Wydawać by się mogło, że tłumaczeń Adama Szłapki, który próbował przekonywać, że nie ma znaczenia, gdzie będzie się odbywał nieformalny szczyt Rady Europejskiej, nikt nie przebije. Nie doceniliśmy jednak szerokiej kadry Platformy Obywatelskiej! Otóż europoseł (sic!) Michał Szczerba na antenie Radia ZET stwierdził, że jednym z powodów dla których nie będzie w Warszawie szczytu jest to, że… w Warszawie będą korki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk zrezygnował ze szczytu w Polsce. Absurdalne tłumaczenia Szłapki: To, w jakim miejscu szczyt się odbywa nie ma żadnego znaczenia
Temat szczyt Rady Europejskiej, który nie odbędzie się w Polsce ponieważ z jego organizacji zrezygnował Donald Tusk, tylko dlatego, że jego gospodarzem miałby być prezydent Andrzej Duda, był tematem dyskusji na antenie Radia ZET.
To było również elementem, mówię to jako warszawiak, jako europoseł z Warszawy. Organizacja szczytu w Warszawie w przeciwieństwie do Brukseli, która jest przygotowana na tego typu wydarzenia to jest tak naprawdę zatrzymanie mojego rodzinnego miasta na tydzień i zablokowanie możliwości jego normalnego funkcjonowania
— bredził Szczerba.
Tego było nawet za dużo dla prowadzącego audycję Andrzeja Stankiewicza, który przypomniał, że w Warszawie był organizowany m.in. szczyt NATO czy wizyta Donalda Trumpa.
Potwierdza pan, że Trzaskowski nie jest tego w stanie zrobić? Czy o co chodzi? Czy będzie zajęty kampanią?
— zapytała Mirosława Stachowiak-Różecka, posłanka PiS.
Pomijając bzdury o korkach, to chyba można stwierdzić, że Szczerba po prostu nie wierzy w Rafała Trzaskowskiego jako włodarza mogącego podołać organizacji takiej imprezy.
kk/X/
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/717752-polska-bez-szczytu-re-szczerba-bredzi-o-korkach