18 maja.
Obserwuję taki zwrot, bardzo mocny, Rafała Trzaskowskiego w prawą stronę. Nie wiem na ile on jest wiarygodny, bo to się może skończyć tak, że się nie wyciągnie z domu tych, którzy rzeczywiście mają bliskie poglądy. Nie wiem na ile jest wiarygodny dla prawicowego wyborcy, nie jestem prawicowym wyborcą
— powiedziała Żukowska w rozmowie z Jackiem Prusinowskim.
Trzaskowski „w rozkroku”
Posłanka punktowała też rozdźwięk ideowy Trzaskowskiego, który coraz bardziej się nasila, a który może sprawić, że „ani jednych ani drugich wyborców tak nie do końca do siebie przekona”.
Dla mnie prezydent miasta, który otwiera Parady Równości i dobrze w Warszawie, osoba która walczy o rozdział Kościoła od państwa, wydaje zarządzenia o tym, żeby nie wieszać w urzędach krzyży i innych symboli religijnych, jeżeli stara się równocześnie przekonywać, podchwytując język prawicy o patriotyzmie gospodarczym m.in., chociaż nie zakładam, że to jest tylko i wyłącznie prawicowe, ale to narracja, którą w tej chwili bardzo mocno używana jest przez PiS, to może skończyć w bardzo mocnym rozkroku i ani jednych ani drugich wyborców tak nie do końca do siebie przekona
— oceniła.
Zła passa Gawkowskiego
Anna Maria Żukowska odniosła się także do sprawy limitowania przez Stany Zjednoczone czipów AI, także wobec Polski. Narzekała, że mimo narracji o świetnych relacjach obecnego rządu z USA „coś tutaj nie zagrało”.
Minister Gawkowski oczekuje wyjaśnień od ministra Sikorskiego. Jak to się mogło stać, że mamy takie super relacje z USA i z ustępującym amb. Brzezińskim, no to coś tutaj nie zagrało bo to jest zepchnięcie nas do państw drugiej kategorii jeżeli chodzi o Europę
— powiedziała.
W kontekście ministra Gawkowskiego zauważyła też bardzo mocną krytykę pod jego adresem, która wzmogła się po ogłoszeniu przez resort cyfryzacji chęci kontrolowania treści w mediach społecznościowych. Żukowska zapewniała, że nie jest prawdą, jakoby rząd miał wprowadzać jakąś formę cenzury.
Nie. To jest chochoł, nie chcemy Internetu cenzurować. Powinien być stworzony taki mechanizm żeby każdy obywatel mógł się bronić przed jakimiś rzeczami, które na jego temat nieprawdziwe ewidentnie pojawiają się w mediach społecznościowych
— stwierdziła.
Razem, ale osobno
Polityk Lewicy przyznała, że obecność jej ugrupowania w rządzie wywołuje pewien niedosyt z powodu słabego zakresu realizowania agendy Lewicy, ale wyraziła nadzieję, że się to zmieni. Skierowała też pewną zawoalowaną złośliwość pod adresem partii Razem.
Mam poczucie niedosytu, ale widzę, że sprawy idą do przodu i Nowa Lewica, Unia Pracy, PPS są w tej ekipie, która stara się zmieniać rzeczywistość. Łatwo jest oczywiście komentować, że można by było coś zrobić lepiej i trudno próbować zrobić to lepiej
— przekonywała Żukowska.
Jesteśmy już w kampanii wyborczej i jak rozumiem pan Zandberg jako kandydat na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej walczy o atencję i o to żeby jego sformułowania były twittowane, o to żeby przedstawiać swoją perspektywę
— dodała.
CZYTAJ TEŻ:
maz/Radio Plus
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718702-zukowska-bardzo-mocny-zwrot-trzaskowskiego-w-prawa-strone