„Zima jest takim czasem, kiedy możemy porozmawiać w rodzinie, to też jest efekt rozmów przy stole świątecznym. Chyba w każdym domu rozmawialiśmy na temat wyborów i pewnie w każdym domu mówiono o Karolu Nawrockim”- mówił senator Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Karczewski, który był gościem Marty Kielczyk i Marka Pyzy w programie Telewizji wPolsce24 „Polska wybiera”.
Gdyby wybory prezydenckie odbywały się teraz, w I turze 35 proc. badanych oddałoby głos na Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i kandydata KO. Drugie miejsce zająłby Karol Nawrocki, prezes IPN i obywatelski kandydat popierany przez PiS. Podium zamyka Sławomir Mentzen (12 proc. poparcia). To wyniki najnowszego sondażu CBOS.
Podobne wyniki pokazują także badania przeprowadzone przez United Surveys dla Wirtualnej Polski i badanie firmy Opinia 24 dla RMF FM. Wszystkie pokazują wyraźny spadek poparcia dla Rafała Trzaskowskiego i wyraźne zbliżenie pomiędzy wynikami obu głównych kandydatów.
Reakcja KO
Stanisław Karczewski został zapytany o to, jakiej reakcji władz Koalicji Obywatelskiej się spodziewa na wyniki tych badań.
Pojawiają się takie opinie o wymianie kandydata, chociaż nie bardzo w to wierzę. Jeszcze kilka miesięcy temu byłem przekonany, że kandydatem koalicji 13 grudnia będzie Donald Tusk, ale chyba jest już za późno i do zmiany nie dojdzie
— wskazał.
My zawsze mówimy, że sondaże są nieważne, że prawdziwy sondaż będzie 18 maja. Bardzo bym chciał, żeby Karol Nawrocki wygrał 18 maja, w urodziny mojej córki i papieża a ma szansę, bo po prostu jest dobrym, naturalnym kandydatem. On nie musi grać, on po prostu mówi to, co czuje i nie gra tak jak Trzaskowski. Trzaskowski za każdym razem zmienia swoje poglądy, miota się między różnymi obszarami, najpierw ściągał krzyże, potem zmieniał swój front. Widać, że próbuje zmieniać swój front w prawą stronę. Mówię „front”, bo trudno tutaj mówić o jakichś „poglądach”
— zaznaczył polityk.
Pogoda sprzyja Nawrockiemu
Były marszałek Senatu zwrócił uwagę, że obecnie mamy zimę, a to powoduje, że ludzie czasu mają więcej czasu na śledzenie polityki i mogą przyjrzeć się poszczególnym kandydatom.
Dzięki Bogu, że jest Telewizja wPolsce24, że Polacy mogą słuchać prawdy. Bardzo to cieszy i gratuluję państwu za tę telewizję
— stwierdził.
Zima jest takim czasem, kiedy możemy porozmawiać w rodzinie, to też jest efekt rozmów przy stole świątecznym. Chyba w każdym domu rozmawialiśmy na temat wyborów i pewnie w każdym domu mówiono o Karolu Nawrockim. A to jest kandydat, który jest kandydatem spoza polityki i on startuje przeciwko wiceprzewodniczącemu Platformy Obywatelskiej. To już sam ten fakt sprawia, że zyskuje na tym Karol Nawrocki kilka punktów procentowych
— dodał Karczewski.
CZYTAJ TAKŻE:
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718567-tylko-u-nas-karczewski-nawrocki-nie-gra-jak-trzaskowski