Stowarzyszenie „Prawnicy dla Polski” alarmuje na temat tego, co dzieje się wymiarze sprawiedliwości pod rządami ministra Adama Bodnara. „Uwaga! To, co dzieje się teraz w wymiarze sprawiedliwości, to kompletna katastrofa! Wasze sprawy sądowe ciągną się w nieskończoność” — wygrywacie w pierwszej instancji? Świetnie! Ale co z tego? Poczekacie rok, dwa, pięć a może jeszcze dłużej na apelację. Nieakceptowalne!” - wskazuje we wpisie zamieszczonym na platformie X.
Minister Bodnar - fatalny, po prostu fatalny! Wstrzymuje nowe etaty sędziowskie, nie ogłasza żadnych wolnych stanowisk. Nie uwierzycie! A teraz wisienka na torcie: w grudniu Bodnar zażądał od prezesów sądów apelacyjnych, by ci wywierali presję na sądy i samorządy sędziowskie, żeby zablokować wcześniejsze konkursy na wolne stanowiska w sądach. BLOKOWAŁ te konkursy!
— podkreśla.
Działania Bodnara
Do wpisu załączony został list, jaki miał skierować minister sprawiedliwości do prezesa Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Artura Lesiaka.
W związku z trwającymi postępowaniami konkursowymi na stanowiska sędziowskie prowadzonymi przez Krajową Radę Sądownictwa, uprzejmie wskazuję. Aktualnie ukształtowana, zgodnie z ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r. poz. 3), Krajowa Rada Sądownictwa została powołana po przerwaniu kadencji członków wcześniejszej KRS, zgodnej z Konstytucją RP. Przeprowadzona w 2018 r. nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa doprowadziła do tego, że członków-sędziów Rady wybierali politycy. W świetle ugruntowanego orzecznictwa ETPCz, wyroków TSUE, orzeczeń Sądu Najwyższego oraz orzeczeń Naczelnego Sądu Administracyjnego, skład KRS ukształtowany ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. jest sprzeczny z art. 187 Konstytucji RP, przez co organ ten nie spełnia wymogów niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej. Upolitycznienie powołanej w nieprawidłowym trybie KRS, jak i skrócenie kadencji jej wcześniejszych członków zostało ocenione przez Komisję Wenecką i przez wskazane wyżej instytucje jako podważające niezależność polskiego wymiaru sprawiedliwości. Nadto, dnia 20 grudnia 2023 r., Sejm RP przegłosował uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego w kontekście pozycji ustrojowej oraz funkcji KRS w demokratycznym państwie prawnym w której stwierdził, że trzy uchwały Sejmu z 2018 r., 2021 r. i 2022 r. w sprawie wyboru sędziów członków Krajowej Rady Sądownictwa zostały podjęte z rażącym naruszeniem Konstytucji”. Sejm wezwał członków KRS wybranych wbrew ustawie zasadniczej do zaprzestania działalności w Radzie
— stwierdził Bodnar.
Wobec sędziego powołanego z udziałem upolitycznionej w ten sposób KRS podważone zostaje domniemanie jego niezawisłości i bezstronności, gdyż jego powołanie nastąpiło z rażącym naruszeniem podstawowych regut procedury powoływania sędziów. Nieprawidłowo ukształtowany skład KRS sprawia, że obywatele mogą nie mieć zapewnionego prawa do rzetelnego procesu przed niezawisłym i bezstronnym sądem. Upolitycznienie procedury powoływania sędziów w istotny sposób przyczynia się do demontażu obowiązującego porządku konstytucyjnego i podważenia podstawowych gwarancji niezależności sądownictwa. W tej sytuacji co najmniej od 19 listopada 2019 r. (wyrok TSUE w sprawie AK przeciwko Polsce, nie mówiąc już o uchwale połączonych izb Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r. sygn. akt BSA I-4110-1/20) wśród sędziów było powszechnie wiadome, że KRS ukształtowana ustawą z 8 grudnia 2017 r. może nie spełniać kryteriów niezależności od władzy wykonawczej Szereg późniejszych orzeczeń zarówno trybunałów międzynarodowych, jak i Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego przesądziło, że jest to organ sprzeczny zarówno z Konstytucją, jak i standardami międzynarodowymi. Tymczasem prawidłowość trybu wyboru osób zasiadających w tym gremium nie powinna budzić wątpliwości natury prawnej. Podkreślić również trzeba, że wszelkie kroki podejmowane przez resort są przedmiotem konsultacji społecznych oraz dialogu z przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości. W interesie obywateli leży stworzenie warunków, w których niezawisłość sędziowska, chroniona przez art. 19 Traktatu o Unii Europejskiej i Konstytucję RP będzie w pełni zabezpieczona. Każda nowa nominacja sędziego ocenionego przez nieprawidłowo ukształtowaną KRS pogłębia stan kryzysu polskiego sądownictwa i podważa prawo obywateli do rzetelnego procesu przed niezależnym i bezstronnym sądem
— napisał.
Minister Sprawiedliwości, poza zamieszczeniem ogłoszeń o konkursach na wolne stanowiska w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”, nie uczestniczy w procesach nominacyjnych i nie ma wpływu na ich przebieg. Z uwagi na powyższe, dostrzegając wadliwość procedury nominacyjnej przed nieprawidłowo ukształtowaną KRS, zwracam się do Pana Prezesa z uprzejmą prośbą, aby do czasu zakończenia procesu legislacyjnego mającego na celu przywrócenie porządku konstytucyjnego w zakresie wyboru sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa - rozważyć wstrzymanie postępowań kwalifikacyjnych kandydatów na stanowisko sędziego. Zwracam się z apelem o zaniechanie kierowania na posiedzenia kolegiów sądów okręgowych i apelacyjnych opiniowania kandydatur na nieobsadzone stanowiska sędziów sądów rejonowych (z wyłączeniem osób ubiegających się o stanowiska sędziowskie bezpośrednio po asesurze), sędziów sądów okręgowych i sędziów sądów apelacyjnych.
— zakończył.
Komentarz Piebiaka
Sprawę skomentował także prezes wspomnianego stowarzyszenia - Łukasz Piebiak.
Powiedzieć skandal to nic nie powiedzieć. Adam Bodnar powinien za to ponieść surową i to nie tylko polityczną odpowiedzialność. Podobnie zresztą jak współsprawcy z Ministerstwa Sprawiedliwości
— ocenił.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718564-prawnicy-alarmuja-bodnar-blokowal-konkursy-w-sadach