Przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka opublikowała ciekawy wpis, w którym przytacza rozmowy „z Ludźmi czyli nieprawnikami”. Tematem jest praworządność.

Rozmawiam z Ludźmi czyli nieprawnikami i słyszę, że mają kołowrót w głowach. W jednej telewizji ekspert mówi, że Rząd przywraca praworządność, w innej przeciwnie, że ją „wywraca”. Przecież zwariować można, trzeba byłoby czytać dzienniki ustaw, analizować, dokonywać wykładni przepisów

— czytamy.

Pytam się ich: Czy można uznać za praworządny kraj, w którym wyroki sądów Rząd drukuje z dopiskami o jakiś innych wyrokach, które rzekomo uznały te wyroki za nielegalne i niepraworządne?

— przytoczyła przewodnicząca KRS.

Pukają się w głowy. Przecież to Dom Wariatów, a nie żadna poważna władza

— spuentowała sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka.

Przypomnijmy, w ostatnim czasie rząd przyjął uchwałę zakładającą, że „wadliwe” werdykty (wyłącznie w mniemaniu koalicji 13 grudnia) Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego będą opatrzone specjalnym przypisem. Szkoda, że to gabinet Tuska sam sobie nie doda jednego wielkiego przypisu o niepraworządności działań.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Skandaliczna uchwała rządu Tuska! Uderzenie w SN i TK. Burza w sieci. „Zwykle zamachowcy próbowali ukrywać swoje zamiary”. KOMENTARZE

— Anarchia! Rząd będzie publikował werdykty SN i TK z „przypisami”. Tusk chwali też pomysł Hołowni. „Incydentalnie zrobić taką ustawę”

— Jawna pogarda dla prawa! Bodnar: W uchwale rząd potwierdził, że dalej nie będzie publikował wyroków Trybunału Konstytucyjnego

olnk/X