„Wszystkiego, co najlepsze dla naszego przyjaciela Mateusza Morawieckiego, który od dziś przejmuje stery Partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR). To wartościowy polityk i lojalny człowiek, życzę mu powodzenia” - podkreśliła w mediach społecznościowych Giorgia Meloni. „Wierzę, że razem możemy przywrócić Europie zdrowy rozsądek” - odpowiedział premier Włoch szef EKR. Były premier Polski przejął stery w EKR po Giorgii Meloni.

Jak wskazała Giorgia Meloni, „dziękuję wszystkim, którzy zawsze mnie wspierali i wszystkim naszym przedstawicielom, którzy każdego dnia z pasją realizują swoje europejskie zobowiązania”.

Pełnienie funkcji przewodniczącego naszej partii było dla mnie zaszczytem i przywilejem

— dodała w swoim wpisie.

„Dziękuję, Giorgia Meloni”

Na wpis odpowiedział Mateusz Morawiecki, mowy szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Dziękuję, Giorgia Meloni. Sukces tak wybitnego lidera, jakim jest EKR jest rzeczywiście trudnym zadaniem, ale wierzę, że razem możemy przywrócić Europie zdrowy rozsądek i zapewnić świetlaną przyszłość naszemu kontynentowi i jego suwerennym narodom

— podkreślił polityk.

Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy

Meloni sprawowała funkcję przewodniczącej EKR od 2020 r. W grudniu ub.r. w Rzymie ogłosiła, że zrezygnuje z dalszego przywództwa, i wówczas zapowiedziała, że udzieli poparcia Morawieckiemu.

Uważam, że wykonałam swoje zadanie, i chcę ogłosić, że ustąpię ze stanowiska przewodniczącej partii Europejskich Konserwatystów - rodziny zasługującej na to, by mieć (takiego) przewodniczącego, który może się nią w pełni zająć. Będziemy przyjmować kandydatury. Zakładam, że wśród tych, którzy będą kandydować, znajdzie się mój przyjaciel Mateusz Morawiecki

— powiedziała wtedy Meloni.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Mateusz Morawiecki nowym szefem Europejskich Konserwatystów i Reformatorów! „Europa potrzebuje zdrowego rozsądku”

— Mateusz Morawiecki nowym szefem EKR: Będziemy murem dla cenzury. Będziemy oazą konserwatyzmu i wzmocnimy relacje transatlantyckie

— Do EKR dołączą dwa nowe ugrupowania: rumuński AUR i francuska IDL. Wielu łączy to ze zwycięstwem Donalda Trumpa w USA

nt/X/PAP