„Władza nie chce się zderzać z rzeczywistością, nie chce informować społeczeństwa o tym, co się dzieje, a dzieje się coraz gorzej” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24.pl Paweł Sałek. poseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.

CZYTAJ WIĘCEJ: [Trzaskowski znowu uciekał przed Telewizją wPolsce24! „Okazuje pan brak szacunku nie wobec mnie jako dziennikarza, tylko wobec widzów”](https://wpolityce.pl/polityka/718263-trzaskowski-znowu-uciekal-przed-telewizja-wpolsce24

Sałek pytany był o sytuację do której doszło podczas sobotniej konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego. Dziennikarz telewizji wPolsce24.pl chciał zadać pytanie prezydentowi Warszawy, ale też uciekał przed pytaniami.

Mamy do czynienia z tym, że dzięki Bogu istnieje telewizja wPolsce24. Bardzo się cieszę, że państwo się rozwijają i pozyskują rynek medialny. (…) Rząd nie chce trudnych pytań, nie chce dyskusji, nie chcę żadnej debaty. (…) W Koalicji 13 grudnia wszyscy są przyzwyczajeni, że ich wszyscy „głaska po główce” medialnie, a ze strony mediów niezależnych jeżeli pojawiają się pytania, to dochodzimy do takiej sytuacji, że mają rzeczywisty problem z tym i stąd jest takie podejście

— mówił Sałek.

W rozmowie pojawił się również wątek zagrożeń czyhających na Lasy Państwowe.

Mamy zamach na państwowe gospodarstwo leśne na Lasy Państwowe

— powiedział prost Sałek.

Dzisiaj poprzez rzekome wielkie hasła ochrony przyrody mówi się o tym, że będziemy przyrodę „chronić”, a jednocześnie doprowadza się do tego, że setki tysięcy hektarów wyłącza się z użytkowania gospodarki leśnej. Po prostu tę firmę chce się doprowadzić do upadku ekonomicznego

— dodał.

Sałek poinformował również o sytuacji, w której Centrum Obrączkowania Ptaków w Gdańsku nie dostało dofinansowania.

A jednocześnie mówi się, że 2,5 tys. turbin wiatrowych ma stanąć na terenach Lasów Państwowych. (…) Gdzie są ci wszyscy, którym leży rzekomo dobro przyrody na sercu? Dlaczego nie protestują?

— pytał Sałek, apelując jednocześnie o podpisywanie petycyji ws. referendum.

kk/Telewizja wPolsce24.pl