Premier Donald Tusk powiedział dzisiaj, że z satysfakcją przyjął decyzję Dariusza Wieczorka o rezygnacji z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Dodał, że Wieczorek „był lojalny i dość pracowity”, ale za dużo było „takich nieszczególnych przypadków”, jeśli chodzi o ministra nauki.
Wieczorek poinformował dziś, że złożył rezygnację z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dariusz Wieczorek podał się do dymisji! Opowiadał o fali hejtu. „Nie chciałbym, by te doniesienia miały wpływ na funkcjonowanie koalicji”
Tusk zadowolony
Dziennikarze w Brukseli pytali Tuska jak odbiera tę rezygnację oraz czy będą kolejne dymisje wiceministrów nauki.
Nikogo nie mam zamiaru upokarzać i umówiliśmy się, że do piątku sprawa ma być rozwiązana, została rozwiązana. Dla mnie to jest wystarczające
— powiedział dziś premier.
Dodał, że w relacji z nim minister Wieczorek „był lojalny i dość pracowity”.
Ale nie miałem wątpliwości, że za dużo tych takich nieszczególnych przypadków. Nie jest mogą rolą rozstrzyganie, które publikacje są prawdziwe (…) nie chcę potwierdzać albo zaprzeczać tym różnym medialnym doniesieniom na temat ministra Wieczorka, ale z satysfakcją przyjąłem tę decyzję
— powiedział szef rządu.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Koalicja nade wszystko
Wieczorek podczas konferencji prasowej w Sejmie podkreślił, że dla niego najważniejsze rzeczy to funkcjonowanie koalicji rządowej oraz sprawy dotyczące jego rodziny.
Jak powiedział, ostatnie tygodnie były dla niego bardzo ciężkie ze względu na „różne doniesienia i falę hejtu” wobec niego i wobec ministerstwa, którym kieruje.
Będę bronił dobrego imienia, będę te wszystkie sprawy wyjaśniał, natomiast nie chciałbym, aby w jakikolwiek sposób doniesienia i to, co się działo miało wpływ na rozwój polskiej nauki, na funkcjonowanie koalicji. Dlatego podjąłem decyzję o złożeniu rezygnacji z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego
— oświadczył Wieczorek.
Zła passa Wieczorka
W ostatnim czasie media pisały o kilku sprawach, których bohaterem był Wieczorek. 16 grudnia portal WP.pl informował, że polityk nie wpisał w oświadczeniu majątkowym dwuhektarowej działki oraz wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych miejsca garażowego. Przywołano przy tym słowa Wieczorka, który tłumaczył, że miejsce garażowe wpisał w poprzednim oświadczeniu i myślał, że w najnowszym już nie musi. W reakcji na tekst minister opublikował na portalu X oświadczenie, w którym przeprosił za „nieumyślne błędy”.
W zeszłym tygodniu ten sam serwis opisał natomiast sytuację, w której szefowa związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim Gabriela Fostiak informowała ministra nauki o nieprawidłowościach, do których, w jej ocenie, dochodzi na uczelni. Fostiak chciała pozostać anonimowa, ale minister osobiście przekazał jej pisma rektorowi uczelni. Minister zorganizował wówczas konferencję prasową, na której przekonywał, że Fostiak nie można uznać za sygnalistkę, a zakres jej skarg to kwestia bieżącego funkcjonowania uczelni. Przepraszając kobietę - „jeśli w jakikolwiek sposób poczuła się urażona” - zapowiedział, że nie poda się do dymisji.
Przedwczoraj rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się w liście do Wieczorka o wyjaśnienia w sprawie przekazania danych przewodniczącej związku zawodowego Uniwersytetu Szczecińskiego władzom uczelni. Poprosił też m.in. o przesłanie kopii korespondencji US z MNiSW.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/716333-to-ulga-tusk-przyjalem-rezygnacje-wieczorka-z-satysfakcja