Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski wydał oświadczenie, w którym odniósł się do skandalicznej uchwały rządu Donalda Tuska, zgodnie z którą kolejne orzeczenia TK mają być niepublikowane. „Próba zmiany Konstytucji w drodze uchwały Rady Ministrów nie ma precedensu w historii Polski, nawiązuje natomiast wprost do praktyki czasów socjalizmu, czyli prawnych realiów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, dawno odrzuconej przez Polaków i doktrynę prawa” - podkreślił prezes TK.
18 grudnia br. Rada Ministrów podjęła uchwałę wskazującą konieczność wykluczenia możliwości wprowadzenia do systemu prawa kolejnych rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego”. W konsekwencji, Rada Ministrów stwierdziła, że ogłaszanie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw lub Monitorze Polskim, wprost nakazane przez art. 190 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, jest niedopuszczalne. Próba zmiany Konstytucji w drodze uchwały Rady Ministrów nie ma precedensu w historii Polski, nawiązuje natomiast wprost do praktyki czasów socjalizmu, czyli prawnych realiów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, dawno odrzuconej przez Polaków i doktrynę prawa
— zaznaczył w oświadczeniu Bogdan Święczkowski.
Podejmując uchwalę Rada Ministrów nie wskazała żadnej ustawowej podstawy prawnej swojego działania, ponieważ obowiązujące przepisy prawa nie przyznają Rządowi kompetencji do aktywności w obszarze stanowiącym jej przedmiot. Warto podkreślić, że Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z 28 maja 2024 r., sygn. U 5/24 (OTK ZU A/2024, poz. 65) uznał za niezgodną z Konstytucją uchwałę Sejmy z dnia 6 marca 2024 r. Trybunał wskazał w uzasadnieniu, że podjęcie uchwały rażąco naruszającej art. 10 Konstytucji, wskutek podważenia konstytucyjnej zasady podziału władzy w samej jej istocie, jest bezprecedensowym nadużyciem władzy państwowej dokonanym przez Sejm
— dodał.
Prezes TK: Uchwała rządu stanowi wyłącznie wyraz poglądów politycznych
Prezes TK zauważył, że w istocie uchwała Rady Ministrów nie ma mocy prawnej.
W świetle powyższego uchwała Rady Ministrów stanowi wyłącznie wyraz poglądów politycznych członków Rady Ministrów, w sposób oczywisty nie wywołuje skutków prawnych i nie jest usprawiedliwieniem dla deliktu konstytucyjnego w postaci nieopublikowania dwudziestu jeden wyroków Trybunału Konstytucyjnego 2024 r. przez Prezesa Rady Ministrów i Prezesa Rządowego Centrum Legislacji ani też dla zadeklarowanej uchwale odmowy publikowania. wyroków Trybunału w przyszłości
— napisał Święczkowski.
Uchwała została podjęta dwa dni po skierowaniu przez Prezesa Trybunału Konstytucyjnego listów do najważniejszych osób w państwie, reprezentujących władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą, z zaproszeniem do podjęcia dialogu w celu wypracowania rozwiązań kompromisowych, gwarantujących niezależne funkcjonowanie Trybunału z korzyścią dla dobra Polski oraz wszystkich obywateli Rzeczypospolitej, tak aby działalność Trybunału Konstytucyjnego mogła pozostawać poza sporami politycznymi. Wyrazić trzeba nadzieję, iż nie jest to odpowiedź Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska na skierowane do niego pismo Prezesa Trybunału Konstytucyjnego z zaproszeniem do rozmów
— zaznaczył prezes TK.
Okres świąteczny jest czasem zadumy i refleksji, należy zatem oczekiwać, że przedstawiciele władzy wykonawczej podejmą w tym czasie decyzję co do dalszych losów tej inicjatywy
— dodał.
tkwl/trybunal.gov.pl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/716317-mocna-odpowiedz-prezesa-tk-na-skandaliczna-uchwale-rzadu