Od 1 stycznia 2025 roku kierujący samochodami osobowymi i motocyklami będą musieli płacić za przejazd autostradą A1 - poinformowała Gdańsk Transport Company. Decyzję w tej sprawie podjął minister infrastruktury Dariusz Klimczak. „Kochajmy programy wprowadzane przez mój rząd… tak szybko odchodzą…” - skomponował tę sytuację na platformie X Mateusz Morawiecki, poseł PiS, były premier.
Spółka Gdańsk Transport Company (GTC) poinformowała na swojej stronie internetowej, że „od godziny 00.00 1 stycznia 2025 roku wznowiony zostanie pobór opłat dla pojazdów kategorii 1 i 1A korzystających z AmberOne Autostrady A1”. Chodzi o samochody osobowe i motocykle.
Stawki za przejazd dla pojazdów wszystkich kategorii pozostają takie same jak przed wprowadzeniem zwolnienia z 2023 roku, gdy rząd Zjednoczonej Prawicy przed wyborami parlamentarnymi zlikwidował opłaty na państwowych odcinkach autostrad. Teraz rząd Donalda Tuska znów je wprowadza.
Płacący kartą lub gotówką przy bramkach wjazdowych muszą pobrać bilet, a przy zjeździe z autostrady - uregulować opłatę na bramce z inkasentem. Użytkownicy zarejestrowani w systemie AmberGO korzystają z bramek bez zmian, tzn. nie muszą pobierać biletu na wjeździe ani zatrzymywać się podczas zjazdu z autostrady. Opłaty zostaną pobrane automatycznie.
Kochajmy programy wprowadzane przez mój rząd… tak szybko odchodzą…
— skomentował całą sytuację na platformie X Mateusz Morawiecki, poseł PiS, były premier.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/717298-prezent-rzadu-tuska-dla-polakow-przejazd-a1-znow-platny