„Każdy z państwa będzie mógł zadać oczywiście pytanie i to jest standard, któremu będę także wierny w przyszłości” - mówił Donald Tusk w 2021 r., kiedy powrócił do polskiej polityki. Jak wywiązuje się z tej obietnicy jako premier? Zdążyliśmy już zauważyć, że… nijak. Samuel Pereira, dziennikarz Telewizji wPolsce24 przekonał się o tym, pytając Tuska o nielegalne sprzedawanie polskich wiz na Filipinach. Premier najpierw poskarżył się, że długo wychodzi z infekcji, a następnie, ignorując pytanie dziennikarza, po prostu pokazał plecy.
Premier Donald Tusk przed wylotem na szczyt NATO w Helsinkach odbył konferencję prasową. Kiedy pytanie chciał zadać reporter Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira, szefowi rządu oraz pani Agnieszce Rucińskiej, podsekretarz stanu w KPRM, zaczęło bardzo się spieszyć.
Co obiecywał Tusk, a jak postępuje?
„Każdy z państwa będzie mógł zadać oczywiście pytanie i to jest standard, któremu będę także wierny w przyszłości”
— Pereira przypomniał wypowiedź obecnego szefa rządu z lipca 2021. Tusk wrócił wtedy do krajowej polityki i stanął na czele ówczesnej opozycji.
A jak to wygląda w praktyce, gdy premier Donald Tusk słyszy pytanie Telewizji wPolsce24?
— zapytał dziennikarz, zamieszczając film pokazujący, „jak to wygląda w praktyce.
Życzę miłego dnia i życzę zdrowia…
— powiedział Donald Tusk, zbierając się do wyjścia.
Panie premierze, jeszcze pytanie w sprawie…
— zaczął Pereira.
6:10 jest wylot, panie redaktorze
— odpowiedziała Rucińska.
Panie premierze, jeszcze pytanie w sprawie bezpieczeństwa
— kontynuował dziennikarz Telewizji wPolsce24.
Zamiast o wizach - o uporczywej infekcji
Zamiast odpowiedzieć na pytanie lub chociaż pozwolić je zadać, wyrazić chęć usłyszenia pytania, premier… pożalił się na swoje zdrowie.
Nie wiem, jak wy, ale ja długo wychodzę z tej infekcji… Dziękuję bardzo, dziękuję
— podkreślił, zmierzając do wyjścia.
Dobrze, mamy jeszcze chwilę. Panie premierze, sprawa wiz na Filipinach, nielegalne polskie wizy, sprzedawanie wiz na Filipinach
— powiedział redaktor Pereira. Tusk odwrócił się i wyszedł.
To nie pierwszy raz, kiedy politycy Koalicji 13 Grudnia uzurpują sobie prawo do decydowania, kto jest dziennikarzem, a kto nim nie jest (vide: poseł Mariusz Witczak vs. redaktor Rafał Jarząbek). Na przykład ten, kto śmie zawracać premierowi głowę trudnymi pytaniami na temat, który jeszcze do niedawna tak żywo Tuska interesował, może jedynie obejrzeć plecy szefa rządu.
aja/TV wPolsce24, X
CZYTAJ TAKŻE: Tusk przed wylotem na szczyt NATO: Bezpieczeństwo na Bałtyku musi być wzmocnione. Zaproponowaliśmy nową formę patrolowania
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718498-wizy-na-filipinach-tusk-uciekl-przed-pytaniem-pereiry