Były premier i były lider SLD Leszek Miller w bardzo krytycznych słowach skomentował w mediach społecznościowych karierę Dariusza Wieczorka w Nowej Lewicy, a także w rządzie Donalda Tuska. Zarzucał on Włodzimierzowi Czarzastemu, że wywindował Wieczorka na stanowisko ministra nauki i szkolnictwa wyższego wyłącznie ze względu na jego lojalność. „Wieczorek to w istocie klon Czarzastego, co najlepiej ujawniło się podczas operacji likwidacji SLD i szybkiej prywatyzacji Nowej Lewicy” - napisał na X Miller.
Były przywódca polskiej lewicy wyznał, że nie mógł ukryć zdziwienia, gdy dowiedział się, że Dariusz Wieczorek otrzymał nominację na szefa resortu nauki. Ocenił, że jedyną jego kompetencją miała być „służalczość wobec Czarzastego”.
Osłupiałem, gdy dotarła do mnie wiadomość, że Dariusz Wieczorek został nominowany na stanowisko ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Wyraziłem swoje zdanie na ten temat w wielu publicznych wypowiedziach oraz skierowanych do decydentów przestrogach. Uważałem, że na czele tego resortu nie powinien stać człowiek, którego jedyną „kwalifikacją” jest służalczość wobec Czarzastego, lub – jak to określił Wincenty Elsner – bycie odpowiednikiem Błaszczaka przy Kaczyńskim
— napisał na X Leszek Miller.
Wieczorek to w istocie klon Czarzastego, co najlepiej ujawniło się podczas operacji likwidacji SLD i szybkiej prywatyzacji Nowej Lewicy. „Zniszczę cię” to charakterystyczne sformułowanie typowe dla Czarzastego, które przejął jego pojętny uczeń
— dodał.
Człowiek Czarzastego?
Leszek Miller nie gryzł się w język dokonując swoistego podsumowania działalności politycznej wicemarszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego, o którym nie ma od wielu lat dobrego zdania. Zdaniem byłego premiera szef Nowej Lewicy wielokrotnie łamał demokratyczne reguły wewnątrz partii, a także posuwał się nawet do używania siły.
W tym wszystkim - zdaniem Millera - mógł liczyć na bezwzględną pomoc i wierność Wieczorka.
Czarzasty wielokrotnie łamał zasady demokratycznej partii, ignorował statuty i regulaminy, eliminował przeciwników, powtarzał głosowania, a nawet wykorzystywał ochronę do tłumienia zarówno realnych, jak i wydumanych oponentów. W procesie zakończenia 30-letniej historii demokratycznej lewicy zawsze mógł liczyć na oddanego Wieczorka, który otrzymał nagrodę za wierną służbę
— zaznaczył Miller.
Pasmo afer i kompromitujących wpadek ministra, a także jego brak kompetencji w dziedzinie nauki i wyzwań, przed jakimi stoi ten sektor, w końcu doprowadziły do jego dymisji. Determinacja obrońców Wieczorka nie wystarczyła, by powstrzymać narastające zmęczenie jego osobą. Warto jednak zauważyć, że lewica zdołała „dowieźć” wolną Wigilię dla pracowników – na razie tylko dla Wieczorka, ale i tak można to uznać za mały sukces
— podkreślił.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/716512-miller-skrytykowal-wieczorka-i-czarzastegopadly-mocne-slowa