Prokurator Generalny, szef MS Adam Bodnar podkreślił, że wobec posła PiS Marcina Romanowskiego będzie kontynuowana procedura Europejskiego Nakazu Aresztowania. Dodał, że prokuratura będzie podejmowała wszelkie możliwe działania, które są wynikiem zastosowania ENA.
Węgierski rząd udzielił azylu politycznego Romanowskiemu, podejrzanemu w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości. Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec polityka.
CZYTAJ WIĘCEJ: Marcin Romanowski dostał azyl na Węgrzech! Powód? Podejmowanie przez rząd i neo-PK „działań naruszających jego prawa i wolności”
Bodnar nie odpuszcza
Bodnar powiedział w radiu TOK FM, że „prokuratura będzie podejmowała wszelkie możliwe działania, które są wynikiem zastosowania Europejskiego Nakazu Aresztowania, czyli ta procedura będzie dalej kontynuowana”. Szef MS podkreślił, że eksperci, prawnicy dość wyraźnie wskazują, że „sprawa zaczyna mieć naturę bardziej polityczno-dyplomatyczną”.
Zakładam, że nasza dyplomacja będzie wykorzystywała wszystkie dostępne środki, aby wskazać, że tego typu działania ze strony jednego państwa członkowskiego w stosunku do drugiego narusza głęboko, nie tylko nasze relacje bilateralne, ale także narusza zasady lojalności wewnątrz UE
— powiedział Bodnar.
Dodał, że organy i instytucje UE również „powinny mieć to na względzie”, zwłaszcza KE.
Bodnar powiedział też, że „być może pan Romanowski i ta cała sprawa jest najzwyczajniej w świecie wykorzystywana przez pana (premiera Węgier Viktora) Orbana do swoich jakiś różnych rozgrywek, które toczą się na zupełnie innym boisku”.
Wyjaśnienia Marcina Romanowskiego
W rozmowie z Telewizją wPolsce24 poseł Marcin Romanowski wyjaśnił powody złożenia wniosków o azyl polityczny na Węgrzech.
Przede wszystkim zostałem uznany za osobę, której grożą prześladowania polityczne w Polsce pod rządami Koalicji 13 Grudnia, że mamy do czynienia z całą serią represji politycznych. Właśnie w tym wniosku przedstawiłem taki obszerny opis tego, co się dzieje w kontekście łamania praworządności w Polsce. Mowa tu w pierwszej kolejności o przejęciu siłowym telewizji publicznej, prokuratury, władz kierownictw sądów. W mojej sprawie związanej z Funduszem Sprawiedliwości, do jakich nieprawidłowości, wręcz przestępstw dochodziło. I zakładam, że to było decydujące, tak to komunikuje strona węgierska. Bo rzeczywiście w tej sprawie dochodziło do rzeczy zupełnie niewiarygodnych. Stąd ten wniosek, to kolejne potwierdzenie ze strony państwa węgierskiego, które jest członkiem Unii Europejskiej, faktu, że w Polsce mamy do czynienia z systemowym łamaniem praworządności, że w Polsce pod rządami Tuska, Bodnara, mamy do czynienia niestety z sytuacją w której przedstawiciele partii opozycyjnych nie mogą liczyć na uczciwy proces
— powiedział.
CZYTAJ TAKŻE:
md/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/716367-bodnar-nie-odpuszcza-zamierza-dalej-scigac-romanowskiego