„To czas pokaże. Wszystko spokojnie i powoli. Zostałem zgłoszony przez Polski Komitet Olimpijski, co jest niezwykle miłe, na tę funkcję, która w istocie, bo trwają wielkie dyskusje na tematy finansowe z tym związane, nie jest związana z żadnym etatem, z żadną pensją. Jest to funkcja bardzo prestiżowa w świecie miedzynarodowym i to jest istota tej funkcji” - powiedział prezydent Andrzej Duda na antenie RMF FM, pytany o zgłoszenie jego kandydatury na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i o to, czy chciałby nim zostać.
Prezydent pytany, czy jego kandydatura nie blokuje miejsca innym sportowcom, w tym przypadku Mai Włoszczowskiej, wyjaśnił:
Pani Maja Włoszczowska jest z innego tytułu członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Ona jest z ramienia zawodników w MKOl i ma tam funkcję, która jest funkcją etatową związaną z wynagrodzeniem, więc jest to inny charakter członkostwa, inny charakter obecności.
Kiedy będzie wiadomo, czy prezydent zostanie członkiem MKOl?
Wtedy, kiedy zdecyduje o tym MKOl, to jest ich decyzja. Jaka będzie, taka będzie
— zaznaczył.
Prezydent pytany o to, skąd w ogóle pomysł, aby kandydować do MKOl, odpowiedział:
Znają mnie w MKOl dlatego, że byłem i jestem zaangażowany w kwestię olimpizmu polskiego i międzynarodowego. Wielokrotnie się spotykałem z władzami MKOl, gościliśmy kilkukrotnie pana prezydenta MKOl Thomasa Bacha w Polsce, i w Warszawie, i w Krakowie, choćby w związku ze stuleciem PKOl. (…) Znamy się bardzo dobrze.
Były też Igrzyska Europejskie, nie tylko je organizowaliśmy, ale gościliśmy w związku z tym całą plejadę ludzi związanych z MKOl
— dodał.
Droga do MKOl
Formalnie nie ma przeszkód, by kraj miał dwóch stałych członków MKOl. Obecnie jednak jest tylko pięć takich państw: Niemcy, USA, Ukraina, Chiny i Argentyna. Polska tylko tuż po drugiej wojnie światowej miała krótko jednocześnie dwóch członków MKOl.
Wszyscy członkowie MKOl wybierani są na ośmioletnią, odnawialną kadencję. Członkowie MKOl wybrani w latach 1967-99 mogą pełnić tę funkcję maksymalnie do 80. roku życia, a wybrani po roku 1999 do ukończenia 70 lat.
Kandydatów na członków MKOl w pierwszej kolejności desygnuje specjalna komisja wyborcza, kiedyś nazywana nominacyjną. Kieruje się m.in. zasadą parytetów odnośnie płci i geografii (państwa i kontynenty) oraz ma dbać, by MKOl składał się z osób o różnych zestawach umiejętności i wiedzy. Ostateczna decyzja zapada na Sesji MKOl.
Pierwsza Sesja MKOl po zakończeniu kadencji prezydenckiej Andrzeja Dudy, na której mogłaby być głosowana jego kandydatura, zaplanowana jest w lutym 2026 w Mediolanie, przy okazji zimowych igrzysk olimpijskich. W marcu 2025 roku MKOl wybierze jedynie nowego przewodniczącego, gdyż Bach nie będzie się ubiegał o kolejną kadencję.
kk/PAP/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/716617-prezydent-i-kandydowanie-do-mkol-glowa-panstwa-wyjasnia