Zastępcy Prokuratora Generalnego, których zwalczać próbuje Adam Bodnar, skierowali do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie pozew. „domagają się m. in. ustalenia, że pismo Adama Bodnara nie wywołuje jakiekolwiek skutków prawnych. W najbliższych dniach, w związku z działaniami Adama Bodnara podejmowanym od stycznia br., wobec swoich zastępców zostaną podjęte kolejne kroki prawn” - przekazał mecenas Bartosz Lewandowski.
Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar pod koniec ubiegłego roku podjął próbę pozbycia się swoich legalnych zastępców: Roberta Hernanda, Michała Ostrowskiego i Krzysztof Sieraka z siedziby neo-Prokuratury Krajowej.
Oświadczamy, że Prokurator Generalny Adam Bodnar podjął próbę bezprawnego pozbawiania nas funkcji Zastępców Prokuratora Generalnego. W kolejnych dniach grudnia przekazał nam pisma, w których oznajmił o skierowaniu nas do wybranych Wydziałów Zamiejscowych Prokuratury Krajowej, przyjmując za podstawę tych decyzji art. 31 par. 1 pkt 1 ustawy Prawo o prokuraturze i par. 56 ust. 1 pkt 1 Regulaminu wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury
— napisali prokuratorzy w oświadczeniu, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych przez Stowarzyszenie Ad Vocem.
Kolejne działania
Teraz nowe informacje w sprawie przekazał mecenas Bartosz Lewandowski.
Zastępcy Prokuratora Generalnego prok. Robert Hernand, prok. Michał Ostrowski oraz prok. Krzysztof Sierak skierowali do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie pozew w związku z całkowicie bezprawną decyzją Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara o skierowaniu ich do wykonywania obowiązków służbowych w Wydziałach Zamiejscowych Prokuratury Krajowej
— napisał.
Od stycznia 2024 r. Prokurator Generalny stosował wobec powodów działania mające na celu uniemożliwienie im sprawowania faktycznej funkcji zastępców Prokuratora Generalnego. Było to związane z krytyką bezprawnych działań senatora Adama Bodnara polegających na uniemożliwieniu sprawowania funkcji przez Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, a także działań wobec innych prokuratorów podejmowanych przez prok. Jacka Bilewicza i Dariusza Korneluka
— wskazał Lewandowski.
To bezprawie
Mecenas zwrócił uwagę, że bezprawność tych działań potwierdził w swojej uchwale Sąd Najwyższy oraz Trybunał Konstytucyjny.
Działania Adama Bodnara wobec powodów polegały m. in. na inicjowaniu wobec nich postępowań dyscyplinarnych, wysyłania na przymusowe urlopy z zakazem wstępu do budynku, odebrania wszystkich spraw nadzorowanych przez zastępców oraz nadzoru nad departamentami i polecenie wykonania pracy ograniczonej np. do przygotowania analizy i omówienia dziesiątek tysięcy spraw dotyczących czynów zabronionych przeciwko środowisku i zwierzętom, a także przestępstw „vatowskich”. W grudniu 2024 r. Prokurator Generalny wręczył swoim zastępcom pisma nakazujące wykonywanie przez nich służby poza siedzibą Prokuratury Krajowej (np. prok. Michał Ostrowski ma ją wykonywać we Wrocławiu, co powoduje konieczność dojazdu prawie 260 km do pracy dziennie bez możliwości ubiegania się o zwrot kosztów dojazdu)
— wymieniał.
W świetle przepisów ustawy z 2016 r. - Prawo o prokuraturze, Prokurator Generalny nie może podejmować takich decyzji o przeniesieniu wobec zastępców, gdyż faktycznie oznacza to uniemożliwienie im współkierowania Prokuraturą i odwołanie z tej funkcji bez pisemnej zgody Prezydenta RP (art. 14)
— zwrócił uwagę.
W pozwie zastępcy Prokuratora Generalnego domagają się m. in. ustalenia, że pismo Adama Bodnara nie wywołuje jakiekolwiek skutków prawnych. W najbliższych dniach, w związku z działaniami Adama Bodnara podejmowanym od stycznia br., wobec swoich zastępców zostaną podjęte kolejne kroki prawne
— zakończył Bartosz Lewandowski.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/718238-zastepcy-pg-skladaja-pozew-wz-z-decyzja-bodnara