„Te nerwowe reakcje ze strony Bodnara, Tuska, Sikorskiego etc. tylko po części potwierdzają, że ci panowie już sami zaczynają mieć świadomość tego, że grunt obsuwa im się pod nogami. Każdy reżim kiedyś upadł, ich też upadnie - powiedział Marcin Romanowski na antenie Telewizji wPolsce24.
Premier Węgier Viktor Orban podkreślił, że strona węgierska przeprowadziła analizę sytuacji w Polsce i na tej podstawie odpowiedni minister wydał decyzję o przyznaniu azylu posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu.
Niepraworządna Polska
Do informacji tych odniósł się na antenie telewizji wPolsce24 przebywający na Węgrzech Marcin Romanowski.
Jak rozumiem, był to raport, który został przygotowany w związku z moim wnioskiem azylowym. Ja w tym wniosku przedstawiłem na 40 stronach. To był taki swoisty mój raport na temat braku praworządności w Polsce po 13 grudnia zeszłego roku w ogólności i także w związku z moją sprawą
— wskazał.
Tego raportu, o którym mówił pan premier Orban, jeszcze nie widziałem, natomiast zakładam i tak to rozumiem, że oczywiście władze węgierskie w związku z tym moim wnioskiem, informacjami, które przekazałem na temat mojej sprawy i sprawy niszczenia praworządności przez Donalda Tuska, musiały, jak zakładam odnieść się do tego, przygotować własne stanowisko i jak widać, podzieliły to, co przedstawiałem, ponieważ rzeczywiście ten mój wniosek został w pełni uwzględniony, co niestety potwierdza te bardzo złe dla Polski informacje, że od roku nie mamy w Polsce do czynienia ze sprawiedliwością, z normalnym państwem, tylko z państwem bezprawia i prześladowania politycznymi ludzi, którzy są niewygodni dla obecnej władzy
— zaznaczył polityk PiS.
To nie koniec
Viktor Orban podczas tej samej konferencji prasowej przyznał, że zakłada, iż przypadek udzielenia azylu Marcinowi Romanowskiemu nie będzie ostatnim.
Myślę, że niestety może to być prawda. Widziałem te wściekłe reakcje po przyznaniu mi ochrony przez państwo węgierskie. Nie ukrywam, że mój wyjazd, wniosek azylowy był takim trochę - przepraszam za kolokwializm - przejechaniem prętem po klatce i ta wściekłość była rzeczywiście widoczna i zapewne będzie ona rezonować na inne sprawy, na innych ludzi, którzy też będą obiektem takich politycznych prześladowań
— ocenił Marcin Romanowski.
Im bardziej ten reżim pójdzie w takie szalone, bezsensowne z punktu widzenia polskiego interesu prześladowania polityczne, tym bardziej tez reżim się skończ. Myślę, że te nerwowe reakcje ze strony Bodnara, Tuska, Sikorskiego etc. tylko po części potwierdzają, że ci panowie już sami zaczynają mieć świadomość tego, że grunt obsuwa im się pod nogami. Każdy reżim kiedyś upadł, ich też upadnie. A oni dokonali tego typu przestępstw, za które grozi już dożywocie, jak siłowa zmiana ustroju państwa, bo jak inaczej potraktować bezprawne przejęcie Prokuratury Krajowej, a to tylko jeden z wielu czynów, których oni się dopuścili
— zaznaczył.
W związku z tym na pewno nie oddadzą władzy w sposób demokratyczny i dlatego trzeba liczyć się z eskalacją różnego rodzaju represji, ale myślę, że nie można się tego bać, tylko trzeba się temu stanowczo przeciwstawiać, stąd tez moja decyzja
— podkreślił polityk.
ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ:
CZYTAJ TAKŻE:
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/716590-tylko-u-nas-romanowski-rezim-tuska-tez-upadnie