„Policjanci z KSP podjęli czynności w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na publicznym nawoływaniu do nienawiści wobec Jerzego Owsiaka oraz Fundacji WOŚP za pośrednictwem Internetu na kanale YouTube oraz w mediach społecznościowych” - poinformował na platformie X Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy MSWiA. Głos w tej sprawie zabrał także marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który wyraził nadzieję, że „służby państwa zrobią wszystko, żeby tych, którzy grozili Owsiakowi i którzy grożą też innym osobom zaangażowanym w życie publiczne, żeby ich złapały i stosownie ukarały”. Murem za Jerzym Owsiakiem, który pisze, że obawia się o swoje życie, stanęli m.in. politycy Koalicji 13 Grudnia, w tym również tak przepełnieni „miłością” i „brzydzący się” nienawiścią jak poseł KO Jakub Rutnicki, nader często agresywny podczas posiedzeń Sejmu. Dodajmy, że Owsiak sam w dość niewybrednych słowach opowiadał się o jednej ze stron sporu politycznego w Polsce, a podczas marszu KO mówił o walce z „sepsą”.
Jerzy Owsiak, lider WOŚP, zamieścił na Facebooku wpis, z którego wynika, że otrzymuje groźby.
Jeśli dożyję jutra. Telefon na numer Biura Prasowego Fundacji: „Dodzwoniłem się do Biura Owsiaka?”
„Tak”.
„Trzeba go zastrzelić, to **uj jeden”.
I się rozłączył.
— napisał założyciel Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podkreślając, że nie jest to pierwsza groźba w jego kierunku.
Te konkretne historie, numery telefonów, adresy mailowe przekazaliśmy do policji. W Komendzie Stołecznej złożyliśmy zawiadomienie o przestępstwie, przedstawiając treści z groźbami pod moim adresem – te mailowe i telefoniczne. Autorzy gróźb, liczcie się z konsekwencjami
— zapowiedział Owsiak.
Lider WOŚP znalazł już „winnych”
Policja podjęła już czynności w sprawie gróźb wobec lidera Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o czym poinformował na platformie X Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA.
Policjanci z Komendy Stołecznej Policji podjęli czynności w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na publicznym nawoływaniu do nienawiści wobec Jerzego Owsiaka oraz Fundacji WOŚP za pośrednictwem Internetu na kanale YouTube oraz w mediach społecznościowych. Nie ma i nigdy nie będzie tolerancji na szerzenie nienawiści
— napisał.
I choć sprawa trafiła tam, gdzie trafić powinna, Jerzy Owsiak postanowił bez sądu wydać wyrok i bez dochodzenia policji znaleźć „winowajców”.
Dzisiaj to kolejna groźba w naszą stronę. Od kilku dni jest podobnie. Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby. Szczucie w wykonaniu Telewizji Republika i wPolsce24 podobne do tych manipulacji i szczucia skierowanego w stronę Prezydenta Gdańska, Pana Pawła Adamowicza, a wiemy, jak to się skończyło. Jeżeli nie dożyję jutra, to pamiętajcie - kto szczuł, kto nakręcał tę nieprawdopodobną spiralę kłamstwa i nienawiści, kto sączył tę nienawiść w swoich newsach – Telewizja Republika i mało znana wPolsce24. Ci ostatni nie powstrzymują się przed niczym. Dzisiaj wtargnęli do naszej siedziby z kamerą i jak się okazało prowadzili relację live, nie pytając, czy mają zgodę na wykorzystanie wizerunku osób będących w Fundacji - nas, pracowników, wolontariuszy, dorosłych i dzieci. Transmisja agresywna, znów z tezą, że powódź nie jest rozliczana. Na ścianie fundacji przyklejona duża informacja, aby chęć nagrywania wcześniej zgłosić Fundacji. Co na takie zachowanie mamy robić my? Jesteśmy cierpliwi i grzeczni, mamy cały zapis tej rozmowy, ale dziś oświadczamy, że te dwie redakcje nie reprezentują żadnych zasad dziennikarskich, dlatego zakazujemy im wstępu do Fundacji i miejsc, w których prowadzimy swoje działania. Jeżeli nie dożyję jutra, to pamiętajcie, w jaki sposób tym szczuciem, tymi metodami, które są powtórką ze zdarzeń z Gdańska, grupa nienawistnych ludzi niszczy to, co wszyscy razem budowaliśmy przez ponad 3 dekady
— żali się Owsiak, który zapomniał już najwyraźniej, że ataków nie szczędzili Pawłowi Adamowiczowi także jego polityczni koledzy i lewicowo-liberalne media. Zapomniał, że po śmierci prezydenta Gdańska ostatecznie skupił całą uwagę opinii publicznej na sobie i niejako zrobił z siebie „ofiarę” tego przerażającego zamachu, ogłaszając, że zamierza zrezygnować z kierowania WOŚP i ci, którzy jednego dnia opłakiwali Pawła Adamowicza, następnego zaczęli opłakiwać Owsiaka, który ostatecznie z kierowania fundacją nie zrezygnował. Zapomniał, że sędzia, którą trudno podejrzewać o jakiekolwiek sympatie wobec Prawa i Sprawiedliwości, skazując Stefana Wilmonta, który zaatakował Adamowicza, na karę dożywocia, jasno stwierdziła, że zamach na prezydenta Gdańska nie był motywowany politycznie.
Co do „agresywnych działań”, to chyba zadawanie konkretnych pytań, na które uporczywie unika się odpowiedzi, nie jest jeszcze „agresją”?
Hołownia współczuje Owsiakowi
Za Owsiakiem ujęli się m.in. politycy Koalicji 13 Grudnia, w tym marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Bardzo współczuję Jurkowi, że zaczyna dostawać takie groźby. On na to sobie niczym nie zasłużył. Nikt sobie nie zasłużył na to, żeby takie groźby otrzymywać. Trzymam za niego kciuki
— powiedział Hołownia, pytany na konferencji prasowej w Sejmie o groźby kierowane pod adresem Owsiaka.
Jeżeli mogę mu coś powiedzieć, to to, żeby się nie przejmował, żeby szedł dalej, żeby robił swoją robotę i żeby nigdy nie zaniedbał jednej rzeczy, to znaczy takiej, żeby zawiadamiać zawsze policję i organy państwa w takich sprawach
— dodał.
Hołownia wyraził nadzieję, że „służby państwa zrobią wszystko, żeby tych, którzy grozili Owsiakowi i którzy grożą też innym osobom zaangażowanym w życie publiczne, żeby ich złapały i stosownie ukarały”. Ponadto zaapelował do wszystkich o „obniżenie temperatury” debaty i sporów.
Marszałek Sejmu przypomniał, że zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza miało miejsce na finale WOŚP.
Trudno wyobrazić sobie bardziej graficzną konfrontację dobra ze złem. Ludzie przychodzą, żeby zrobić najlepszą rzecz, jaką można zrobić, i dzieje się najgorsza rzecz, jaką można zrobić. I myśmy do tego nie potrzebowali żadnych wrogów zewnętrznych. Nikt nie przyszedł i nam tego nie zrobił. Myśmy to sami w kraju zrobili
— mówił.
Ja groźby pozbawienia życia otrzymuję stosunkowo regularnie. Doprowadziliśmy do tego, że ludziom niektórym po prostu zaczyna odbijać. I albo doprowadzimy do sytuacji, w której ta temperatura trochę spadnie, albo ktoś, kto może nie do końca jest w stanie panować nad swoim zachowaniem, przejdzie od pisania durnych rzeczy do operowania nożem, pistoletem, czy innymi rzeczami
— ocenił Hołownia.
Również wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej skomentował sprawę gróźb wobec Jerzego Owsiaka.
Choroba nienawiści się rozprzestrzenia. Trzeba ją zatrzymać. (…) Kolejny finał wielkiej orkiestry, kolejna rocznica śmierci Pawła Adamowicza, a hejtu i nienawiści jest więcej niż trzy lata temu. Bez zmiany prezydenta nie będzie końca wojny polsko-polskiej
— czy ten nowy prezydent, kimkolwiek będzie, pożyczy od minister Leszczyny czarodziejską różdżkę?
Zareagował także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, ubiegający się o urząd głowy państwa.
Trzaskowski pytany o tę sprawę na dzisiejszym briefingu w Międzyzdrojach powiedział, że groźby te są skandaliczne.
Niestety żyjemy w takim czasie, że nawet najbardziej szczytny cel i najbardziej szczytna fundacja w naszym kraju jest obiektem ataków, które mają znamiona polityczne. Można nad tym tylko i wyłącznie ubolewać
— powiedział.
Dodał, że Owsiak „był wielokrotnie atakowany, mimo że tak dużo dobrego zrobił dla służby zdrowia i dla polskich dzieci”.
W obronie Owsiaka m.in. krewki poseł KO i znani trolle
Do obrony Owsiaka rzucili się także ci politycy PO, którzy często bywają agresywni.
Od lat gramy i zbieramy dla WOŚP. Jurek Owsiak uczy kolejne pokolenia naszych dzieciaków jak pomagać - podczas finału wszyscy jesteśmy razem - jeśli ktoś nie chce uczestniczyć w tym pięknym święcie niech tego nie robi , ale hejt na Jurka Owsiaka to zło w czystej postaci❤️❤️❤️
— napisał Jakub Rutnicki.
Oto kilka „występów” tego parlamentarzysty:
Również mniej nerwowi od Rudnickiego politycy KO, jak Bogdan Zdrojewski, zareagowali na groźby wobec lidera WOŚP.
Groźby wobec Jurka Owsiaka pokazują, do czego prowadzi nienawiść i upadek jakichkolwiek standardów w debacie publicznej. Zatrzymajmy to!
Ale do akcji wkroczyły również trolle, takie jak słynny Pablo Morales.
Polityka nienawiści PiS prowadzi do gróźb kierowanych wobec Jurka Owsiaka. W Polsce nie brakuje szaleńców, którzy nakręceni polityczną propaganda kaczyzmu gotowi są na wszystko. PiS to: hejt, nienawiść i skrajna patologia
— napisał.
ALARM !!!! ALARM !!!! ALARM !!!! W 2019 celem wściekłego hejtu PISowietów był Paweł Adamowicz Niestety robili to… Teraz polują na Jurka Owsiaka i chcą go ZABIĆ !
— alarmuje kolejny „silniczek”, MarianoRebeliant.
„Rykoszetem” oberwali także przedstawiciele Koalicji 13 Grudnia, jak Władysław Kosiniak-Kamysz.
Tygrysek na pytanie o groźby śmierci kierowane do Jurka Owsiaka, nie wymienił nawet jego nazwiska, mówiąc tylko o sobie i Hołowni. W zasadzie jego wypowiedź była stwierdzeniem-nam też grożą i Owsiak niech się przyzwyczai. Tylko, że Jurek to KTOŚ, a o nich nikt nie będzie pamiętał
— podkreślił jeden z internautów.
Walka z „sepsą” na konwencji KO, „j… PiS” na festiwalu
Zareagowała również druga strona.
Chyba że wobec nas…
— tak prof. Sławomir Cenckiewicz skomentował komunikat Dobrzyńskiego.
Chyba, że chodzi o nawoływanie do nienawiści przez posłów KO i Lewicy odnośnie Kościoła katolickiego. To wtedy zgoda jest
— pisze internauta Marcin Bury.
Nosz… Policja Obywatelska ma teraz priorytety! Ochronę SOP mu koniecznie przydzielcie
— skomentowała Irena Szafrańska.
A tutaj małe przypomnienie, jak brzydzący się nienawiścią Jerzy Owsiak walczył z „sepsą”. Na wiecu KO.
🗣️ „𝗚𝗿𝗮𝘀𝘇? 𝗪𝗶𝗲𝗹𝗸𝗶𝗲 𝗱𝘇𝗶𝗲̨𝗸𝗶 𝗶 𝘀𝘇𝗮𝗰𝘂𝗻! 𝗡𝗶𝗲 𝗴𝗿𝗮𝘀𝘇, 𝗻𝗶𝗲 𝗽𝗿𝘇𝗲𝘀𝘇𝗸𝗮𝗱𝘇𝗮𝗷!” Tak walczył 𝟮 𝗹𝗮𝘁𝗮 𝘁𝗲𝗺𝘂 Jurek Owsiak z sepsą na wiecu KO. Teraz znowu padają te same słowa. Czyżby znowu szykował się na walkę z „sepsą”? 🤔
Tutaj: znany raper Łona na festiwalu Owsiaka:
Co do śp. Pawła Adamowicza i jasnego stanowiska sądu, że atak nożownika na samorządowca nie był motywowany politycznie, należy przypomnieć, że w Polsce po 1989 doszło jednak do mordu politycznego. Chodzi o 2010 r. i atak na Marka Rosiaka, działacza PiS. Rosiaka zamordował Ryszard Cyba, wcześniej związany z PO. Twierdził, że jego rzeczywistym celem był Jarosław Kaczyński.
aja/PAP, X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/717950-policja-zbada-grozby-wobec-owsiakaatak-lidera-wosp-na-media